Najlepsza drama, jaka chyba powstała! Na końcu to się prawię popłakałam, że to już koniec :( nawet jak myślę o tym, to mi się zbiera na płacz ;] szkoda tylko że nie było tu więcej scen jak się np. całują ;P ...i tak na marginesie się spytam, czy zna ktoś podobne dramy w tym stylu? byłabym wdzięczna za wszelkie propozycje ;D
ps. napisałam to również w 1 i 2cz., oraz w Hana Kimi i Hana Kimi Special, mam po prostu nadzieję, że gdzieś ktoś jednak odpisze :)
niestety jestem wybredna, i oglądam tylko japońskie seriale ;D obecnie oglądam Ikemen desu ne - super świetny, bardzo polecam! coś a'la Hana Kimi :) jeśli kogoś by to zainteresowało, to jest wiele seriali, właśnie japońskich, koreańskich i nawet tajwańskich na stronie dramacrazy.net gorąco polecam, bo wybór jest olbrzymi! (jedyny minus jest taki, że napisy są po angielsku, ale słownictwo jest na tyle proste, że da się bez problemu oglądać ;D )
Ja wiem, ale japońskich nie lubię. Koreanskie głównie oglądam po ang., ale nie wszystkie. Słownictwo jest banalne, wiem. :D
Szczerze to na początku też tak mówiłam ze nie lubie koreańskich, ale zmieniłam zdanie ponieważ niektóre są nawet lepsze spróbuj a na pewno nie pożałujesz o to parę koreańskich : Secret Garden. You're Beautiful. Kgotboda Namja - koreańska wersja hana yori dango . a z japońskich to mi jeszcze się podobało: Atashinchi no Danshi kiedyś też nie lubiłam koreańskich i tajlandzkich nie choć tajlandzkie dalej mi nie bardzo podchodzą ale staram się przyzwyczajać do ich języka polecam powyższe dramy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!