Co wy na to gdyby Czarę ognia podzielili na dwie części...bo ja już nie mogę patrzeć ile oni powycinali wątków,i to ciekawych : (
Dursleyowie : P
Sceny w Norze
Cały finał
Chatka Hagrida
Rozmowa Charliego i Hagria w lesie podczas gdy Harry przygląda się smokom
Lekcja z Hagridem
Lekcja ze Snape i Mcgongall
Hogsmeade
Spotkanie z Syriuszem w tych jaskiniach
Sprawdzanie różdżek przez Olivandera
Pająk w labiryncie,Sfinks i Bogin może : P
Podsłuchana rozmowa Snapa i Karkarowa na balu
Scena po wyjściu z łazienki prefektów,Harry wpada w stopień pułapkę...
Przygotowania do Balu,więcej Cho
Dumbledore i reszta przy zwłokach Crucha w lesie
Rozmowa Tria przy kominku o Bartemiuszu
Zgredek
Scena w Myśodsiewni z Bellatrix,i żeby byli Dementorzy
Rozmowa Hermiony i Harrego w dormitorium o Cho : P
Cały wątek WESZ i kuchnia skrzatów...to by było coś
I o jak Hermiona odkrywa że Rita jest żukiem : D
No to chyba tyle co sądzicie,najbardziej istotne fragmenty : P
wiadomo fajnie byłoby, bo większość tych wątków jak dla mnie była bardzo ciekawa, ale nawet bez tego ta czesc daje rady. za to 5 czesc jest schrzaniona i tam ten zabieg powienien byc
Podział na dwie części i już...: P
Zgredek
Wątek Quittitcha,wyrzucienie Freda,Geogra i Harrego po pobiciu Malfoya
Szpital,rodziece i babcia Nevilla
Więcej walk w ministerstwie
lekcja z Hagridem o Testralach i wizyta Umbridge,wcześniej z Grubbly Plank
całe wspomnienie Snape
kłótnia Syriusza ze Snape
Walka Belli z Syriuszem
Atak na chatkę Hagrida
Wątek z Atakiem Umbirge w kominku na Syriusza
Randka z Cho w Hogsmeade i wywiad z Skeeter
Wściekłość Umbrige na to ile Harry dostał listów po wywiadzie
Więcej Malfoya!!!
Lekcja z Centaurem i Mcgonagall
Uff chyba tyle,czyli jakieś 1,5 godziny dodatkowo : P
Ja myślę, że dobrze zrobili, nie dzieląc na dwie. Trudno znaleźć tu punkt, który mógłby zakończyć pierwszą część w jakiś sensowny sposób. Film po prostu rządzi się swoimi prawami.
Ja bym Czarę podzielił w miejscu gdy Harry zostaje wybrany,tak mały szok dla widza.Ale wiadomo że to by było zdecydowanie za wcześnie : P Może po pierwszym zadaniu?? Co do Zakonu to może wyrzucenia Harrego z drużyny przez Umbridge??
Propozycje momentu zakończenia cz. 1 Czary:
- Rozmowa Severusa z Karkarowem na temat palącego Mrocznego Znaku i nadchodzącego powrotu Voldemorta
- Po pierwszym zadaniu, Ron godzi się z Harrym
Zakon cz. 1:
- Powołanie Gwardii Dumbledore'a
- Atak na pana Weasleya
- Nieudana misja u olbrzymów
- Harry dochodzi do wniosku, że jest opętany przez Voldemorta
- Masowa ucieczka z Azkabanu
Do zakonu dwie ostanie najlepsze,w czarze rozmowa Severusa z Karkarowem,i byłoby git :)
Dokłądnie,bardziej by była zrozumiała dla osób które nie czytały książki : ) i byłaby ciekawsza
Po wyjściu z kina, byłem wkurzony, że tak skrócili film. Nie pokazali sceny z kuchni, własnie wielka szkoda, miałem nadzieje, ze będzie moze w dodatkach do DVD, ale też się rozczarowałem (chociaż dodatkowe sceny do Zakonu i Księcia przebijaja wszystko, kompletnie bezsensowne). Zdecydowanie, od CO powinni dzielić na 2 części :)
No dokładnie jak po przeczytaniu książki to oglądnęłam to mi chyba serce pękło :(
Z tego co słyszałem,to Czara i Kamień w wersji początkowej trwała ok 4h.Jakby takie wersje wydali to całkowicie ludzie by zmienili zdanie na temat filmów o Potterze.Zakon trwał ok 3h
Podsłuchana rozmowa Snapa i Karkarowa na balu i Rozmowa Tria przy kominku o Bartemiuszu są w scenach usuniętych i nawet śpiewanie hymnu Hogwartu na powitanie gości z Durmstrangu i Beauxbatons, ale rzeczywiście mnóstwo wątków kompletnie pominęli. Moim zdaniem powinni przede wszystkim pokazać więcej scen z Bartym Crouchem -Sr. i Jr. oraz pełny Turniiej Trójmagiczny i scena na cmentarzu. Wystarczyłoby mi, gdyby film trwał ponad 3 h. W końcu film to nie książka...
No 2,5h do 3h to jest maksymalnie długi film bo jakby filmy były dłuższe to by zabardzo owijali w bawełne i były nudniejszy..choć czy ja wiem czy by to bylo dobre gdyby 1-3 części np podzieli na 2 party..
Ja bym dzielił od czwartej do siódmej.Pierwsze trzy to jeszcze w 2,5 szło by zrobić.W zakonie bym dodał Wątek Quidditcha,lekcję ze Snape,atak na Rona w pokoju wspólnym.W kamieniu mecz sędziowany przez Severusa plus scenę u Madam Malkin i te co były na płycie z dodatkami.W komnacie dodać tylko te co były na płycie z dodatkami plus scena lekcji z Severusem bo takiej nie było : P
Te pierwsze wątki to do Więźnia,nie do Zakonu.Do Zakonu są wyżej :P
Skoro to pięciu części napisałem,to i do Księcia napiszę
-Dursleyowie
-Stworek
-lekcja ze Snape
-wszystkie wspomnienia Voldemorta
-skrzacie ogony,cały wątek
-minister magii u Wesleyów,tuż przed atakiem Bellatrix
-jeszcze jeden mecz Quidditcha
-pogrzeb Dumbledora,obowiązkowo
-pierwsza scena,premier Mugoli i nowy minister
Do Insygnii śmierci
-cały wątek Dursleyów
-Krum na weselu
-przygotowania do włamania do ministerstwa
-gobliny w lesie
-pokłócenie się z Lupinem
-Voldemort w dolinie Godryka i wizja Harrego jak zabijał jego rodziców
-więcej o rozprawianiu czym są horokruksy
-śmierć Freda
-śmierć Petera
-więcej walk,Graup,Centaury podczas bitwy
-dłuższa walka Molli i Belli
-obserwowanie ostatecznego starcia przez innych
-euforia po zabicie Voldemorta
-wizyta w gabinecie i rozmowa z Dumbledorem
Jakby były te wszystkie sceny o których pisałem do każdej części,to byłaby to chyba jedna z najlepszych sag w historii kina : )
Co do księcia, to zauważ, że sceny ataku na Norę wogóle nie ma w książce, dodali ja bez sensu kosztem np. wspomnień o Tomie Riddle'u, co za głupota. Wogóle wszystkie 4 częsci Yatesa są do dupy, no może oprócz drugich insygniów, bo one się jeszcze jakoś bronią
Jak nie masz do powiedzenia nic wartościowego w tym temacie,to proponuję się nie udzielać : )
Popieram. Czarę Ognia powinni na 2 części podzielić, chociaż w porównaniu do Zakonu Feniksa, to ten film jest idealny. W Zakonie to chyba pół książki pominęli o.O
Fajnie by było, ale scenarzyści dają do filmu tylko to, co jest związane z główną fabułą. Dursley'owie nie mają z nią nic wspólnego, dlatego ich wycieli, chociaż w tej części powinni ich zostawić, skoro rodzina Rona przybyła po Pottera.
Wielu jest zdania, że "Czara..." to jedna z najlepszych części, albo nawet najlepsza. Ja nigdy nie podzielałam tego zachwytu. Dla mnie właśnie jest jedną z gorszych. 4,5 i 6 to dla mnie słabe momenty w ekranizacjach, bo biorąc pod uwagę zawartość książek, są naprawdę zrobione na odwal. Od czwartej się zaczynają te grubsze części, a filmy wcale jakoś specjalnie dłuższe się nie robią, więc kwestii pominiętych jest cała masa. Może nie chcieli zrobić filmów zbyt długich, ale właściwie w czym by to przeszkadzało? Mało jest filmów trwających np po trzy godziny? Nie sądzę żeby jakikolwiek fan HP mógł być zły o to, że film jest długi. A w tym przypadku pół godziny więcej to by była naprawdę spora różnica. Jeśli nawet nie wystarczyłoby czasu na dodanie pominiętych wątków, to przynajmniej można by było ulepszyć to, co już jest. Przykładowo mnie ogromnie rozczarowała scena Mistrzostw w czwartej części. Pamiętam, że byłam bardzo ciekawa tego właśnie fragmentu, a tymczasem jego nie było wcale.;)
Dla mnie najlepsza część filmu to Komnata tajemnic.Najmniej usunięte,a jeżeli dodać do tego sceny usunięte z płyty z dodatkami to jest idealnie.Tych scen usuniętych jest ok 16 minut.I film trwa tako ok 170 minut.Nie pominęli niczego ważnego,no może scena przyjęcia urodzinowego Nicka :D A tak jest super ekranizacja.Pod względem klimatu również :)
Chciałem wszystkich przeprosić za moje zachowanie na tym forum. Trollowałem, pomawiałem adwersarzy bezpodstawnie, dublowałem konta w celu manipulacji rankingami. Ale wiecie że, jestem niskim, zakompleksionym chłopcem który lubi się masturbować na widok lalki Barbie, których ma w domu całą kolekcję. Jak wiecie, gustuje w filmach o lalkach Barbie. W domu mam nawet taką wielką gumową, różową pusta lalę Barbie która zastępuje mi prawdziwą kobietę. Z racji że się nie widzieliśmy 2 tygodnie, a ja byłem że tak powiem niedysponowany, wiec się tylko całowaliśmy; z pół godziny, w końcu rozebrałem lalę Barbie żeby pokazała mi piersi..zacząłem je całować i strzeliłem w spodnie. Lubię również trzymać się za żołędzia i ruszać napletkiem, a żołądź to wychodzi a to się chowa, a na Barbie jest mleko, ale wtedy kiedy patrzę na gumową, różową lalę Barbie.
Nie jesteś anonimowy w Internecie. Jesteś pewny, że Twoja mama chciałaby to przeczytać?
Ze wszystkich ksiazek, mi najbardziej pasowaloby podzielenie Zakonu.
Cz.1 Do rozwiazania DA, ale z pozmienianiem paru rzeczy.
Cz.2 Od Ataku na Pana Weasleya.
tak część 2 zakonu feniksa i atak na Pana Weasleya byłby świetnym prologiem. Z Książę półkrwi można by zrobić to samo.
Część 1 wspomnienia i ten romantyczny wątek
część 2 zacząć od nory ale bez głupiego ataku i zawrzeć Bitwę ze Śmierciożercami Voldemorta ehh było by idealnie.