Mi się osobiście wydaje, że temu walczyli, bo Leviathan przyjmował ludzkie wartości, był człowiekiem przecież, pokazuje to III część bodajże (przynajmniej o ile pamiętam wspomniano o tym) a doktorek był czystą marionetką tego całego pana w tym labiryncie, czyli szatana. Bo Leviathan nie wydaje mi się, by był główną postacią w piekle i panem. Sam tytuł Hellraiser, mówi o nim, iż jest wysłannikiem z piekła. Może się mylę. Nie wiem. Pozdro.

CO TO WOGÓLE KUFA MIAŁO BYĆ !!!!!!!???
Minuta i cenobici są martwi!!!!!!!!!!! A ten cały wielki pInhead to jush wogóle chooy'a zrobił. Nie no żenada ;/ Jak tak można, nawet sie nie bronili.

Hmm... Też nie jestem pewien, ale moja odpowiedź na twoje pytanie jest taka: Sądzę, że kiedy Kirsty dała im do zrozumienia, że byli kiedys ludźmi oni sobie przypomnieli i chcieli przestać być potworami i przestać z całym tym cierpieniem. Dlatego niechcieli żeby doktorek wyrządzał całą tą krzywdę. Może moja odpowiedź byc niejasna i jestem czy mówię dobrze, ale tak sądzę:)

zapraszam na mojego bloga z tematem o serii hellraiser.

Nieoglądaliśćie uważnie co? :) W całym tym zamieszaniu hosiło o to, że Leviatan widać dawno niechasał sobie wolno(w sensie marionetki doktorka) i skoro jest wcieleniem czystego zła.. to....
TAK! żądza krwi!! przecież te dziewczyny były, że tak to ujme niewinne. jedna otwożyła brame (ta z chorobą) ale przecież: tu cytat: "to nie ręce nas wezwały tylko żądza!" - pinhead. Natomiast druga poprostu weszła tam (pomijając fakt, że raz ich "przekręciła") żeby ratować tę drugą. I zgadza się, motyw z uświadomieniem cenoitów, iż byli ludzmi miał znaczenie. Ponieważ staneli wówczas w obronie człowieczeństwa. a że nic niezrobili?? a co mogli?? HALLO to był LEVIATAN! :P walczyli z nim dlatego właśnie, żeby bronić dziewcząt,

Nieoglądaliśćie uważnie co? :) W całym tym zamieszaniu hosiło o to, że Leviatan widać dawno niechasał sobie wolno(w sensie marionetki doktorka) i skoro jest wcieleniem czystego zła.. to....
TAK! żądza krwi!! przecież te dziewczyny były, że tak to ujme niewinne. jedna otwożyła brame (ta z chorobą) ale przecież: tu cytat: "to nie ręce nas wezwały tylko żądza!" - pinhead. Natomiast druga poprostu weszła tam (pomijając fakt, że raz ich "przekręciła") żeby ratować tę drugą. I zgadza się, motyw z uświadomieniem cenoitów, iż byli ludzmi miał znaczenie. Ponieważ staneli wówczas w obronie człowieczeństwa. a że nic niezrobili?? a co mogli?? HALLO to był LEVIATAN! :P walczyli z nim dlatego właśnie, żeby bronić dziewcząt.

Zgadzam sie z tym, iż Channard był kierowany ręką Leviatana, wyraźnie widać ze kiedy doktorek wychodzi z tego urządzenia które przemieniło go w Cenobita, to nie sprawia wrażenia obłąkanego, pada wtedy słynna kwestia "And to think, i Hesitated" potem dopada go ten hmm, organ i robi mu trepanacje, dopiero po tym Channard (w oryginalnym scenariuszu Malahide)zamienia sie w prawdziwe, szalone monstrum, Mysle że to tak jak ze swiatem Planescape (w tym świecie osadzona jest min gra Torment) sa dwie szkoły zła Baatezu (piekło uporządkowane, przestrzegające zasad) i Tanar`ri (piekło chaotyczne) w tym świecie toczy sie między nimi tak zwana Wojna krwi, jak widać analogicznie jest w Hellraiserze, Pinhead i jego swita ewidentnie przestrzegali zasad (It is not HANDS that call us..., ... It is DESIRE.)Nie zachowywali sie przy tym jak pospolity rzeźnik jakim był Channard Cenobite (chociaz nie można mu przy tym odmówić pewnego uroku). O to własnie chodziło, zabijanie niewinnych nie leżało nigdy w gestii Cenobitów, dlatego Leviathan stworzył coś, czego nie ograniczało prawo i zasady, dlatego własnie doszło do tego pojedynku, uporzadkowane zło vs chaos..
Śmierć Channarda do dzisiaj jest dla mnie zagadką, zginął w sumie w bardzo tajemniczy sposób, nie wiem czy jego smierć spowodowała włąsna nieudolność, czy też zewnętrzna ingerencja samego Leviathana, który zrozumiał że Channard nie bedzie w stanie dobrze mu służyć ( w końcu był tam Bogiem, mógł sprawić nawet żeby rozstąpiła sie ziemia i wypusciła ostrza doktorka, tak sie jednak nie stało).
Pinhead mimo wszystko powraca w trzeciej częsci a nasz doktorek gnije gdzieś w labiryncie i słuch o nim zaginął..
na Hellraiserze 2, moje dobra zdanie niestety skończyło sie
później było już tylko gorzej (chociaż chyle czoła twórcom Inferno dalsze częsci juz tylko kopiowały to podejscie do HR)
dla maniakow polecam komiksy Helraiser, każda historia rysowana czy malowana przez róznych artystów i o wiele ciekawsza od ostatnich częsci.