i czemu miał służyć ten seks z LUcie? Ona ją zahipnotyzowała, że tamta się zgodziła? I te sceny w głowie Rebeci... gwałtu na koleżance... Co to miało być?

gwałtu, ale za przyzwoleniem czyż nie? Lucie zgadzała się na wszystko, czego chciała Ernessa. Robiły to, bo tego chciały.

chciała* ; D no dobra, a tamtego gwałtu na koleżance przez kolegę?

Jestem bardzo ciekawa gdzie tam się jeszcze dopatrzyłaś gwałtu. Możesz przybliżyć wątek? Jacy bohaterzy na przykład... ?

wtedy ich kolezanka umowila sie na randke, na 1 raz. a one mialy pilnowac, czy nikt nie idzie. no i bohaterka zasnela i przysnilo jej sie, ze on gwalci te jej kolezanke.

ale to nie był gwałt naprawdę, tylko zaplanowany stosunek. tamta wizja była tylko wizją i niczym więcej.

toc przeciez wiem. napisalam wyzej: "I te sceny w głowie Rebeci... gwałtu na koleżance... Co to miało być?"

wiec ponawiam po raz kolejny to pytanie.

zapytaj tym razem reżysera. Nie mnie. Może on zna bardziej zadowalająca odp.

po co ta złośliwość? :) pytam użytkowników o ich opinie, ja mam swoją, któą lubię porównać, od tego jest forum, a nie od docinków :)

nie było złośliwości, źle napisałam, wybacz. ;)