Filmu brakuje tego czegoś, jest nie dopracowany. Brakuje mu głębi, jeśli już to widz sam sobie ją
musi dopowiedzieć. Jednak na zachętę 9 za montaż.
PS: Niektóre piosenki w ogóle nie pasują do filmu, jak Warszawa w różach. Widać, że twórca
wzorował się na np Xavierze Dolanie, jednak Hardkor disco był zbyt mroczny na niektóre pozycje na
soundtracku.