Akcja rozwija się bardzo mozolnie, a gdy już ma się wrażenie, że właśnie coś się rozkręci, tempo znowu maleje i tak w kółko. Poza tym odniosłam wrażenie, że fabuła została aż nadto zaplątana, niepotrzebnie.
Do tego główny bohater jakiś taki niemrawy w swojej roli :/