no cóż... mówiąc szczerze... postanowiłam ściągnąc ten film... wiem, że nie doczekam się polskiej premiery :/ osobiście muszę powiedzieć, że film dla mnie jest świetny. nie rozumiem ludzi, którzy patrzą na głównego bohatera jako na Edwarda Callena. Pomińmy jednak ten szczegół. Film wg mnie jest bardzo wymowny. Fakt dla osoby która nie zna angielskiego... no cóz... ma ona problem. Mnie osobiście przypadł do gustu. Uwielbiam typowo angielskie filmy. Nie są banalne jak te zza oceanu. Polecam gorąco :) na 10 możliwych punktów daję 9,2 :) Pozdrawiam wszystkich :)
skoro lubisz brytyjskie kino to polecam (jeśli jeszcze nie widziałaś) "Bigga Than Ben'... pozdrawiam