W latach 80-tych niektórzy zastanawiali się jak przeżyć w komunistycznej rzeczywistości. Inni z kolei zastanawiali się dlaczego banknoty mają najwyższy nominał 500 koron. Ten kto posiadał ich ogrom martwił się gdzie je magazynować i jak transportować. Inspirowany książką "Ojciec chrzestny Mrazek" film Petra Nikolaeva ukazuje powstanie i upadek człowieka, którzy całe swoje bogactwo wybudował na nielegalnych interesach. Aby nikt mu nie przeszkadzał, sprzątał kogo trzeba było sprzątnąć. Sam był jednak bardzo przestraszony i w żadnej śmierci nie brał osobiście udziału. Co ciekawe, aż kilkanaście lat zajęło, żeby sprawiedliwość go dopadła. Ojca Chrzestnego nie mogły dopaść ani służby specjalne, ani nawet policja po zmianie systemu ustrojowego.
Ciekawie zrealizowany film ukazujący staduim upadku człowieka po tym jak się szybko wzbogacił. Film niedoceniony, mało się o nim pisze i raczej nigdy nie będzie pokazany w kraju nad Wisłą, A szkoda.