Film w miarę ok widać że nie wysokich lotów ale zamysł całkiem niezły
"Cowen nagrywa swoje codzienne życie w ramach zdania kursu filmowego.Przy okazji odkrywa , że jego Angielskie miasteczko mogło dostać się pod wpływ piekielnych sił" moim zdaniem opis nie jest do końca trafny co filmu, bo pomimo słabego wykonania to film jest bardziej interesujący niż opis
Jeśli to film amatorski jakichś studentów to ok. Ja w połowie wyłączyłem, szkoda czasu na takie dzieła.