W tej części rola Michaela Myersa była całkowicie drugo a nawet trzecio planowa. Próbowali na siłę wprowadzić nową postać jaką był Corey ale moim zdaniem w ogóle to nie wyszło. Film był strasznie nudny. Dodatkowo Myers który był prezentowany jako odzwierciedlenie zła ale również nieludzkiej siły był przedstawiony w tej...
więcejMichael Mayers to legenda filmów na Halloween. On musi trwać i nie może zginąć. To tak jakby zakazali Kevina w święta :D to jest jeden z tych filmów, który będzie zawsze kontynuowany jak telenowela i co najlepsze? Nie mam nic przeciwko :)
Ps. Micheal Mayers vs Jason, to byłby kosmos :D no i gdzieś tam freddy w tle...
Robią kolejne losy serii ale to jest niepotrzebne i będą tak robić do póki nie będzie klapy i to konkretnej.
Nie podobały mi się dwie ostatnie odsłony Halloween , więc ten nowy pomysł był bardzo odświeżający w serii. Jestem fanem oryginalnej linii historycznej tj. 1.2 i H20. I myślę, że ta część jest moją kolejną ulubioną częścią serii. Pod względem technicznym film jest naprawdę dobry i nie wygląda jakby kręcił go ten sam...
więcejKiedy pierwsza część trylogii miała premierę i odnosiła sukces (ludziom się podobało, box office była bardzo dobry) myślałem sobie tak:
"Oho, robią nową linię czasową. Wygląda na to, że teraz mają ją zaplanowaną od początku do końca (było już wcześniej mówione, że będzie trylogia), będą dbać o to, aby to dobre filmy...