umysł ludzki jest niezbadaną potęgą
znajduje się w nim mnóstwo czarnych pokoi
rodzaj ludzki ma wszechwładną właściwość wypotwarzania - lub skrajnie odwrotnie - wybielania własnego wizerunku w swoim się widzeniu
wychodzi z tego twórczość, wariacja na temat: dowolne produkowanie zdarzeń, faktów; zabawy z czasem. nietrudno się w tym pogubić, zwłaszcza, gdy wspomagają nas traumatyczne wydarzenia [śmierć dziecka], substancje odurzające [narkotyki], brak wsparcia [mąż] etc
to mi wystarczy. nie będę dociekać, co było rzeczywiste, a co - produktem zaszczutego umysłu. uważam, że z góry jest to przedsięwzięcie skazane na porażkę..
kolejny raz odwołam się do poezji i rozbierania wierszy na części pierwsze.
chyba nie o to chodzi. i nie tędy droga, by 'zrozumieć, co autor miał na myśli'