ocena na imdb oddaje w jakim kraju zyjemy, nie uwierze ze mozna miec tak rozne gusty od
1.0 do 7.6
Kilku zawistnych katoli dla zasady dało niską ocenę. Są w tym kraju jacyś ludzie myślący. Obejrzą film po przemierze, to będą mieli okazję się ujawnić. Nie ma na razie co płakać.
Po prostu ludzie przyzwyczaili się do ciepłego wizerunku papieża na podstawie filmów poświęconych Janowi Pawłowi II. Były one proste, żeby mogły trafić do wszystkich. Nie podejmowały żadnego ważnego czy trudnego tematu. Natomiast teraz usłyszeli o komedii z główną rolą papieża i już im się krew gotuje, bo tak nie może być. Nie obejrzeli i dają niskie noty. Poczekajmy aż będzie w Polsce.