Parę minusów w fabule.Pierwsza godzina filmu niemiała prawie nic wspólnego z głównym wątkiem.Dyrektor collegu bawił się w Jamesa Bonda.Później jest troszkę lepiej.Zakończenie...naciągane i mało realistyczne Jit powycinał w pień tych gangsterów nasłanych przez narzeczonego swojej ukochanej,ojciec tego chłopaka chce go zabić a na koniec się godzą a on go usynawia.Ale to typowe dla Bollywoodu.Ogulnie może być,niezłe piosenki(zwłaszcza w części gdy akcja dzieje się w Londynie).Daję 6/10.