Temat na film po prostu genialny, gorzej z wyprodukowaniem. Pierwsze 20-30min.
oglądałem z przyjemnością potem zacząłem usypiać. Co dziwne że w zagranicznym filmie
słychać słowo "Kur*a" i to jeszcze od POLAKA w filmie o tematyce kościelnej. Moim zdaniem
kompromitacja i zniewaga kościoła.No bo tysiące ludzi czeka na papieża a on wychodzi i
palną tekstem: "Przykro mi ale nie jestem gotowy zostać papieżem blablabla" więc ja
mówię WTF?!