Ogólnie film ma cechy dobrej kontynuacji - więcej, mocniej, brutalniej. Posiada jednak ogromną wadę, która zaważyła na mojej ostatecznej ocenie - zupełnie niepotrzebne i głupie wyjaśnienie genezy Cenobitów. Cała tajemniczość tych niesamowitych postaci wzięła w łeb. Gdyby nie to - obraz spokojnie dorównywałby 'jedynce'. A tak - obniżam ocenę o dwa stopnie (o więcej nie mam serca, bo cała reszta to kawał dobrej roboty).
Niestety, poczynając od TRAGICZNEGO "Piekła na Ziemi", w serii nie pojawiło się już nic lepszego (chociaż części IV i V były całkiem interesujące).