Specjalnie dla ciebie spytałam o to reżysera podczas spotkania (nie było kogo innego :p). Odpowiedzi, jaką uzyskałam, można się było spodziewać:
- iluzja, której efekt sobie wyobraziłam :))
- niewielka rola komputera...
Specjalnie dla mnie ?! No proszę ! Dziękuję. Mimo wszystko pan reżyser poleciał trochę w taką swobodną wypowiedź poetycką a liczyłem na jakiś konkret.
Nie każdy chce zdradzać szczegóły swych "sztuczek" ;)
No dla ciebie, glupia weszłam w ten temat - swoja droga niezla manipulacja, i dowiedziałam się co bedzie w filmie :/
przy okazji postaralam się zdobyć odpowiedz na twoje pytanie ;)