a zwroc jeszcze uwage, ze pomimo tego, ze akcja dzieje sie w slowacji, to szefostwo tego calego ellite hunting to rosjanie, ktorzy sie tam panosza, jakby to jakas republika radziecka byla. swoja droga te dzieci przypominaly mi rumunskie dzieci. dla nich widac wszystkie te narody to jeden pies.

Żeby daleko nie szukać, to wielka produkcja "Chicago", jakoś również nie dotrzymuje ścisłości językowo-kulturowej. Biedna Pani Rosjanka musi wg twórców męczyć się twardym i pokrętnym językiem węgierskim lub coś w tym rodziaju (w każdym bądź razie nie rosyjskim, a nawet żadnym słowiańskim). A "Hostel| bynajmniej biednych zjadaczy amerykańskiego chleba bynajmniej z błędu nie wyprowadza i nie wierzę, by kontynuacja miała cokolwiek zmienić w tej kwestii.

Macie rację, popieram!
Ale mimo wszystko na 2 też się wybiorę i myślę że będę się dobrze bawił tak jak na pierwszym Hostelu.
Pozdrawiam.

I tu właśnie o taką opdpowiedź chodziło... Mnie nie ruszają słowa krytyki i z wielką chęciąobejrze 2 czesc hostelu

Załałożyciel tego tematu ma racje :)
Tak samo w Eurotripie pokazali Bratysławe jako wileki śmietnik :/

po obejrzeniu Hostela miałem dziwne odczucia - końcówka była taka i siaka, bez żadnego sensu. film powstał dla zabawy, a temat założyłem kiedy się w końcu wkurzyłem na ten film. za dużo się naczytałem i troszkę przesadziłem... a te określenia "shit"... co ja tam powypisywałem:)... no ale ziarnko prawdy nadal jest - nawet recenzentka gazety którą szanuję, napisała że "Hostel ładnie wyedukuje młodych ludzi z USA."

acha, a 2 obejrze - nie przepuszczę żadnego kinowego horroru, który zagości w Polsce - film to fikcja - ale lepiej nie przesadzać - bo znowu coś nakabaci komuś w głowie(jak w "Kodzie da Vinci", gdzie nabrano się na fikcję zaserwowaną przez Dana Browna). A Eli Roth - nie przepadam za nim, ale myślę, że ambicje ma.

No a psychole którzy wadają tam siano tylko po to żeby poabijać to Ameerykanie!?Aż tak bardzo myślę w to bym się nie zagłębiał bo film napewno nie miał na celu obrażanie a raczej pokazanie że gdzieś naprawdę mogę istanieć takie miejsca!

Amerykanie mnie przerażają, bardzo lubie ich podejście do życia, ale delikatnie mówiąć większość jest zapatrzona w USA. WIĘKSZOŚĆ ma taką papkę zamiast móżgu i to co było ukazane w 'hostelu' dot. Słowacji od tej pary będzie dla nich stanowiło pogląd na ten kraj i kraje Europy Zachodniej. Mam nadzieję, że 'hostel 2' nie będzie nakręcany w Polsce :P

Podpinam się.
Wnioskuję, że Amerykanie poplątali narracje i błędnie wywnioskowali, że Słowacja to coś jak Rumunia w "Drakuli" (vide - podróż z Holandii do Słowacji jak u Stokera). Myślę, że taka interpretacja jest jedynym możliwym posądzeniem autorów filmu o resztki zdrowego rozsądku. Prawdopodobnie się mylę.

Heh, smieszni Amerykanie krecili film w Czechach a w filmie akcja dzieje sie na Slowacji :P

Nie oczekujcie więcej od filmu kręconego z myslą o 17 letnich dzieciakach spędzajacych większość życia w Fastfoodach .

Ujmę to tak... Mimo to, że Amerykanie bardzo mało wiedzą o Europie, to mieli troszeczkę racji... co prawda pomylili Europę z Azją (wiem że dla nas jej to straszne, ale oni są inni a ja próbuję popatrzyć na to ich oczami) Reżyser wyczytał w internecie, ze w Tajlandi (południowo-wschodnia Azja) można bezkarnie zabić drugiego człowieka, jeżeli zapłaci sie 10 tys... i z tąd się wziął pomysł na Hostel... może były by zupełnie inne opinie, gdyby ludzie zanim poszli na film dowiedzieli by się o nim chociaż troszeczkę... Chcociaż przyznaję, że amerykanie mają dziwne poglądy na europejczyków... Ale co powiecie na to, gdzie w "to właśnie miłość" brytyjczycy naśmiewają się z tego, jak amerykańskie dziewczyny są łatwe? Zawsze jest ktoś pokrzywdzony i moim zdaniem do każdego filmu treba podchodzić z dystansem ;) Dziękuje bardzo...

Annik-masz trochę racji.

Z takich filmów rodza się stereotypy (cwaniaK)

Oj, przesadzacie. Przecież wiadomo, że amerykanie nie znają geografii i pewnie Słowację kojarzą z Bliskim Wschodem, albo Azją Środkową. Nie ma co się oszukiwać. Oczywiście, wiem, że są wyjątki.