Michal Myers (George P. Wilbur) przeżył liczne rany, jakich doznał pod koniec części drugiej i leży w śpiączce. Władze postanawiają przewieźć go do ośrodka w Smiths Grove, ale w drodze Michael budzi się, ucieka i kieruje się do Haddonfield, by dokończyć parę spraw. W tym samym czasie dowiadujemy się, że Laurie Strode oraz jej mąż zginęli w wypadku, zostawiając córkę, Jamie (Danielle Harris). Ocalić ją, oraz powstrzymać Michaela może jedynie dr Loomis (Donald Pleasence). Czy mu się uda?

Film jest kontynuacją wydarzeń z części drugiej. Władze postanawiają przetransportować poparzonego i leżącego w śpiączce Michaela Myersa. W ulewną noc, poprzedzającą 31 października, karetka wyrusza spod szpitala z podłączonym do aparatury Myersem. W czasie jazdy, sanitariusze wspominają o żyjącej córce Laurie Strode - Jamie Lloyd. Laurie, która zginęła w wypadku samochodowym, cudem umknęła swojemu psychopatycznemu bratu podczas Halloween '78 roku. Morderca budzi się, zabija lekarzy i wyrusza do Haddonfield zamordować swoją małoletnią siostrzenicę. O całym zajściu dowiaduje się dr Loomis i wyrusza on tropem Michaela.

"Halloween 4: Powrót Michaela Myersa" wraca do wątków z dwóch pierwszych filmów cyklu, zupełnie pomijając poprzednika. 
Haddonfield, stan Illinois, rok 1988. Ciężko poparzony Michael Myers leży w łóżku podpięty do aparatury. Pewnej ulewnej nocy, pod klinikę zajeżdża karetka, która ma przetransportować go do ośrodka w Smiths Grove. Podczas jazdy, sanitariusze poruszają temat córki nieżyjącej już Laurie Strode, Jamie. Dziewczynka obecnie przebywa w rodzinie zastępczej. Michael, dowiedziawszy się, że ma siostrzenicę, zabija sanitariuszy i kieruje się do rodzinnego Haddonfield, aby ją odnaleźć. O wszystkim dowiaduje się doktor Loomis. Musi jako pierwszy odnaleźć Jamie, zanim zrobi to Michael.