PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=662242}

Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

The Hobbit: The Battle of the Five Armies
7,2 245 754
oceny
7,2 10 1 245754
5,4 26
ocen krytyków
Hobbit: Bitwa Pięciu Armii
powrót do forum filmu Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

Leggo

ocenił(a) film na 6

To tylko ja, czy Legolas wyglądał tu na maksa komputerowo?

użytkownik usunięty
TheMadness

tak wyglądał :P

użytkownik usunięty
TheMadness

http://1.fwcdn.pl/ph/18/41/11841/448157_1.1.jpg Legolas Lotr

http://img4.wikia.nocookie.net/__cb20131214104009/lotr/images/8/8d/Legolas_with_ Orcrist.jpg

Legolas Hobbit

ocenił(a) film na 5
TheMadness

Obie trylogie dzieli jakies +/- 10 lat. Chcieli odmłodzić Orlando jako aktora bo jak wiemy czas akcji obu powieści to różnica 60 lat. Wyszło nie koniecznie zgodnie z planem.

ocenił(a) film na 6
Pallado

Dokładnie. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że... zmiana koloru oczu do wieku ma się raczej nijak. Cóż.

ocenił(a) film na 5
TheMadness

Myślę, że chcieli jakoś to symbolicznie rozwiązać, walnąć jakaś zaskakującą przemianę charakterów. Jak widać, w tychfilmach na próżno doszukiwać się jakiejś symboliki czy ,, głębszych" wartości więc wyszło jak wyszło.

ocenił(a) film na 6
Pallado

No tak. Szczególnie, biorąc pod uwagę rozpisywanie króciutkiej książeczki i wyciąganie jako głównego bohatera n-tej części kogoś, kto był napomniany w CAŁYM jednym zdaniu powieści. Także tak. Trochę szkoda nawet nad tym rozprawiać.

ocenił(a) film na 4
TheMadness

Legolasa nawet nie było choćby w jednym zdaniu. On nawet jeszcze nie istniał w umyśle Tolkiena kiedy pisał tą książkę.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
TheMadness

Komputerowo czy nie i tak jest wspaniały :) poza tym te drobne zmiany były potrzebne. Chcieli go jakoś odmłodzić :)

Gwen_1

Legolas jest potrzebny w Hobbicie jak dziura w moście. Zamiast wysilać się na zamiany jego osoby, nie byłoby go w ogóle i nie byłoby problemu. Film by na tym lepiej wyszedł.

Już bez jego osoby film pod względem techniki tworzenia i nadmiaru komputera, to naprawdę przegięcie.
W którymś ujęciu jechał sobie nawet Legolas na komputerowym koniu - to było dopiero bolące dla oka (i duszy).
Nie wiedziałam że przez ostatnie 10 lat zapomniano że istnieją konie i nawet je trzeba zastępować komputerem.

ocenił(a) film na 9
asa111

Ja jestem zadowolona z tego że był, a jak już komuś nie pasował no to trudno.

Gwen_1

Mi nie pasował, no ale cóż, ile ludzi tyle opinii.

Znaczy, na początku cieszyłam się że będzie, nawet na Aragorna miałam nadzieję, ale efekt ostateczny mi się nie podobał i przedstawienie Legolasa w sposób tak różny od Władcy. W LotRze była to genialna postać, w Hobbicie natomiast strasznie mnie irytował. I teraz doceniam też fakt, że Mortensen pozostał wierny fabule i nie zgodził się na udział w filmie.

ocenił(a) film na 9
asa111

Ja zafascynowałam się Legolasem zdecydowanie za WP. Zgadzam się z tobą z tym że w Hobbicie to całkowicie odmienna postać. Brakowało mi jego charakteru i tej delikatności z Władcy :( ale to głównie sentyment do niego sprawił że ucieszyło mnie jego ponowe zobaczenie na ekranie. Nawet gdyby nie dopisali mu roli w Hobbicie to moja ocena nie uległa by zmianie. Za bardzo lubię obie trylogie i książki Tolkiena :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones