TFA zbyt podobne do ANH? HEJT! TLJ nie wygląda jak żadne Gwiezdne Wojny do tej pory? HEJT. Nie pykła mi teoria co do Snoke'a i Rey? HEJT! Popcorn za drogi? HEJT! Brak logiki wojennej w filmie który jest baśnią i ma być kinem familinym? HEJT! Parę żartów odwołujących się do maskotek filmu?...
Dziękuje wszystkim osobom, które przede mną w grudniu obejrzały ten film i poinformowały mnie o nijakości soundtracka jaki stworzył John Williams. Polecam tą o to recenzję na stronie muzykafilmowa pl o epizodzie 8
Najbardziej spodobał mi się ten fragment "znajdziemy głównie czyste tło (by nie rzec: tapetę)....
Oczywiście nie czytałam żadnych opinii za czy przeciw, generalnie nowe odcinki sa słabe. Ale tak chodze co rok i się łudze że coś mnie zaskoczy. Pierwszy odcinek ogładałam w latach 70- tych. Póki co pakuje kanapki i lece. Napisze jak było.
Hejka, ogólnie to nadal nie mogę uwierzyć, że rodzice Rey są nikim. Chyba, że Disney serio usiłuje nam wcisnąć, że moc może obudzić się w każdym a takie miałam wrażenie, jak pokazali w końcowej scenie tego chłopca. Z tym, że mi to w ogóle nie pasuje bo teraz nagle WSZYSCY odkryją w sobie moc i już będą super najlepsi?...
więcejCzy was też łamało? Fabuła przewidywalna, prosta , naiwna, ci źli mają IQ jak słaby komputer w grze a ci dobzi szczęścia że hoho.wszystkie wontki nie dokończone urwane puste . Znowu film podobny do 5 części tylko o niebo gorszy. Czyli ostatnia będzie jak powrót Jedi.
Uważam, że 7 i 8 część są bardzo dobre. O ile 1, 2 i 3 to dla mnie porażki, to 7 i 8 mają właśnie ten dobry stary klimat. Nie opiszę nic z filmu, bo kto widział ten wie, kto nie niech obejrzy, polecam w IMAXie, pełen odjazd. I nie interesują mnie opinie gimbusów jarających się transformersami czy avengersami ;-)
Jak raz przechorowałem epizod 7, tak 8-ka nie robi już na mnie kompletnie żadnego wrażenia. :D
Jedno co dobre w tym filmie to zakończenie. Nie, nie dlatego że jest jakieś wspaniałe. Ale tylko dlatego że jest na tyle zamknięte, że akcja 9-tki może dziać się nawet kilka lat po tym epizodzie, a to stwarza możliwość że...
Dobry film sci-fi, ale nie jest wybitny. Moim zdaniem do filmów z lat 80-tych nie dorównuje, ale i tak pozwala się nieźle odprężyć (o co w każdym filmie chodzi). Dlatego jestem na "tak" odnośnie tej produkcji.
W ostatnim Jedi przedstawiony nie tylko jako hologram, pomimo deformacji bardziej przypomina człowieka niż kosmitę. Kim mógłby być? Czy w Czasach imperium kanclerza miał już jakieś wpływy? Czy deformacje wo wynik ciemnej strony mocy, które tak samo oszpeciły Palpatina?
Czytałem te wszystkie komentarze tytułem jak bardzo zawiodełem/am się na nowych GW. Byłem sceptycznie nastawiony przed seansem, a tu zaskoczenie. Film, Po poprzedniej gorszej części, wyjaśnia wiele jej niuansów: między innymi ten, który bardzo mnie bolał czyli emowatość głównego antybohatera. Wreszcie powiedzieli: jest...
więcej