to już wszystko BYŁO!!! "Honey 1" to był bardzo przyjemny film- ten nie różni się niczym od "Step up" a nawet jest gorszy, strasznie naiwny - obejrzeć można sam taniec, ale niekoniecznie.
Zgadzam się. ;) Ale daje 7/10. :)
Mi się właśnie 2 bardziej podobała od 1
jasne, że było. Ale 1 cz Honey i step up tak samo naiwne. Taki już schemat filmów