W którym momencie w filmie zatryumfowała sprawiedliwość? Bo nic takiego nie zauważyłam...

OK, "prawda i sprawiedliwość tryumfuje". Tak może być. Nie, no to innymi słowy (wiadomego autorstwa) "kłam­stwo pow­tarza­ne ty­siąc ra­zy sta­je się prawdą", które są synonim polityki i polityków (w każdej epoce).

Uroczo pan walczy ze swoimi urojeniami,ale prosiłbym żeby pan nie wylewał swoich frustracji obrażając wszystkich polityków,bo jeśli obraża pan wszystkich polityków jakimś histerycznym stwierdzeniem, to obraża pan również ludzi takich jak Roman Dmowski na przykład,a to już nie dość że wzbudza pan wobec siebie niechęć, to nie pozostawia pan mi nic innego jak nazwania pania debilem po prostu. I zrownywanie hasła Goebbelsa z ludźmi prawymi,no to naprawdę, idiotyzm w najgorszym wydaniu.