Mam na myśli scenę, w której Bolg, pokonawszy elfkę, trzyma ją za gardło w powietrzu. Oblizuje się wtedy w bardzo sugestywny sposób. Co też mu chodzi po tej zespawanej głowie? Tauriel wzbudziła moją wielką sympatię i słowo daję, ciarki mnie przeszły, gdy pomyślałam, jaki los mógł ją czekać... Ktoś jeszcze zwrócił na to uwagę?
No wiesz... Tauriel to fajna dziołcha. Kili na nią poleciał to może i Bolg na coś liczył.
Moda na Sukces w Śródziemiu. PJ chyba planuje już 1 sezon a w nim Kili zmartwychwstanie i dowie się, że Tauriel zdradza go z również zmartwychwstałym Bolgiem. Na samym końcu czeka nas epicki pojedynek Kili vs Bolg przy którym Legolas na pewno będzie maczał palce...:P
ja zinterpretowałam to sobie jako zadowolenie z faktu, że zaraz będzie miał okazję ją zabić. na pewno radość tę powiększała świadomość rangi Tauriel w elfickiej armii, no i pewnie też fakt, że zabijając ją sprawiłby w jakiś sposób "przykrość" krasnoludowi. a może po prostu to czysta radość zabijania - w końcu do tego był stworzony i to była jedyna "radość" w jego życiu
Może to faktycznie o zwykłą chęć mordu chodziło. Oby. Na pewno lepiej jest umrzeć od razu niż być... skonsumowaną... w ten czy inny sposób.
Piszesz że lepiej umrzeć niż zostać zgwałconą? Czy po prostu, ze jak już umierac to bez gwałtu przed samą śmiercią?
myślę, że jakby co to tak czy siak skończyłoby się śmiercią, a już chyba lepiej zginąć od razu niż jeszcze przed śmiercią doświadczyć inszych "nieprzyjemności"
A nuż okazałoby się całkiem przyjemnie. Może Bolg prywatnie jest całkiem romantycznym i wrażliwym gościem, tylko udaje przed Azogiem.
taaa.... już widzę jak rozsypuje przed Tauriel płatki róż, na jej nieżyjącego już amanta narzuca satynowy całun i z błyskiem w oku nuci "Come on baby, light my fire" ;)
Jedna z moich ulubionych scen we Władcy :D
"What about their legs? They don't need 'em"
Fakt zauważyłem tą jego minę. I na serio wyglądało to tak jakby chciał zgwałcić Tauriel a później ją zarżnąć. Cóż bądź co bądź orkowie rozmnażają się tak samo jak elfowie, tylko wydaje mi się że w ciut bardziej brutalny sposób.
"Cóż bądź co bądź orkowie rozmnażają się tak samo jak elfowie" - potwierdzone info?
"Orkowie byli bowiem istotami żywymi i rozmnażali się tak samo jak inne Dzieci Iluvatara, a Melkor nie miał władzy stwarzania nowego życia, czy to prawdziwego czy pozornego, odkąd się zbuntował w epoce o której mówi "Ainulindale", jeszcze przed początkiem świata. Tak powiadają mędrcy."
Problem z info od Tolkiena jest taki, że sam się gubił w zeznaniach wraz z biegiem czasu.
Patrz -> Morgoth's Ring -> Myths Tranformed. Wersja o pochodzeniu orków od elfów została wielokrotnie przerabiana i wychodzi na to, że pochodzą od ludzi (Niedokończone Opowieści, HoME).
Spokojnie, orkowie w jacksonlandzie rozmnażają się przez jakieś pączkowanie w błocie, więc pewnie nawet nie mają pierwszo i drugorzędowych cech płciowych.
Lepsze to, niż paskudna orkowa żona ględząca Ci ciągle: "Patrz na Legolasa. Piękny, przystojny, zadbany. A ty, kudłaty brudasie? Co ja w tobie widziałam?!".
Wiesz, że na tym forum są osoby, które nigdy w życiu nie widziały penisa na oczy? Niszczysz im dzieciństwo.
Możliwe, odnoszę wrażenie, że ten cały motyw z bagnem był potrzebny tylko po to, żeby wyjaśnić skąd Saruman w ciągu paru miesięcy wytrzasnął kilkudziesięciotysięczną armię zmutowanych orków. W armiach Isengardu trolli brak, więc Jackson zostawił ich penisy w spokoju.
W tym co mówisz może coś być. W końcu armia Sarumana jakby to delikatnie ująć była dość sporawa.
Co do kopulacji - niedawno oglądałem dodatki z Niezwykłej Podróży extended. Tym razem ofiarą przemocy seksualnej padła noga Doriego zgwałcona przez małego goblina. (miał jakoś na imię ale nie pamiętam)
Ej a ten Uruk-hai... Z Druzyny pierścienia? Scena w której Saruman wysyła przywódcę za drużyną. I jest taka piękna scena w której widac zwisające do kolan przyrodzenie.
Jesteś pewna, że chodzi o scenę z Drużyny Pierścienia Jacksona, a nie z jakiegoś porn adaptation, które oglądałaś później?
Jestem pewna. Chodzi dokładnie o tego Uruk-haia
http://img1.wikia.nocookie.net/__cb20110826110537/lotr/images/b/bd/Lurty_swears_ oath.jpg
Sprawdźcie sobie w filmie.
Dobra, oboje wiemy, że cała ta wymiana zdań to czystej maści trolling mający na celu wmanewrowanie mnie w doszukiwanie się orczych penisów w filmikach na YT. Nie ze mną te numery Bruner!
A poza tym on tam ma opaskę.
Ja chcę. Z ciekawości poleciałam sprawdzić a tam...no właśnie - opaska. Chyba mam jakąś ocenzurowaną wersję.
Może po prostu się zakochał, a nie mając doświadczenia z kobietami rzucał nią po ścianach i przyduszał? Pewnie podpatrzył takie zachowania u ojca... xD