Bez przesady. Moim zdaniem bardzo dobra parodia holywoodzkich kryminałów i sensacji. Najlepsze parodie powstają w Europie! Humor w tym filmie jest zdecydowanie "nieangielski" (porównaj choćby z klasykiem - Monty Python), a nawet szkoda (tzn. momentami jest - ale to nie jest absurd na absurdzie, tylko raczej o wiele "lekkostrawniej"). Świetna parodia i ni huhu

no dobra może lekko przesadziłem, może rzeczywiście źle do tego filmu podszedłem, ale jako fan monthy'ego byłem zawiedziony, sam do końca nie wiem dlaczego ale czegoś brakowało w moim odczuciu.