PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=546529}

Ida

6,6 116 572
oceny
6,6 10 1 116572
7,3 40
ocen krytyków
Ida
powrót do forum filmu Ida

Czy ktos może mi wytłumaczyć na czym polega fenomen tego filmu??? W dodatku na skale
nominacji do Oscara??? Bo albo czegos sie nie dopatrzyłem, albo po prostu film przekracza granice
mojego "umysłu".

Pozdro

użytkownik usunięty
azrael_fw

Polega to na tym, że nie ma w nim żadnego fenomenu. Po prostu, pozbawiony patosu nielukrowany film o normalnych ludziach, którzy mają swoje pokrzywione życiorysy.
Szukając jakiegoś fenomenu w nim raczej kierowałbym wzrok w kierunku oprawy wizualnej niż samej fabuły. Ujęcia oraz czerń i biel zrobiły swoje. Gdyby ten film wyszedł w kolorze, nie miałby żadnego wyrazu. Aktorstwo również było na bardzo dobrym poziomie.

ocenił(a) film na 8
azrael_fw

bo piękno tkwi w prostocie . której to prostoty w odróżnieniu od świata Polska jak sie okazuje nie potrafi docenić . Jeśli wydaje Ci sie że filmy nominowane do oscara powinnym byc patetyczne , nasiąknięte patosem , patetyzmem bla , bla ,bla to masz racje - wydaje Ci sie .

azrael_fw

Jak już ktoś wyżej napisał, mniej znaczy więcej. Nie rozumiem niektórych. Zamiast się cieszyć że Polski film został tak doceniony za granicą, my potrafimy tylko narzekać i krytykować.

ocenił(a) film na 8
dziurawa_krystynka

a najgorsze jest to , że jak Polak widzi że w całym nie ma grama dziurki , to bierze nożyczki robi dziure a potem pokazuje ja światu i narzeka na to że ona jest .

maciekb80

Dokładnie. Zadaje sobie często to pytanie. Rozumiem że nie każdemu coś może się podobać, ale ludzie... cudze chwalicie swojego nie znacie.

maciekb80

ale stek bzdur, nawet najgorsi malkontenci są lepsi od tej postawy typu "oczywiście polaczki nie potrafią docenić, a ZAGRANICO to (...)"

ocenił(a) film na 8
mk1993

weź , weź wyluzuj . To forum dla osób inteligentnych . Uciekaj stąd ale jużżżżżżżżżz.

maciekb80

Forum filmweba dla osób inteligentnych? Nie zauważyłem.

ocenił(a) film na 8
mk1993

no nie dziwe sie w koncu to dla osób inteligentnych to jak miałas zauważyc .

maciekb80

przecież jestem inteligentniejszy od ciebie, trochę samokrytyki

ocenił(a) film na 4
dziurawa_krystynka

Ale ja nie krytykuje tego filmu. Tylko zadałem pytanie. Cieżko mi zrozumieć co ten film wywołuje u innych, którzy mówią "wow", a tym bardziej u tych "krzyczących": Oscar. Przyznaje większości racje istota tkwi w prostocie, czarno-biały ekran nadaje klimat itd. Ale nie przepadam po prostu za tak mega łatwym scenariuszem, który naprawdę sam mógłbym napisać i wyreżyserować (ok nie mam takich kamer ale nie chodzi o jakości nagrywania). Jeżeli potrafię opowiedzieć dany film w 3 zdaniach to znak, ze naprawdę czegos zabrakło. Ale z drugiej strony nie powinnismy popadać w hipokryzje, ze jak znani reżyserzy, krytycy mówią co jest "wow" to juz wszyscy musimy tez wielbić dane dzieło. Tak tez jest z tym filmem, lyknelismy masę pozytywnych opinii i klepiemy dalej, bo to tez (niestety) Polska "domena". Ok juz nie będę sie wypowiadał o amerykańskiej akademii filmowej bo wyjdę na mega złośliwego ;) ale naprawdę nie krytykuje tego filmu i życzę mu Oscara. Dzięki za uświadomienie ;) dużo słońca :)

ocenił(a) film na 6
azrael_fw

Film jest słaby, a to że ma nominacje nie czyni go lepszym. Fakt nie ma co innego z Polski nominować, bo po chwilowym drgnięciu kiszka.
To taki nieudany powrót do polskiego kina lat 50-60, mi przypomina wczesne filmy Kutza, tylko jest o niebo gorszy.
A branie pod uwagę "zachodu" jako wyznacznika poziomu to nieporozumienie.

azrael_fw

Ta druga opcja.

ocenił(a) film na 4
robokob

Ale ci pomogłem w odpowiedzi co?? ;]

azrael_fw

Dlaczego pomogłeś? Zadałeś pytanie a ja Ci odpowiedziałem.

ocenił(a) film na 6
azrael_fw

A może dlatego, że porusza problemy żydowskie?

ocenił(a) film na 4
jagoda49

:] nie zaprzeczę

ocenił(a) film na 1
jagoda49

wedlug mnie to jedyny powod. ukazuje zydow jako pokrzywdzonych a polakow jako tych niedobrych. podejrzewam ze to wlasnie z tego powodu ta nominacja. film bardzo, ale to bardzo przewidywalny- przynajmniej jak dla mnie. chodzi mi o zrezygnowanie idy ze slubow, "puszczenie" sie z sakosofonista i to ze polacy zamordowali idy rodzicow". i ten "dramatyczny" skok przez okno jej ciotki- szkoda gadac. dla mnie zmarnowane 80min, ale to tylko moja opinia :)

azrael_fw

moja ocena to 5 i to jeszcze chyba zbyt wysoka .

ocenił(a) film na 8
xan138

a daj se nawet 1 jesli masz komus łaskę robić .

maciekb80

nie poć się g mnie obchodzi twoja gadka j/w

ocenił(a) film na 8
xan138

Ciebie to chyba w ogóle nic nie obchodzi stąd poziom taki a nie inny . Nie odpisuj w końcu g cie obchodzi moja gadka więc po kiego piszesz .

ocenił(a) film na 5
azrael_fw

Też się zastanawiam. Tyle genialnych filmów kręcimy... Rozumiem, że o Żydach to starczy?

ocenił(a) film na 10
evusick

A ile genialnych naszych filmów miało tak dobre recenzje na zachodzie? I takie zarobki?

ocenił(a) film na 5
Sqrchybyk

a to jest wyznacznik? to jedyny film, który zebrał siano i pochwały, a większosc nie rozumie? przepraszam bardzo, ale np American Hustle - rozdmuchany do granic możliwosci, a płytki w cholerę...
a Ida? Ogrodnik - się nagrał, nie ma co. Taki zdolniacha... Trela - really? Geniusza brać do jednej sceny i to takiej ni w 5 ni w 9? Zeby chociaż monolog miał... Główna bohaterka - bitch, please... Jedyne co tutaj ten film wyróżnia to Kulesza. Na plus. A na niekorzyść - dziwne kadry, ktore miały być pewnie super alternatywne i tym wprowadzac powagę (plus szarość, bo przecież dobrych filmów się w kolorze nie robi), a tak naprawdę po prostu ucinały sylwetki aktorów....

ocenił(a) film na 10
evusick

Jest to jakiś wyznacznik tego, że film ma realną szansę na tego Oscara, skoro tak się zarówno krytykom (recenzje), jak i widzom (zadziwiająco jak na tego typu film wysokie zarobki) na zachodzie podoba... Proste. A że tobie się nie podoba, to inna sprawa.

ocenił(a) film na 5
Sqrchybyk

dla mnie nominacje do Oscarów od lat niewiele znaczą. dostawali nagrody aktorzy genialni, dziś ci którzy chudną/maja zajebisty make up. generalizacja jest tu zamierzona, bo Leto sama ubóstwiam i uważam, że zasłużył.

wg mnie - jest ileś lepszych polskich filmów, które przez brak dobrego promo mają nikłe szanse na obejrzenie. a gdyby porównać to co na ekranie Idy zrobiła Kulesza, a w filmie "chce sie zyc" Ogrodnik, to i p. Agata aż tak genialnej roli nie ma. just sayin.... temat żydowski natomiast o wiele lepiej potraktowany był w Pokłosiu, a tylko hejty się posypały.

ocenił(a) film na 10
evusick

Ile by Oscar nie znaczył, miło będzie go dostać ;) Poza tym nie przyrównuj Oscarów aktorskich do tych za filmy obcojęzyczne, to praktycznie dwie różne rzeczy.

Wg mnie - faktycznie są lepsze filmy i zgadzam się, że brak dobrego promo im szkodzi, ale to ogólnie problem naszego kina, że mało głośni jesteśmy za granicą... Nie przypadkiem najgłośniejsze na świecie polskie filmy ostatnich lat - "Essential Killing", "W ciemności" i teraz "Ida" - wyreżyserowane są przez twórców znanych na zachodzie, którzy przynajmniej część życia kariery spędzili poza Polską. Inna sprawa, że część naszych wybitnych filmów jest hermetycznie polska i niezrozumiała za granicą, przykładowo filmy Smarzowskiego. Z drugiej strony "Ida" jest filmem niezwykłym, uważam, przede wszystkim niezwykle jak na nasze kino subtelnym... Autentycznie nie pamiętam kiedy ostatni raz widziałem taki cichy, klimatyczny, "mówiący szeptem tam gdzie inni krzyczą" rodzimy film; nawet "Rysa" Rosy i "Las" Dumały odpadają. Nie mówiąc już o stylistycznym nawiązaniu do kina lat 50 i 60, zwłaszcza, jak sądzę, do Bressona. To się chwali...

Ciężko porównać role Kuleszy i Ogrodnika z "Chce się żyć", bo to dwa różne typy aktorstwa. Pierwsza z nich to rola spokojna, oparta na delikatnych spojrzeniach i gestach (jak i cały film), taka, powiedziałbym, "wewnętrzna", a druga to rola dynamiczna, energetyczna i oparta na jak najlepszym naśladownictwie. Możnaby rzecz, że Kulesza to Michael Caine, a Ogrodnik to Daniel Day-Lewis ;) IMO obie role wybitne, ale nieporównywalne.

Po "Pokłosiu" były "tylko hejty"? Hm, nieprawda... Recenzje były w większości pozytywne (nawet Nagrodę Dziennikarzy Pasikowski w Gdyni dostał), wliczając w to zagraniczne, a i ocena na FW całkiem wysoka jest, może nie? Hejty oczywiście się posypały, ale od co poniektórych (którym wydaje się, że są Legionem ;)), z których większość nawet filmu nie widziała. Na forum "Idy" przecież też trochę hejtu jest... Poza tym osobiście uważam, że "temat żydowski" wcale najważniejszym tematem tego filmu nie jest. Jądro tego filmu i jego siła tkwi gdzie indziej. Pzdr.

ocenił(a) film na 5
Sqrchybyk

Respect za zaznajomienie z tematem, mogłabym się wiele nauczyć.

Nie porównuje ich ról, ale to które bardziej mogłoby zasłużyć na Oscara opierając się na dwóch głośnych filmach.

Nadal będę obstawać przy tym, że ostatnimi laty kino polskie przebudza się z uśpienia i w końcu pojawia się alternatywa - również na dużym ekranie, a nie w zakamarkach Internetu - dla głupawych komedyjek robionych na jedno kopyto (mam na myśli głównie ileś produkcji pod patronatem TVN, gdzie przepiękne kadry miastowe są jedyną pozytywną wartością "dzieła"). Jednak Ida wybitna według mnie - co podkreślę - nie jest. Tematykę żydowską (i tu nadal będę się upierać, że o to ten szum) podejmuje w podobnym klimacie do większości tego typu filmów. Tak, Pokłosie miało dobre recencje, aktorzy grający głównych bohaterów też. Ale jako że była w nim większa dynamika to i emocje budził film większe. Hejt na Stuhra, którego osobiście nie mogę wyjaśnić, pseudopolityczna i pseudopatriotyczna nagonka... Tutaj tego nie było więc i łatwiej film wypchnąć w przestrzeń poza Polskę.
Mi osobiście konwencja nie przypasowała i wciskanie dobrych nazwisk w letni film uważam za marnotrastwo. Może gdyby tytulowa aktorka się bardziej popisala obroniłaby temat. Dla mnie - nie.

ocenił(a) film na 10
evusick

Dzięki.

Fakt, rola Ogrodnika z "CSŻ" wydaje się bardziej skrojona pod Oscara, chociaż... Ostatnio Akademia jakby częściej wyróżnia nominacjami role oparte właśnie nie na ekstrawertyzmie, ale na oszczędnej mimice, spojrzeniu i czymś, co nazwałbym "cichą charyzmą". Przykłady z ostatnich lat: Dern za "Nebraskę", Riva za "Miłość", Adams za "Mistrza" czy Oldman za "Szpiega". Kulesza pasowałaby do tego grona ;)

Kino polskie "budzi się" już od dłuższego czasu; dla mnie pewnym przełomem była premiera "Placu Zbawiciela" państwa Krauzów - ten moment uznaję za początek wychodzenia z dołka, w którym polskie kino siedziało przez dekadę. Szkoda, że wielu ludzisków wciąż tego nie docenia... I jeszcze większa szkoda, że mamy tak mało przebicia na arenie międzynarodowej - na tyle mało, że bez znanego na zachodzie nazwiska ma się bardzo pod górkę z promocją polskiego filmu (jak już wspomniałem wyżej). Naprawdę o tematykę "ten szum" na zachodzie? To dlaczego "Pokłosie" takiego szumu nie wywołało? I jeszcze jedno: "tematyke żydowską podejmuje w podobnym klimacie do większości tego typu filmów"? Jakiej większości? Przecież "Pokłosie" jest praktycznie jedynym filmem poruszającym temat "Żydów mordowanych przez Polaków". Jest jeszcze co prawda "Sekret" Wojcieszka, ale ten film widziała garstka ludzi, głównie widzowie festiwalu w Gdyni i Camerimage. Ja nie widziałem i ty, idę o zakład, też nie... Zatem o jakiej większości mowa? Naprawdę nie sądzę też, że nasze awantury wokół "Pokłosia" w jakikolwiek sposób mogły utrudnić mu ewentualny sukces za granicą. Prędzej z tego reklama dla niego mogłaby być... Ale też zapewne nie była, bo nikogo poza Polską nasze, jak to dobrze ujęłaś, pseudopolityczne i pseudopatriotyczne nagonki nie interesują.

Cytat z wywiadu z Pawlikowskim: "Mam wrażenie, że ten film mówi o uniwersalnych sprawach: o wierze, tożsamości, paradoksach życia i ludzkiej duszy. W Polsce wiele osób odczytało go jednak doraźnie, w kategoriach debaty na znane, stare tematy. W Hiszpanii, Nowej Zelandii czy Korei Płd. było inaczej." Zatem Pawlikowski zgadza się ze mną, że tematyka żydowska nie jest jądrem tego filmu ;)

Pozdrawiam

PS Przepraszam, że tak długo zwlekałem z odpowiedzią.

ocenił(a) film na 5
Sqrchybyk

Napisałam, że podobną tematykę jak w Idzie nie w Pokłosiu. Poklosie było przełomowe, bo pokazało, że Polacy też swoje za uszami mają i nie jest to kwestia, że rasistami są wszyscy poza nami. I Polacy się poczuli tym bardzo urażeni. Naród wybrany przez Jezusa a tu klops... Zresztą tak już społecznie patrząc to chyba mamy największe problemy wśród innych nacji z patrzeniem w lustro i krytykowaniem siebie, patrzeniem z dystansem...
Tak czy inaczej - ciężko mi się tak fachowo wypowiadać na temat samego kina. Wymienione przez Ciebie przykłady filmów nazwijmy to mniej ekstrawertycznych dowodzą tego, że tego typu aktorstwo nie jest dla mnie. W sumie nie, źle... Kino. Bo zarówno Szpieg jak i Mistrz, choć zdecydowanie z wybitnym aktorstwem, mi się osobiście mniej podobały :( Kuleszę b.lubię, w tym filmie po prostu mnie nie przekonuje na tyle, żeby nominować do Oscara.

Pozdrawiam również :)

ocenił(a) film na 10
evusick

Akurat "Mistrz" miał ogólnie dość dynamiczne, ekstrawertyczne aktorstwo - Phoenixa i śp. Hoffmana. Tylko Adams była tam inna, cicha, spokojna itd. Poza tym nie mam nic do dodania :) Dziękuję za miłą dyskusję i pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 7
Sqrchybyk

Wydaje mi się, że takim "niekrzyczącym" filmem ostatnich lat jest "Róża" Smarzowskiego. A filmy Kolskiego ? Już zapomniane, a to naprawdę był szok, że tak można kręcić i pokazywać świat po 89 roku w polskim kinie.

ocenił(a) film na 10
artiosso

Zgoda, w "Róży" było trochę subtelności, ale jednak ostrej, dynamicznej brutalności też. To w końcu Smarzowski :)
Kolski też jest (a może był?) subtelny, cichy i klimatyczny, ale jednak nie aż tak :) Poza tym to inny styl - Kolski celuje raczej w poezję, natomiast "Ida" to cisza i kontemplacja.

ocenił(a) film na 8
azrael_fw

Jestem zachwycony tym filmem. Doskonała gra aktorska i reżyseria. Prawie każde ujęcie kamery to artystyczne zdjęcie. Wspaniała muzyka. Co wiecej ?

ocenił(a) film na 4
ChrisKrasz

Kiepski scenariusz?

ocenił(a) film na 8
azrael_fw

Scenariusz moim zdaniem jest również świetny.

ocenił(a) film na 4
ChrisKrasz

Bym polemizował.

azrael_fw

Ten "kiepski scenariusz" został właśnie nominowany do Europejskiej Nagrody Filmowej. Pewnie akademicy się nie znają na europejskim kinie, a ty wiesz lepiej... No cóż, bywa.

ocenił(a) film na 6
cxap

Dla mnie ten scenariusz też słaby, ale ja tylko po zawodówce. Panowie akademicy w życiu nie nagrodzili słabizny i nie przeoczyli arcydzieła.
Ja osobiście przestałem mieć na uwadze poczynania akademików (akurat nie europejskich) jak nie dali Oskara Kilarowi, lepszej muzyki w filmie nie słyszałem. Później dobili mnie, jak piosenka Bjork przegrała z chińskim wyrobnikiem, bo była moda na Chiny.

ocenił(a) film na 10
sonic2sonic

Pardon, ale kiedy piosenka Bjork przegrała z "chińskim wyrobnikiem"? Jeśli chodzi o "I've seen it all" z "Tańcząc w ciemnościach", to ona przegrała z "Things have changed" z "Cudownych chłopców", autorstwa samego Boba Dylana.

ocenił(a) film na 6
Sqrchybyk

Fakt, wtedy chyba Sztylety za muzykę dostały, dawno to było, pardon. Co nie zmieni u mnie zdania, że tak wyjątkowy utwór jak Bjork powinien dostać Oskara. O Dylanie się nie wypowiem, bo to sam Dylan, a mnie jakoś nie rusza.
Podsumowując i Oskary ( i Gramy) jakoś rozmijają się z tym co mnie zachwyca w muzyce.
Dzięki za info.

ocenił(a) film na 10
sonic2sonic

Nie Sztylety, tylko "Przyczajony Tygrys, Ukryty Smok" :) Dostał m.in. za muzykę i osobiście uważam tę nagrodę za w pełni zasłużoną. Ponadto nazywanie Zhanga Yimou (bo to o niego ci chodziło, skoro myślałeś o Sztyletach?) "wyrobnikiem" to ciężkie przestępstwo w moim kinomańskim kodeksie. Uważaj... ;)

ocenił(a) film na 6
Sqrchybyk

Dla mnie cały ten chiński nurt zlał się w jedną, jednorazową falę ( obejrzałem kilka latających filmów, i nie wiem z którego jakie są wątki, ale może to wina tego, że z wiekiem miesza się we łbie. A nie będę pisał zaglądając na google a nie do głowy). Na jeden raz było OK, ale nigdy nie udało mi się żadnego filmu obejrzeć po raz drugi, a kilka razy próbowałem.
Wyrobnictwo dotyczyło muzyki, która w chińskich filmach jest nijaka, poza zawodzeniem na skrzypkach nic z niej nie pamiętam.

użytkownik usunięty
azrael_fw

Nie odpowiem Ci, sam nie rozumiem fenomenu tego filmu, który uważam za bardzo słaby, nudny, mdły i generalnie jest to dla mnie film o niczym. I niech ludzie przestaną powtarzać te wyświechtane frazesy, że w prostocie siła, bo widziałem masę filmów w których pozornie nie dzieje się nic konkretnego, a były fantastyczne (chociażby irański film Rozstanie). Niemniej, ,,Idzie" będę kibicował z całych sił w wyścigu po Europejskie Nagrody Filmowe, jak i po Oscara. Uważam, że byłoby to po prostu wielkie wyróżnienie dla polskiej kinematografii. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10

Hmm, faktycznie lubisz ambitne kino, w którym "nic się nie dzieje", ale głównie w miarę nowe, jak widzę... Może w tym tkwi problem? Bo "Ida" stylistycznie i narracyjnie to kino lat 50 i 60 przecież. Pzdr.

użytkownik usunięty
Sqrchybyk

Obejrzałem ten film dwa razy, nie przekonałem się, coś musi być na rzeczy. PS dobrze, że osoby o dwóch różnych spojrzeniach na ten film potrafią zachować kulturę w dyskusji :)

ocenił(a) film na 7
azrael_fw

Fenomenem chyba nie jest. Temat po "Pokłosiu" wydaje się już wtórny, ale nadal ciekawy. Gra aktorska świetna, Kulesza jak zwykle nie zawodzi. Jednak film niczego nowego nie odkrywa. Raczej sama forma wzbudza zachwyt, klimat, muzyka. Dla mnie po prostu dobre kino na 7.

azrael_fw

azreal_fw; to ja ci powiem jaki jest fenomen tego filmu. To film o "kobietach które przegrały z życiem"!!! W bardzo dużym uproszczeniu, jeszcze raz może powinieneś zobaczyć ten film z tym ukierunkowaniem!!! Czytając wszystkie wasze opinie, to mi ręce opadają. Wy jako Polacy przede wszystkim powinniście rozumieć ten film. A tu same porównania do Pokłosia! To zupełnie inne filmy. Pokłosie odzwierciedla ciemną stronę Polskości... Ida to film o dwóch kobietach, które walczą z przeszłością i niestety tą walkę przegrywają!!!

użytkownik usunięty
azrael_fw

Ida to film o niezwykłym klimacie, w który trzeba się wczuć. Zupełnie innaczej zrobiony w porównaniu z tym czym jesteśmy pombardowani w dzisziejszym kinie czy telewizji, żeby go zrozumieć trzeba mieć przynajmniej podstawową wiedzą o tamtych czasach i niestety wymaga on tez myślenia co niektórym przychodzi z trudnością.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones