PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=99445}

Iniemamocni

The Incredibles
7,0 145 236
ocen
7,0 10 1 145236
7,2 31
ocen krytyków
Iniemamocni
powrót do forum filmu Iniemamocni

Oglądałam film niedawno (to nie był pierwszy seans) i zszokowało mnie, że Syndrom, o którym
wcześniej myślałam, że jest tylko mściwym fanboyem, tak naprawdę zamordował kilkunastu
superbohaterów. Wg Disney Wiki, jest to pierwszy disneyowski seryjny morderca. Wiadomo, że
Syndrom nie jest charakterystyczny jak np. Diabolina, ale czarne charaktery Disneya nie często mają
tak wiele na sumieniu.
Co o tym myślicie? Czy Syndrom zasługuje na taki tytuł?
Wiadomo, że Mirage pomaga Iniemamocnym pokonać swojego szefa, ale czy można ją nazwać
"dobrą" postacią, skoro brała udział w tylu morderstwach?

ocenił(a) film na 10
ihatemondays

Syndrom zawsze był dla mnie złoczyńcą Disneya. Można nawet powiedzieć że chorym psychicznie, jeśli ,,pozabijał tylu bohaterów, żeby się bawić w bohatera", jak to trafnie ujął Bob.

A co od Mirage, to była też winna, ale ocknęła się dopiero kiedy naprawdę polubiła Iniemamocnego i po ataku na jego rodzinę. Pomogła, więc odkupiła część swoich czynów. Może w sequelu pokażą jej dalsze losy : )

natka17_1998

"Syndrom zawsze był dla mnie złoczyńcą Disneya."
Tego nie neguję, chodziło mi o to, czy jest jednym z najbardziej bezwzględnych czarnych charakterów.

ocenił(a) film na 10
ihatemondays

Mnie też mniej więcej o to chodziło, ale nie wiedziałam jak to ująć ; ) Że był takim prawdziwym złoczyńcą, nie jakimś zwyczajnym, nieciekawym.

natka17_1998

Rozumiem :)

ihatemondays

Jedyną postacią, która przychodzi mi do głowy to Cruella de Mon (znana również pod nazwiskiem de Vil ;p) Wariatka chciała zedrzeć skórę z 99 dalmatyńczyków ;p

Syndrom był chory psychicznie, to nie ulega wątpliwości. Iniemamocni są zrobieni w konwencji komiksów. Tam aż się roi od psychopatów pokroju Syndroma.

tolerancja91

Mimo wszystko jego plan był genialny. Najpierw powybijać superbohaterów, a potem puścić ich w niepamięć. Bo czy można uwielbiać kogoś niezwykłego z przeszłości, kim nagle łatwo już można się stać?
http://www.youtube.com/watch?v=A8I9pYCl9AQ

ocenił(a) film na 10
Ketosz

Wiem że to nie ważne, bo liczy się sens słów, ale........ wolę polską wersję ; )

ocenił(a) film na 10
ihatemondays

Skaza z Króla Lwa był gorszy. Płakałaś, po którymś z superbohaterów? A po Mufasie chyba każdy ;p

owiec_1989

Nie, nie płakałam po Mufasie. "Król Lew" nie jest animacją mojego dzieciństwa.Syndrom ma o wiele więcej na sumieniu, nawet jeśli superbohaterowie byli nam obojętni.

ocenił(a) film na 10
ihatemondays

no to Hades Z Herculesa

owiec_1989

Hades jest dość komiczną postacią, więc zwykle nie skupiamy się na jego grzeszkach, a na jego osobowości. Dobry strzał ;)

ocenił(a) film na 10
owiec_1989

Hades, jak i na przykład Izma z Nowych Szat Króla to moim zdaniem najzabawniejsi złoczyńcy Disneya i ogólnie animacji ; ) Ale nie twierdzę, że nie byli źli. Tylko tak jak koleżanka wyżej wspomniała, skupiamy się raczej na humorze patrząc na nich : )

ihatemondays

To ma sens, zawód to to potężna broń.

Nie było chyba takiego antybohatera u Disneya - zwykłego szaraka, który zostaje upokorzony i na tym po cichu, pomału buduje swój obłęd, stając się znaczącą postacią. Gdzie jest złoczyńca z tak rozbudowanym systemem motywacyjnym, psychiką? Ten bohater pokazuje, że zło to proces, że świat się nie dzieli na z gruntu złych i dobrych bohaterów. Dla dzieci to ważne.

Nie pomyślałam o tym wcześniej. Masz chyba rację.

ihatemondays

Dla mnie jest on jednym z tych złoczyńców którzy mieli rację.

ocenił(a) film na 9
ihatemondays

Najgorszym był dla mnie zawsze sędzia Frollo. Budził we mnie jakiś wewnętrzny niepokój, może strach i szczerze go nienawidziłam.

ihatemondays

A Shan Yu ? Z jego ręki zginęło chyba o wiele więcej ludzi niż tylko "kilkunastu". To już nie seryjny morderca, tylko zbrodniarz i ludobójca. Co więcej na ekranie wyraźnie zasugerowano że zabijał dzieci.

ihatemondays

Według mnie Shan Yu jest najgorszym złoczyńcą Disney'a. To jedyny disney'owski czarny charakter który dopuścił się ludobójstwa. Oprócz niego jeszcze tylko Frollo, w to "celował" ale mu się nie udało zbyt wielu osób zabić.

ihatemondays

Już któryś raz oglądam Iniemamocnych i chyba pierwszy raz uderzyło mnie to dziwaczne szaleństwo, które od razu widać w oczach Syndroma. Po prostu idealny psychopata, niesamowicie inteligentny, błyskotliwy, potrafi zaczarować swojego rozmówcę... po czym pokazuje oblicze masowego mordercy, dla którego zamordowanie dzieci to betka. Dlatego on wydaje się być chyba najniebezpieczniejszym bohaterem, obok Hadesa i Mufasy - doskonale operują swoim wdziękiem, charyzmą, by potem wbić nóż w plecy, żeby to raz.
Shan Yu faktycznie, już mając kilka lat zrozumiałam, co oznacza ta lalka w jego dłoni, wymordowanie całej osady, oddziału, ukryte pokazanie go jako dzieciobójcy.
Jakoś Urszula czy Gaston chociażby nie zrobili na mnie takiego wrażenia. Jedyne, co mi przychodzi na myśl, to pixarowski Miś Tuliś, który wprowadził istny terror wśród swoich pobratymców.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones