z cyklu: does humor belongs to muslim.. kwintesencja tfu!rczości brooksa całej w ogóle w tym sensie, że oryginalności zamysłu nie wtóruje wykonawstwo - gagi w typie facet lezie, trzyma tacę, drzwi się otwierają, facet ląduje na dywanie, taca ląduje na nim - very, very funny - najwyraźniej poziom żartu nie nadąża za jego wyobraźnią.