Jeden z najlepszych jakie oglądałem. Początkowo senny a nawet przynudnawy, lecz z każda minutą napięcie rośnie (cztli trend poprawny - częściej spotyka się odwrotny, który nie jest poprawny) aż do kulminacji w bardzo mocnej, ekspresyjnej scenie erotycznej. Film nietuzinkowy, głęboki, tajemniczy, ale trudny, nie mozna przejść wobec niego obojętnie. Wspaniała realizacja, typowy dla Parkera styl, bardzo ważna dla całego obrazu muzyka, która potęguje niesamowity klimat. No i wreszcie genialne kreacje aktorskie, glównie Mickeya Rourke, który na drugim planie zostawia również znakomitego w swojej roli Roberta De Niro. Po prostu trzeba zobaczyć.