jak myślicie, która wersja dalszych losów PP jest lepsza? oficjalna książkowa czy film pana Spilberga ? mi podpasował papier. przypomina mi sie że jest jeszcze europejski komiks LOISELA, fajnie mroczny łączący wątki PP z Kubą Rozpruwaczem... polecam.
Też czytałam, po angielsku, dosłownie wczoraj skończyłam :) Świetna kontynuacja i, ku mojej radości, z udziałem cudownie ocalałego Kapitana Haka ^^
Nie znam czerwonej wersji, ale Piotrusiów jest tyle, że już nic mnie nie zdziwi.