Tylko początek jest ok, te jego przygotowania. Parę wkurzających momentów aktorki jak np. gdy wbiega po schodach z bronią. No żesz... jak tak to chodziła na paluszkach, a tu nagle sprintu się jej zachciało i prosto w łapy trafiła.... Kolejna rzecz - otwarte drzwi wejściowe, a ta wybiega. Przecież widać że to jakaś...
Dawno nie widziałem tak dobrego dreszczowca, jest na prawdę ekstra - wciągający od samego
początku, trzymający w niepewności i zaskakujący. Klasa, poważnie.
fatalny film, przez wiekszosc czasu sie nudzimy a potem nasuwa sie pytanie czemu ten wlamywacz to robil ? porazka