Na szczęście nie należę do grona osób, które już wiedzą o tym, że wszystkie kolejne filmy będą klapą. Wczoraj po seansie, kiedy zobaczyłem wychodzącą z sali dziewczynkę w wieku 16-18 lat i stwierdziła coś w stylu: "co ten disney zrobił, to już nie gwiezdne wojny", śmiało mogę powiedzieć, że hejt na SW to jakaś nowofalowa moda bez podstaw.
Co do samego Solo, powiem krótko: Super kino z klimatem Star Wars - dla fanów droidów, atmosfery brudnej kantyny na Mos Eisley, powiem także, że tła głównej sagi czyli to co się dzieje poza Jedi a Sithami - jest to na prawdę gratka.
Aktorzy zagrali świetnie - postać Lando pierwsza klasa, Solo także daje radę mimo tego, jakie brzemię na nim ciążyło.
Świetnie wytłumaczone wątki, które znaliśmy wcześniej.
Na minus - za dużo ciemnych scen i może w niektórych momentach akcja za bardzo się przeciągała, ale na film 2h 15 minut, słabych scen jest jest zbyt mało a także nie rażą tak bardzo, żeby brać je pod uwagę.
Bo Disney popsuł SW już w 2012 roku. Wszystkie następne 19 filmów będzie do dupy. A "Solo" i inne porażki Disney'a podobają się tylko dzieciom, które polubią wszystko co WD im da. Takim dzieciom jak ty. I takie dzieci jak ty nie znają EU, bo zmieniłyby zdanie po przeczytaniu historii Hana znanej (i kochanej) przez PRAWDZIWYCH FANÓW.
Jesteś malkontentem, który ma wyrobione opinie na wszystko co jeszcze nie zostało wypuszczone. Takie dzieci jak ja?
Chłopcze - strzelam, że mógłbyś mówić na mnie "tato" :) Może się mylę - może jesteś dojrzałym facetem z niedojrzałym podejściem do świata.
Uniwersum znam z filmów, książek, gier i nawet komiksów - jedyne co mnie nie przekonało do Animacja Wojny Klonów.
Dużo "PRAWDZIWYCH FANÓW" dokładnie takich jak Ty - wytyka każdemu kto ma odmienne zdanie, że jest dzieckiem i fanboyem. Jestem fanem, także uważam, że były gorsze i lepsze produkcje. Solo należy dla mnie do tych lepszych i zdania z recenzji nie zmienię.
Raczej klimat Gry o Tron. Bohaterowie poboczni zdychają jak muchy. W sumie to nie szkodzi, bo ich postacie są płytkie, schematyczne i nijakie, w związku z czym ciężko jest się do nich przyzwyczaić, a co dopiero przywiązać.
Han Solo to to był tylko z nazwy, bo ani nie wyglądał, ani nie brzmiał, ani nie mówił, ani nie zachowywał się jak pierwowzór. I nie chodzi mi tu tylko o Harrisona Forda, ale o samą postać. Chociaż, jeżeli kręci się film o istniejącym, jasno zdefiniowanym bohaterze, to należy kręcić film o nim, a nie tworzyć go od nowa.
Droid SJ-W, który zaciekle walczy o prawa droidów, kobiet, kobiet-droidów, przebił chyba samego Jar Jar Binksa.
Do tego kiepskie dialogi, muzyka, która na siłę starała się wywołać nostalgię i dość słabe CGI, zwłaszcza w ostatniej scenie z "pewnym starym znajomym, którego ciężko zabić".
Mam bardzo podobne odczucia.
Zero Hana Solo w Hanie Solo. Moje przeczucie co do tego jak odtworzono młodość postaci granej przez Harrisona Forda sprawdziło się w 100%. Nie chodzi o to, że Ehrenreich nie potrafił zagrać Solo jakiego znamy, może i nie potrafił, ale na pewno też nie chciał. Aktor dlatego nazywa się aktorem, że potrafi odegrać daną postać. Ehrenreich stworzył swojego Hana Solo, ze swoją twarzą. Niech go sobie zabiera.
Robot-feministka pobił wszystko. Pobił Jar-Jara, pobił Ewoki (Ewoki troszeczkę zrehabilitowała czwartoplanowa postać w Łotrze). Żenada i okropieństwo.
Dodatkowo ta afrykańska wioska ...
Reszta...., film jak film. Nie czuć za bardzo klimatów Star Wars.
jakbyś wiedział ile na serio mam lat szczęka by ci opadła . To jest forum i KAŻDY może sie udzielać i NIE ma ograniczeń .
Już ci to tłumaczyłem, moje dziecko. Gwiezdne Wojny są w filmem, w którym przywiązuje się wagę do ciągłości wyglądu postaci. Dlatego najnowsza trylogia jest napisana tak, aby mogli w niej zagrać starzy aktorzy: Fisher, Harrison i Hamill. Dlatego w Łotrze komputerowo odtworzono twarze Fisher i Cushinga.
W filmie o Solo to olano. Olano pod każdym względem. Nie koniecznie musiałaby to cyfrowa technika, są inne. Ale je olano. Wiem dlaczego i już o tym pisałem.
Przyjmij to do wiadomości i nie zawracaj mi głowy, bo na kolejny list i tak nie odpowiem, bo nudzisz chłopaczku.
''Już ci to tłumaczyłem, moje dziecko''
Równie dobrze mógłbyś sie zwracać do mnie ojcze czy starszy bracie .
''Przyjmij to do wiadomości i nie zawracaj mi głowy, bo na kolejny list i tak nie odpowiem, bo nudzisz chłopaczku.''
Naprawde sądzisz że taki tekst w necie działa ?? Otóż nie . I sądząc po treści twego cytatu jesteś młodym pokoleniem i twój rocznik to dwutysięczny rok . Lata 90 to moje dzieciństwo co za tym idzie NIE błyszczysz inteligencją wyzywając mnie od dziecka i chłopczyka
I NIE pamiętam spamer starszych części sw to ZALICZAM SIĘ do grona starszych fanów bo zacząłem od tych części przygodę z sw .
I twoja logika to napisać do danego rozmówcy
Nie zawracaj mi głowy ....
Nie działa coś takiego w necie i TY TO zrozum .
Dobra. Jednak odpowiem. Mentalnie jesteś dzieckiem, co właśnie pokazałeś i pokazujesz za każdym razem.
I wiesz co? Ja byłem na premierze 'Nowej nadziei' w kinie.
''Mentalnie jesteś dzieckiem ''
Tym nie pokazujesz żeś dorosły . Zresztą jakby to było prawdą to mój rocznik by był dwa tysiące , a tak WCALE NIE JEST . Lata 90 to moje dzieciństwo
''I wiesz co? Ja byłem na premierze 'Nowej nadziei' w kinie.''
Ciekawostka
Nie tłumacz mu on i tak nie zrozumie mądrych słów na temat SW które napisałeś jako dziecko mogłem oglądać gwiezdne wojnu na okrągło mam 36 lat i myślałem że nowa seria będzie właśnie skierowana dla tych którzy lata temu oglądali pierwszą trylogię, film doroslych którzy kiedyś byli dziećmi i dorośli a wraz z nimi SW stało by się ambitnym kinem dla właśnie takich ludzi którzy wychowali sie na serii
Postanowiłem, że będę ignorował gościa, bo najwyraźniej jest jakiś opóźniony, pisze jak 10 latek i nie chce się odczepić.
''Postanowiłem, że będę ignorował gościa,''
W buty sobie wsadź swe postanowienie i tyle
''pisze jak 10 latek ''
Po pisowni NIE da sie określić wieku , a jak twierdzisz że sie da to ogłoś to światu .
'' i tak nie zrozumie mądrych słów na temat SW które napisałeś ''
Jedynie TY tylko dostrzegasz w postach Leszy 2 że pisze mądre słowa i NIKT po za tym . To sie NIE liczy NIGDY nie jest tak że jedni mają racje ty i leszy2 a drudzy np ja sie mylą . Racja jest po obu stronach
''mam 36 lat ''
Serio ? A zachowujesz sie jakbyś miał 7 lat tylko
Jesteś przecież jednym z tych co skreślili ten film nim była premiera a to NIE JEST normalne .
Młode pokolenie jak TY jest chamskie i pyskate . Wy młodzi zachowujecie sie jakby osobę z rocznika lat 90 są złymi ludźmi , a młodzi z dwutysięcznego rocznika dobrymi ludźmi . A to jest WADA logiki młodych ludzi .
''klimat Gry o Tron ''
Uniwersum ci sie POMYLIŁO
''Bohaterowie poboczni zdychają jak muchy ''
W łotr 1 tak było a nie tu
''Han Solo to to był tylko z nazwy, bo ani nie wyglądał, ani nie brzmiał, ani nie mówił, ani nie zachowywał się jak pierwowzór. ''
Pieprzysz w bambus . Młody aktor IDEALNIE odegrał role hana solo . Jeden z przykładów prześmieszne gagi są ..
. I '' nie chodzi mi tu tylko o Harrisona Forda, ale o samą postać ''
Co w tym ZŁEGO i w czarnych kolorach dostrzegasz ?
''Chociaż, jeżeli kręci się film o istniejącym, jasno zdefiniowanym bohaterze, to należy kręcić film o nim, a nie tworzyć go od nowa. ''
To wolałbyś aby powstały historie o takich bohaterach jak Rey i Kylo Ren ?? Jak tak to NIE przejdzie te postacie pojawiły sie znikąd jak królik z kapelusza
''Droid SJ-W, który zaciekle walczy o prawa droidów, kobiet, kobiet-droidów ''
Już lepsze to a nie jakby były demonstracje o prawa kobiet
''przebił chyba samego Jar Jar Binksa''
Czepiasz sie tak bardzo ANIMOWANEJ postaci ?? Dziwna logika ...
'' Do tego kiepskie dialogi, muzyka, która na siłę starała się wywołać nostalgię i dość słabe CGI, zwłaszcza w ostatniej scenie z "pewnym starym znajomym, którego ciężko zabić". ''
dIALOGI I MUZYKA akurat były BARDZO DOBRE tfa i tlj TAM JEST dopiero żenada .....
Wystarczy ?? Czy mam jeszcze bardziej rozbić twą wypowiedz na czynniki pierwsze ??
Oj tam odrazu tępy , zwróciłem uwage tylko że to dwa odzielne uniwesa filmów i tyle
i pisze to ktoś kto dał 2 filmu o solo ..... . Zarzucasz mi BEZPODSTAWNIE bycie tępym
"dał 2 filmu o solo"
GENIALNE!
Film solo był klapą. Zarobił ledwo 100 mln dolarów. Dla porównania:
Ostatni Jedi zarobił ponad miliard,
Przebudzenie Mocy - ok. 1,8 miliarda.
Nie mam zamiaru prowadzić dalej dyskusji z gamoniem, który nawet poprawnie po polsku nie potrafi mówić!
''Nie mam zamiaru prowadzić dalej dyskusji z gamoniem, który nawet poprawnie po polsku nie potrafi mówić! ''
Niech dotrze do ciebie następująca rzecz , INTERNET NIE JEST miejscem na polonistykę . Na to miejsce jest tylko szkoła \uczelnia
''100 mln dolarów ''
Na naszą kase WCALE nie jest tak mało
''Film solo był klapą. ''
To jest karma po TLJ . Znaczna część fanów nie poszła na solo ,przez ósmą część . I jest też grupa fanów których wkurzyło TFA
Zgadzam się :) film jest zdecydowanie bardzo dobry. Takie filmy SW bym chciał oglądać a nie takie twory jak ostatni jedi