Piękny, tragiczny, wzruszający. Historia bardzo prosta, ale jakże wciągająca i dająca do myślenia. Film lekko rozciągły, ale dzięki temu z uwielbieniem można chłonąć klimat feudalnej Japonii, który jest tak gęsty, że można go kataną ciachać. Pojedynki czyste złoto. Aktorzy rewelacja, bez typowej japońskiej nadmiarowej ekspresji. Opad szczęki po prostu, dawno nie widziałem tak rewelacyjnego filmu. Czysta uczta dla oczu, uszu i duszy. Wad nie widzę. Dziękuję losowi, że dane było mi go obejrzeć. 10/10