rzeczywiście BARDZO mała widownia mimo bardzo dobrej promocji. Ale z tego co się orientuję ważne jest ile osób przypada na kopię. zatem ile było kopii? wiesz może?

Hardkor Disko było wyświetlane na stosunkowo niewielkiej ilości kopii - 51 ekranów. Ale średnia w tym wypadku i tak nie jest jakoś bardzo oszałamiająca.

dzięki za odpowiedź! wynika z tego że to ok.130 osób na kopię co łatwo policzyć że na kilka seansów w ciągu weekendu wychodzi, że na sali było po kilka osób na seansie;-( Jak myślisz dlaczego tak kiepski weekend otwarcia? teledyski Skoniecznego mają milionowe oglądalność. Kowalczyk gwiazda "jesteś bogiem", więc też mógł przyciągnąć więcej widzów. a tu tylko ok.7 tysi .... Why?

Moźe dlatego, że film zapowiada się i zapewne jest wielkim gównem, które mało kto chciałby obejrzeć?

Nie zgodzę się. Film widziałem i mimo, że zbudowany z klisz filmowych i licznych nawiązań do innych filmów - czasami zbyt nachalnych - ogląda się dobrze.

Hardkor Disko jest niezależną produkcją GłębokiegoOFFu. Myślę, że twórcy zaoszczędzili mocno na promocji tego tytułu, przez co mało kto wie o nim. Ponadto jest to film, którego dystrybucją zajmuje się Gutek Film. Od razu to budzi skojarzenia z produkcją nieposiadającą wymiaru komercyjnego. Zresztą GF poza nielicznymi filmami jak "Amelia", czy "Nietykalni" nie ma w swojej ofercie dużej liczby hitów. Ponadto Marcin Kowalczyk, który współtworzył sukces "Jesteś Bogiem" Leszka Dawida jeszcze chyba nie jest tak rozpoznawalnym aktorem, żeby przyciągnąć dużą ilość widzów. Do słabej frekwencji mogły się też przyczynić na ogół krytyczne recenzje, chociaż trudno powiedzieć, jaki wpływ mają one przy ostatecznej decyzji o zakupie biletu. Ostatnim powodem niskiej frekwencji jest okres dystrybucji, który w tym wypadku przypadł na początek kwietnia. Rzadko kiedy filmy wyświetlane w tym okresie osiągają sukces.

masz rację z tymi elementami prawie z wszystkimi elementami się zgadzam, które przyczyniły się do fatalnej frekwencji, ale że złe recenzje? ja widziałem dużo dobrych, albo nawet entuzjastycznych wręcz (że "przełom w młodym kinie polskim, że najlpeszy debiut od lat, etc) oraz parę złych, ale mogę mieć zaburzoną wizję bo mam ich fan page zlajkowany i oni dają same pozytywne recki. co zrozumiałe, PR! no ale, że zupełnie jest to niekomercyjne kino to się nie zgadzam, i raczej GF liczył na więcej widzów skoro nawet w małym miescie gra się ten film w multipleksach. jak byłoby to zupełnie alternatywne to byłby w samych kinach studyjnych, jak np. DAAS albo Stacja Warszawa. Co myślisz?

Ja póki co spotkałem się z trzema recenzjami, wszystkie na ogół wyrażały się źle o tym filmie, niektóre bardzo źle. Ale być może akurat trafiłem na takie źródła - więc co do ogółu recenzji, nie będę się wypowiadać. Na fanpage'u HD myślę, że złych by nie wrzucali :)
Gutek Film na pewno zaproponował filmowi Skoniecznego lepszą dystrybucję, niż była ona w przypadku filmów Daas, czy Stacja Warszawa. Jednak 50 ekranów to wciąż nie za wiele jak na dzisiejsze realia.
Myślę, że film, mimo słabej oglądalności, ma szansę zyskać miano "kultowego", jak to było w przypadku wczesnych filmów Aronofsky'ego, które życia kinowego - poza festiwalowym - praktycznie nie zaznały.

jak Aronofsky robił swoje pierwsze filmy to były moim zdaniem inne czasy i film stawały sie z czasem kultowe, ale teraz jest inaczej, liczy sie tylko NOWOŚĆ. dopiero co kultem młodzi otaczali "jesteś bogiem" ale jakoś tego kultu już nie widać i nie słychac na ulicach, a w czasie gdy film był w kinach to wszyscy łazili w koszulkach z napisami "okołofilmowymi". także nie wierzę aby ten film stał się "kultowy".
jesli chodzi o karierę festiwalową to zobaczymy jak sobie da radę na arenie zwłaszcza międzynarodowej - bo aronofsky był od razu dostrzeżony przez międzynarodowe jury.
Wracając do promocji w sumie Skonieczny i GF nie mogli trafić lepiej wsparli ich Anja Rubik i 50 cent i co ? nie chwycił film widzów za bardzo, z tego co czytam na forach to średnio się podoba. no i ta frekwencja... mówi sama za siebie przy takich nazwiskach.
sam ocenię jak zobacze film. mnie nie zniechęcają złe recki i opinie na FW ;-)