Taka sobie komedyjka sensacyjna - szału nie było,ale z braku laku można zobaczyć.Na plus - Boska Olga(idealnie pasuje do takich ról twardych babeczek) oraz niezły momentami humor.Na minus słabiutkie,drętwe dialogi.Tak na marginesie to wszystkie czarne charaktery w tym filmie noszą na szyi łańcuszki z Jesusem - oto Hollyłódż dzisziejszych czasów.