Jako plus zalicze dobra prace komputera i fabule. I to by bylo na tyle plusow. Niestety, ale film z polskim dubbingiem nie prezentuje sie oszalamiajaco, a raczej ponizej oczekiwan. Michal Zebrowski zawiodl. Najgorszy w filmie chyba byl narrator, ktory mowil wierszem, co mysle niezbyt trafia do mlodszego widza. Poza tym Ktosie ludzaco przypominaly mi Grincha, a Morton wiewiorke z Epoki Lodowcowej. Ogolnie nie polecam 5/10