na pełnometrażowy dramat/thriller. Dziwi, że w dobie telefonów komórkowych wyglądem przypominające cegły, albo kompy działające z prędkością leniwca, dało szybkie zażegnanie konfliktu. W sensie, dzisiaj jest prościej bo technologia znacznie lepsza, a konfliktu w Ukrainie nie da się zażegnać. Dziwne. Timor Wschodni pomimo potężnych przeszkód i barier i braku udogodnień szybko rozprawił się z problemami politycznymi etc.