PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=139825}

Hotel Ruanda

Hotel Rwanda
7,7 60 094
oceny
7,7 10 1 60094
7,2 14
ocen krytyków
Hotel Ruanda
powrót do forum filmu Hotel Ruanda

ja dalem 5/10

ocenił(a) film na 5

ludzie na miłość boską... a oglądnijcie że sobie "Listę Schindlera". cały ten "hotel..." to jest taki plagiat, szkoda gadać. Oglądając ten film odniosłem wrażenie, że autorzy to nawet pożądnie zerżnąć nie potrafią.

partner55600514

wez wyjdz człowieku..zenujacy jestes...skonczysz podstawówke..poczytasz troche ksiazek..obejrzysz pare filmow, to zrozumiesz pare rzeczy..

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
grossus

te intelektualista, wyszłeś?

ocenił(a) film na 9
partner55600514

szkoda czasu na dyskusję z kimś, dla kogo ulubionym filmem jest "Laleczka Chucky"

ocenił(a) film na 9
partner55600514

Taaaaaaa
kolejny adwokat żydów...

ocenił(a) film na 7
Pitstop2

Ja się czesciowo zgodzę z jasiekf. Lista Schindlera faktycznie jest o wiele lepsza. Hotel to film dobry, jednak jakiś taki zwyczajny... jakbym oglądal film telewizyjny momentami. Ogląda się go, a potem dośc szybko zapomina. Scenariusz był dobry, natomiast szkdoa, ze zabrakło Hotelowi rezysera z wizją...

użytkownik usunięty
fidelio

"Hotel to film dobry, jednak jakiś taki zwyczajny..."

Zwyczajne... pewnie też byś tak gadał jakby ci zabijali pod nosem jakiegoś człowieka maczetami :/

ocenił(a) film na 7

Nie emocjonuj sie... Nie oceniam wydarzen, ktore sa naorawde szokujace tragiczne. Ale film na podstawie tych wydarzen moglby byc lepszy, moglby bardzeij zapisać sie w pamieci.. A Hotel oglada i szybko sie zapomina. Nie ma tam ani jedenj wartej specjalnie zapamietania sceny. To wina slabego rezysera po prostu. Ktos bardziej utalentowany zrobiłby z tego materiału znakomity film

użytkownik usunięty
fidelio

Siur. Brakowało hmm patosu efektów specjalnych i wydumanych refleksji nad rzeczywistością... czyli wszystkiego tego nad czym wszyscy lamentują na filmwebie :)

Zgadzam się całkowicie z "fidelio" biorąc pod uwagę tematykę, oczekiwałem czegoś znacznie lepszego.

ocenił(a) film na 7
kubix83

Dziękuję za poparcie kubix. Hotel nie ma w sobie po prostu nic wyjatkowego. Ciagnie po prostu na ciekawym temacie. Dowodem jest fakt, ze zadna scena nie wbiła mi się w pamięc z tego filmu.

fidelio

Mnie się wbiła w pamięć scena z dziećmi, które przyprowadziły misjonarki oraz te kilka scen kiedy Paul musiał naprawdę kombinować aby spławić żołnierzy. Mnie się film podobał, nadmiaru fajerwerków nie lubię. 7/10 jak dla mnie.

ocenił(a) film na 8
fidelio

General Patton ma rację. Niektórym po prostu brakuje patosu i tego hollywoodzkiego zacięcia. "Hotel Ruanda" poprzez swoją prostotę i realistyczne odwzorowanie rzeczywistości jest filmem nietuzinkowym, poruszającym i na tle tego typu filmów obrazem wyjątkowym. Nie schlebiającym popularnym gustom. Nie wyciskającym na siłę łez. Porównywanie tego filmu do "Listy Shindlera" jest jakimś nieporozumieniem. Historia inna, realia inne, inne problemy. Tylko masowe mordy się zgadzają. Idąc takim tokiem rozumowania, każdy film, w którym przedstawiono eksterminację i osobę ratującą ludzi przed śmiercią jest plagiatem "Listy Shindlera". Nonsens.

ocenił(a) film na 3
fidelio

dokładnie! podpisuję się ryncami i girą pod tym, byłem w kinie i również wydawało mi się że oglądam film telewizyjny, niby nic w tym złego, ale to spowodowało że jednak film mnie jakoś specjalnie nie poruszył. Niezłe aktorstwo, ale bez przesady. LISTA SCHINDLERA to jednak inna klasa.

ocenił(a) film na 8
partner55600514

Hotel rozwala Listę na strzępy. Jest to doskonały przykład, że jednak można z tematyki, jaką jest ratowanie ludzi przed zagładą, zrobić świetny film, z zachowaniem dobrego smaku, a nie jakieś patetyczne gówno...

ocenił(a) film na 9
Crazy_3

ze skrajności w skrajność - ja dałem obydwu filmom 9/10 - przed chwilą obejrzałem Hotel Ruanda. Listę pamiętam jako bardzo dobry film, ale teraz muszę ją zobaczyć jeszcze raz by móc porównać. Jednak BEZ PRZESADY LUDZIE - obydwa filmy bardzo bardzo dobre.

użytkownik usunięty
partner55600514

Kompromitujesz się chłopcze, i to straszliwie.

ocenił(a) film na 9

żenujące jest to co piszesz...

nie podejmuję dyskusji, bo jestem świeżo po filmie, a nie dość, że wstrząsnął on mnie mocno to jeszcze zachwycił wszytskimi detalami poczynając od scenariusza, poprzez reżyserię, aktorstwo, muzykę itd.

film rewelacyjny - 9/10

ocenił(a) film na 8
Groszuuua

a ja dałem 8/10. Moze i nie widziałem Listy Schindlera, ale z jednym się zgadzam film rewelacyjny i oparty na faktach. Oglądałem go mając w pamięci słaby "Katyń". Wajda stąd powinien nauczyć się robić dobre wojenne filmy.

ocenił(a) film na 8
dKc

sorry, ale wydaje mi się, że porównywanie Hotelu z Katyniem jest kompletnie bezsensowne. To są dwa zupełnie różne filmy, mówiące o innych czasach, w inny sposób, ale przede wszystkim mające pełnić zupełnie inną rolę (u Wajdy było to zmierzenie się z kłamstwem i mitem katyńskim, tu reporterska wręcz relacja z niedawnego ludobójstwa i bohaterstwa konkretnej osoby). Właściwie jedyną rzeczą jaka łączy obie produkcje jest związek z tematyką wojenną. To wszystko.

ocenił(a) film na 7
simonus

Niewiem o co ten cały hałas? Przecież wiadomo to nie od dziś, iż "Lista Schindlera" jest o wiele lepszym filmem, i przede wszystkim bardziej zapadającym w pamięć. Oglądałem "Hotel ..." może miesiąc może dwa temu i nie pamiętam dokładnie żadnej sceny (znaczy to, że film nie wywarł specjalnego wrażenia). A "Listę Schindlera" oglądałem raz - rok temu około. I dokładnie pamiętam nie jedną, lecz trzy czy cztery sceny. Ten film poprostu nie poraża tak jak "Lista ..." i Tyle. Mimo to jest dobry. 7/10

POZDRAWIAM !!!

ocenił(a) film na 8
zdrojek

Może po prostu nie chciałeś zapamiętać? Może w trakcie oglądania uznałeś; "Lista to przebija, nie ma lepszego filmu od niej" i tak to się zaczeło, jak również skończyło...

partner55600514

"Lista Schindlera"? Taa, szczególnie jak zestawiają "dobrych" Niemców ze "złymi" Polakami. Pamiętam, kiedy oglądałem "Listę..." w kinie. Byłem zniesmaczony. Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata to w większości Polacy. Spójrzcie na ostatnie pokojowe Nagrody Nobla. A tacy bohaterowie jak Irena Sendlerowa czy Paul Rusesabagina, czy nie zasłużyli o wiele bardziej na nią?

ocenił(a) film na 9
Hayne_2

Zasłużyli, tak samo jak ten koleś, o którym jest film "Catch A Fire". Ale kogo obchodzą tacy ludzie?
Film bardzo dobry, szokujący, pokazujący jak biali ludzie interesują się kontynentem akfrykańskim - póki mogą coś ukraść to wykazują zainteresowanie, a jak zaczynają się kłopoty to uciekają oby dalej zostawiając za sobą błagających o pomoc.
A odnośnie tematu to jest to oczywista prowokacja, albo wypociny kogoś o bardzo nikłej wiedzy (nawet nie historycznej, bo wydarzenia przedstawione w filmie miały miejsce stosunkowo niedawno - 1994 rok).

ocenił(a) film na 6
partner55600514

według mnie 6/10 tematyka jaka była poruszona w filmie jest bez wątpienia szokująca i zmusza do myślnia, jednak sam film nie był zrobiony najlepiej. Po ocenie i przedeszystkim 63 miejscu w top100 spodziewałem sie duzo lepszej produkcji.

ocenił(a) film na 9
partner55600514

nie no z plagiatem kolego przesadziłeś, ale fakt, lekkie porównanie do Listy można tu zastosować. Film dużo gorszy oczywiście, jednak było w nim coś wzruszającego, chwytającego za serce. Nie jest to jakiś genialny film, ciężko mi stwierdzić czy jest on choćby dobry, ale całkiem przyzwoity. Bez żadnych rewelacji. Ot, taka opowiastka, która miała za zadanie wstrząsnąć ludzkimi sumieniami i zwrócić oczy na problemy Afryki w latach 90.

użytkownik usunięty
Bastian16

Uważam że nie można porównywać tego filmu do "Listy..." dlatego że w jednym bezwzględnie mordowano ludzi, a w drugim niszczono ich o wiele gorzej bo psychicznie.

ocenił(a) film na 9

General Patton: oglądałeś "Listę...". Chyba nie. Tam od przemocy psychicznej zaczynano, umieszczając ich w obozach. Potem odłączanie od rodzin, usuwanie ciąż, zabijanie dzieci na oczach matek, gnębienie pracami, wszystko to działa bardzo na psychikę - uwierz mi. A w "Hotelu" przemoc psychiczna? W jakim sensie? Może nie dostrzegłem albo nie pamiętam.

ocenił(a) film na 9
partner55600514

Polemika zbiorcza...

Wstęp:
Mam taką zasadę, że nigdy nie obrażam ludzi na tym forum, na innych także. Po to zostało stworzone aby każdy mógł się wypowiedzieć na temat filmu, swoich odczuciach po nim, przemyśleniach itd. Nie znoszą jak, ktoś pisze posty typu "...ej wy k*#*$ i ch&#$#* jak możecie pisać, że film X jest taki fajny, to przecież największy shit jest itd...", albo myślenia typu "Jak czegoś nie rozumiem to znaczy, że to jest głupie". Po to jest to forum, żeby pisać co ci się podobało w filmie, co ci się nie podobało, podyskutować z innymi ludźmi z takim samym bądź innym zdaniem na temat danego filmu. Więc po co obrażać innych, którzy myślą inaczej. Jednemu film może się podobać, innemu mniej, więc wykorzystujcie to miejsce do polemik, dyskusji, własnych spostrzeżeń, pytań a nie jako plac zabaw do gry "kto komu bardziej dokopie", używajcie forum do wymiany poglądów (mimo, że o gustach się nie dyskutuje...). Piszcie z kulturą, nie wiem jak wy, ale ja nie znoszę chamstwa na forach (do kurwy nędzy :P). NIE KRYTYKUJCIE LUDZI, KRYTYKUJCIE FILMY... To tyle tytułem wstępu, wstąpił we mnie jakiś duch przewodnika - pacyfisty.

Na początku chcę się odnieść do pierwszego postu użytkownika o nazwie "jasiekf". Jak już pisałem nie obrażam ludzi na forum, ale jak czytam takie opisy jak ten to krew się we mnie gotuje, mianowicie napisał On "cały ten "hotel..." to jest taki plagiat [...]". IMO nie powinno się tak pisać. To tak jakby mieć pretensje do prawie miliona martwych Tutsi, że umierali z tak samo bezsensownego powodu i w tak wielkiej liczbie jak Żydzi w Polsce. To, że tu ludobójstwo i tu ludobójstwo nie znaczy, że to od razu plagiat. "Historia lubi się powtarzać" jak to mówią. A to, że Rusesabagina i Schindler pomagali takim ludziom należy raczej chwalić a nie mówić, że jeden naśladował drugiego. A filmy są podobne bo i historia obu traktuje podobnie.
"[...]autorzy to nawet po'Ż'ądnie zerżnąć nie potrafią[...] tego też nie lubie... :)

Pitstop2 napisał:
"Taaaaaaa
kolejny adwokat żydów..."
Nie wiem dokładnie, do której chciałeś się odnieść wypowiedzi ale w czym problem?

No i teraz moja ocena. "Hotel Rwanda" obejrzałem wczoraj, "Listę Schindlera" jakiś tydzień temu. Pierwszy oceniłem na 8/10 drugi 10/10.
Oba bardzo mi się podobały, być może dlatego, że lubię filmy oparte na faktach choć według mnie "Lista Schindlera" była nieznacznie lepsza.
Mimo, że nie lubię za bardzo głównego bohatera "Triveta", jego gra nie była dla mnie arcydziełem, film zrobił na mnie spore wrażenie, pobudził emocje, również muzyką, szczególnie tą ze śpiewem dzieci w momencie, gdy ksiądz z zakonnicami przyprowadzają młodych Tutsi. Film mnie po prostu wzruszył, a przynajmniej dość skutecznie próbował. Jak już mówiłem - ode mnie 8/10.

ocenił(a) film na 6
partner55600514

Dokładnie, zgadzam sie w 100% tania podróba "Listy Schindlera". Nawet "Łzy słońca" już były duuużo lepsze. daje 5/10

ocenił(a) film na 8
7IGER

To przyjmując to, można znaleźć multum podróbek, które nawet dostały kilka oskarów, a nie są remakeami...

ocenił(a) film na 10
Maximus_13

Kwestia gustu dla mnie Hotel conajmniej jest dwa razy lepszy filmem od Listy i to pod każdym względem... Lista była dla mnie całkowicie obojętna nic szczególnego obejrzałem ją i poszedłem spać.Natomiast Hotel ma to coś w sobie poruszył mnie i długo o nim nie zapomne dla mnie wszystko w tym filmie genialne a niektóre sceny miażdżące 10/10

ocenił(a) film na 6
Maximus_13

Co do Oscarów, to raczej bym sie nie zgodził bo często i gęsto dostają je filmy które na tak wielkie wyróżnienie nie zasługują. A zdarza sie również ze film który powinien byc doceniony przez krytyków, przechodzi bez większego rozgłosu i mam tu na myśli dokładnie jeden filmik o podobnej tematyce do Hotelu... A mianowicie coś co się nazywa "Savior". Moim skromnym zdaniem HR sie do niego nie umywa, tak samo zresztą jak do Listy...

Po obejrzeniu Hotelu Ruanda miałem mieszane uczucia i tak jak przedmówcy szybko o nim zapomniałem. Co do Wybawcy to moge śmiało powiedziec ze pewnej sceny z tego filmu nie zapomne jeszcze długie, długie lata. Chodzi mi tu konkretnie o scene rzezi nad jeziorem. (Ci którzy widzieli film wiedzą o co chodzi). Jestem święcie przekonany że większośc z ludzi którzy w tym momęcie tak zaciekle bronią tego filmu po obejrzeniu Wybawcy czy Listy... spuściła by nieco z tonu.

Jeszcze jedna sprawa. Do tych wszystkich, którzy tak szczekają i ubliżaja tylko za to że ktoś wyraził inne zdanie niż wy - jesteście żalośni. Jak nie macie do powiedzenia nic ciekawego to zamknijcie mordy i nie wypluwajcie tych hektolitrów jadu na innych. Szacunek dla Ciebie Diablo, Oby więcej takich użytkownikow. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
7IGER

Trochę jest dziwne to co piszesz whiteman. Piszesz coś o ubliżaniu i innych zdaniach, a zakładasz temat "ludzie przejrzyjcie na oczy" sugerując tym samym, że wysoka ocena "Hotelu Ruanda", notabene jak najbardziej zasłużona, jest wynikiem "zaślepienia" filmwebowiczów, a sam film to kupa shitu. Pod koniec ostatniego posta wyskakujesz jeszcze z dosadną prośbą "zamknijcie mordy". Nie dziwcie się ludzie, że inni czepiają się waszego zdania jeśli krytykujecie tak dobry film porównując go w dodatku do "Listy Shindlera", pisząc, że to plagiat i nie podając przy tym sensownych argumentów.

ocenił(a) film na 9
partner55600514

Szkoda tylko, że film Lista Schindlera kłamie, bo jest wielu świadków i całkiem sporo książek, które o Schindlerze mówią zgoła inne rzeczy niż wymieniony film. Lista Schindlera to wielkie kłamstwo. Kropka.

ocenił(a) film na 8
ageusz

Filmu nie widziałem, ale jeśli to ludzi z tamtego czasu i książki też(szczególnie pisanie przez nich), to mogą to być komunistyczne "zapędy"...

Oczywiście to tylko teoria.

ocenił(a) film na 8
partner55600514

Widziałam obydwa filmy i jak dla mnie zestawianie ich ze sobą mija się z celem. Bo mimo że dotykają w pewnym sensie podobnych problemów to jest to tylko pozorne, bo realia są inne, sytuacja polityczna inna, ujęcie reżyserskie inne. Tak więc nie ma za bardzo co tu porównywać. Osobiście uważam Hotel Rwanda za dobrze opowiedzianą historię, a oszczędność środków wyrazu dla mnie działa na plus. I co do tego, że nie pamięta się poszczególnych scen filmu to muszę powiedzieć, że to zależy... Ja tam kilka pamiętam

ocenił(a) film na 10
bebronka

No przecież, w tym filmie pokazano bezradność ONZ i świata zachodniego w obliczu ludobójstwa. Ten film miał wzruszyć. Na końcowych scenach nie mogłem powstrzymać się od łez.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones