Bo wg mnie dialog ze Śmiercią to nie tyle scena, co objawienie : ).
Bo to nie jest film dla ponuraków?
Końcowe napisy były bardzo fajne bo znowu puścili piosenkę Manilowa, ale najlepsza scena w ogóle to ta jak Abe i Hellboy są pijani i śpiewają xD
http://www.youtube.com/watch?v=RZKtGuA-Mtg
Nie jest. Za to ten jest - http://www.youtube.com/watch?v=dPigsZiko-0
Za nim (jeśli) obejrzysz koniecznie przeczytaj opis na FW - http://www.filmweb.pl/film/Z%C5%82y+szel%C4%85g-1997-242400
"najlepsza scena w ogóle to ta jak Abe i Hellboy są pijani i śpiewają xD"
Ooooo tak.Ta scena miażdży ;)
Ja to widziałem dawno temu w kinie.
Była tam scena, że ekipa Hellboya była na targowisku, czy w jakimś mieście potworów nie?
To było świetne. To było jak teatr. Więcej charakteryzacji i kostiumów niż efektów.
Jak dla mnie zdziwienie Abe kiedy położył dłoń na brzuchu Liz...
..."Ty jesteś w ciąży..." - genialne ;D