No takkkkkk..........
Dwie pierwsze części filmu to klasyka horroru. Obejrzałem obie. Mam mieszane uczucia - to filmy bardzo nierówne. Po myślnikach powypisuję sobie plusy i minusy II części:

Plusy:
-jak zwykle wspaniali cenobici. Ten, kto robił w tym filmie charakteryzację t jakiś miszczu jest. Tak przy okazji - zauważyliście, że chatter (czy jakoś tam) - ten szczękający zębami demon pojawia się w filmie dwa razy. Za pierwszym razem wygląda dokładnie tak jak w I części filmu. Za drugim razem jednak wygląda inaczej. Co się stało - kostium im się zgubił/spalił?
- Oryginalna wizja piekła. Władca piekła -Lewiatan przedstawiony jako tajemniczy monolit, a nie jakiś tam Rogaty Potwór.
- Ciekawa fabuła

Minusy:
- Nie da się ukryć, że film mocno trąci myszką - archaiczne zachowanie bohaterów, nierobiące dziś wrażenia efekty specjalne.
- Niestety, ciekawe pomysły twórców nie zostały zacnie wykonane. Np. niemowlę zaszywające sobie usta - pomysł super, ale w filmie dzidziuś wygląda jak jakiś pokemon - wiem, że to nie te czasy, ale już wtedy robiło się takie rzeczy na wyższym poziomie (np. potwory w "Coś")
- czasem akcja filmu posuwa się do przodu tak wolno, że zasypiamy z nudów (Mój brat zasnął na tym filmie :-)