głupi aż do bólu - sekta masochistów, pociąg przerobiony na kwaterę główną, pinhead fujara, który nawet nie potrafi upilnować tajemnic piekła, ZEROWA ingerencja cenobitów (rozerwanie jednego na strzepy i zabicie 6 innych jednym łańcuchem to o wiele za mało) a do tego ten koniec z wybuchającą kostką i krzyczącym pinheadem (od zawsze był spokojny aż do bólu ale nie tu)
ósemka zapowiada się podobnie - wirtualna kostka i pomysły rodem z japońskich urban legend horrorów połączone z klasyką jaką jest pinhead i jego wesoła gromadka raszej spowodują torsje niż zachwyt.....ale zobaczymy