Pewnie bym oglądał, ale tak się składa, że oglądałem film niecałe półtora miesiąca temu, więc chyba na razie nie.
-Rano otwieramy Rog Obfitości.
-Dzień Żniw (haha nie wiem czy idą czasem na pola czy co)
O tak, żniwa :) I jeszcze "płyn lokalizacyjny". Chętnie obejrzałabym jeszcze raz wersję z TVP żeby wyłapać tego więcej.
Albo zamiast łykołaki to bylo cos takiego jak rightlock. Haha
I niechaj los wam sprzyja haha!
To tłumaczenie jest straszne, no może ten kto nie zna za dobrze angielskiego albo nie oglądał wcześniej filmu z napisami lub innym lektorem to może nie zauważy tego kiepskiego tłumaczenia. Ta wersja z tym lektorem wprowadza w błąd no np. tak jak powiedziałeś z tymi łykołakami oni jakąś nazwę z kosmosu podali
Ja tam nieźle sie uśmiałem z tych co to tłumaczyli xD
"dekorowałem bułki" - haha!
hehe ogólnie to też się uśmiałam tvp1 zafundowało nam trochę inną wersję ze śmieszniejszymi dialogami :P
o nie, przegapiłam! a właśnie skończyłam drugi raz czytać całą serię, byłoby weselej niż ostatnio ;)
Ano tak! Zapominiałem O tym a bylo to śmieszne ;-). Przyda sie jutro powtórka :-D
Ogólnie dużo było wpadek. Pamiętam, że coś mi się nie zgadzało w tekstach Cinny, Haymitcha, a Ceaesar to był hit jak jego tłumaczyli. Co drugie słowo albo przekręcone albo nieprzetłumaczone oryginały wstawiali. Na Canal+ bardziej się postarali, bo tłumaczenia (mimo iż nie idealne) aż tak nie kłuły w oczy. Ale oczywiście TVP musiało zrobić po swojemu i wyszła żenada. A że akurat jestem na świeżo z książką to szczególnie irytował mnie ten brak profesionalizmu, bo już od biedy mogli ściągnąć nazwy z książki.
Lub puścić te napisy co znajdują sie na DVD, które sa w porządku.
Ceasar - Cezar myślałem ze wybuchnę śmiechem
Już sobie darowałem....ten film jest beznadziejny...schemat goni schemat...postacie są tak schematyczne, że aż w oczy kolą...dobry zły, miły niemiły...ten film jak dla mnie to jakaś parodia...tylko trudno powiedzieć czego...Nie rozumiem na czym polega tak wysoka ocena tego filmu...na książce?...no dobra ale my tu film oceniamy...film jak dla mnie płytki i taki dla typowej młodzieży i fanów MTV show...
To nie moja bajka! Film b e z n a d z i e j n y !!! I podobnie jak u corny33 "film jak dla mnie płytki i taki dla typowej młodzieży i fanów MTV show..."
Taki Zmierzch, ale z pseddo przesłaniem:) Dla dzieci MTV - może książka jest lepsza, i stąd całe boom? W filmie nic się nie dzieje, niby się zabijają, ale te zabijanie traktowane jest jak coś normalnego. Ot zabili i tyle. Brakuje tutaj głębszego tła.Poza tym jaki jest cel tego filmu? Myślałem, że na końcu obalą system, a tu guzik. Była pusta rozrywka dla rozrywki i tyle. Jeżeli to jest to główne przesłanie to ja dziękuję.
Hm... zastanówmy się- dlaczego nie rozwalili systemu? Bo będą do tego dążyć w kolejnych częściach? Jak na razie zamieszki w dystrykcie 8 to i tak nieźle w poruwnaniu z biernością...