PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=513794}

Irlandczyk

The Irishman
7,1 99 723
oceny
7,1 10 1 99723
6,9 53
oceny krytyków
Irlandczyk
powrót do forum filmu Irlandczyk

nie mozna bylo dac innego aktora? przeciez on wyglada i rusza sie jak robot. scena jak leje goscia ze sklepu jest tak sztuczna ze nadaje sie do jakiegos ku.rwa rekinado a nie filmu Scorsese. dziwie sie ze staruszek w ogole przezyl te scene.

dla mnie zepsulo to caly film.

ocenił(a) film na 7
criminal_tango

Niestety się zgodzę, mam pełny szacunek do nich za starsze dzieła jak chłopcy z ferajny, gorączka, ale w tym filmie sceny odgrywane przez starych weteranów w scenach energicznych jak przykładowy sklep lub specjalna zmiana kamery i aktora Pacino w więzieniu gdy Provenzano rzucił nim o podłogę.

Martin Scorsese już dawno planował ten film, szkoda jednak, że dopiero teraz.

ocenił(a) film na 2
Fankman

dokladnie, dodam jeszcze do tej listy, sceny gdzie De Niro strzela z pistoletu, wyglada to wrecz komicznie, jakby z psikawki na Simngusa-Dyngusa pryskal woda. zero realizmu oddania strzalow.

ocenił(a) film na 8
ludmila71

a strzelałaś kiedyś?

foxtrot

Dobre pytanie:)

ludmila71

tak właśnie działa prawdziwa broń

ocenił(a) film na 2
ReveAnge

nie strzelalam, ale czytalam i ogladalam materialy na ten temat, bron ma odpowiednio ciezka wage wiec nie trzyma sie jej jak piorka, poza tym powinien byc po strzale odrzut - to tak ogolnie

ludmila71

Akurat te bronie używane przez De Niro były lekkie i o małej mocy, więc niska energia wylotowa powodowała stosunkowo mały hałas i słaby odrzut. To były typowe rewolwery o niskim zasięgu, z 50 metrów byś z nich w stodołe nie trafiła :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
RuthlessOCB

Oj już jej tak surowo nie oceniaj, po prostu zgłosiła swoje obiekcje co do działania broni i tyle.

ReveAnge

Bronie używane, hahahaha:D A Tereski jak, też używane?:))))))

ocenił(a) film na 7
criminal_tango

Mam dokładnie takie same odczucia. W scenie przed sklepem De Niro powinien raczej tłuc gościa laską.

criminal_tango

super, że pojawił się taki wątek na forum, po całej fali ochów i achów nad filmem byłem w szoku jak ludzie mogli nie widzieć tej całej tandety 'odmłodzonego starego De Niro' z całym szacunkiem dla ekipy z filmu, bo wiadomo, że to liga mistrzów Hollywood ale 'odmłodzony stary De Niro' to jakaś kpina...

ocenił(a) film na 9
criminal_tango

Masz rację, ta scena jest komiczna i mogli zrobić taki myk że w retrospekcji jest inny aktor. Tak jak deniro grał młodego Brando w Ojcu chrzestnym

ocenił(a) film na 6
pawelszwagierek

W sumie motyw z innym aktorem nie jest zły. Tyle, że problem w tym, że przez 90% filmu De Niro by nie było na ekranie, tylko ten młody aktor, który by grał jego młodszą wersję ;) a nie o to w tym filmie chodzi. Myślę, że rozważali ten pomysł, ale pewnie doszli do wniosku podobnego do mojego. Film nie miałby sensu z tą gwiazdorską obsadą, skoro większość filmu to ich młodsze wersje a więc i inni aktorzy.

ocenił(a) film na 8
dark000

mógł był go zlać po prostu do końca w sklepie i nie byłoby tematu.

pawelszwagierek

De Niro nie grał młodego Brando tylko młodego Corleone.

ocenił(a) film na 7
criminal_tango

Oj prawda, ogólnie w większości odmłodzonych scen coś nie grało, nawet jak broń do rzeki wyrzucał, to widać było, że stawy stare i ledwo się ruszają. Powstał taki dziwny miks, że twarz niby młoda, włosy pełne koloru, a te bary, ta szyje i te sztywne ruchy, jednoznacznie wskazują na coś innego.

ocenił(a) film na 7
criminal_tango

W początkowych scenach, zwłaszcza podczas jazdy ciężarówką, wyszło połączenie Roberta Więckiewicza i Robina Williamsa

kekacz

Cały czas miałem wrażenie, ze oglądam Roberta Więckowskiego

ocenił(a) film na 7
criminal_tango

Robert De Niro z twarzą jak maska przez większość filmu to nie do zniesienia. Jak można było zrobić to De Niro!!! Jakość Joe Pesci i Al Pacino całkiem nieźle wyglądają po "odmłodzeniu". Musiałam odreagować i zobaczyłam ponownie Goodfellas. Niestety Irishman to popłuczyny po wspaniałych filmach Scorsese: Ulice nędzy, Wściekły byk, Chłopcy z ferajny, Kasyno..

ocenił(a) film na 6
Beazea

Dokładnie, słuszna uwaga, czasami wyglądało to jak jakaś parodia filmów sensacyjnych. Brakowało tylko Lesliego Nielsena. Albo żeby zaczeli grać w bingo xd

Gladiator1000

zgadzam się, w punkt!

użytkownik usunięty
gacek_9

Myśl o Nielsenie przyszła do mnie, kiedy w montażu, wszystkie typy zaczęły rzucać gnaty do rzeki. W mojej wyobraźni, lekki przesuw kamery i mamy wielki stos gnatów - tak duży, że bandziory już nie rzucają a odkładają :D Zakopanie na śmierć sklepikarza było samo w sobie jak z filmów z Nielsenem :)

Po pierwszych słowach w filmie na temat malowania domów, krew bryzga na tapetę, tutaj się rozesmiałem szczerze bo wiedziałem, że wtopiłem 3h życia na czyms co już było...i to o wiele lepsze ;)

Panie Scorsese - Avengersi więcej mi dali radosci z kina :)

ocenił(a) film na 3
criminal_tango

De Niro zaczynał przekręty na mięsie niby za młodu a wygląda jakby już miał 60 lat, jak jadą na wesele to wyglądają na 90 (zwłaszcza Pesci) a opowiada to chyba jak ma już 150 lat hihi. Dla mnie to wygląda komicznie. Chcieli zaoszczędzić na castingach czy co?

ocenił(a) film na 7
criminal_tango

jak czytam te komentarze to zdaje się , że to powszechna ocena "młodego De Niro" . Twarz odmłodzono komputerowo ale ciało, postawa i ruchy siedemdziesięciolatka pozostały. Psuje to niewątpliwie odbiór całego filmu , który zresztą moim zdaniem do jakichś wybitnych nie należy. Nie ma w nim napięcia , emocji .... taki dokumentalny zapis życia gangstera. Dla mnie słaba siódemka ...... i to chyba za nazwiska.

criminal_tango

Młody De niro tutaj wygląda Jak Lewandowski.

criminal_tango

Ja tam wolę starych grających młodych, niż młodych grających starych. To zawsze wygląda źle. I kto niby miałby tam zagrać? DiCaprio? Ten film musiał powstać właśnie w takim składzie, inaczej tym bardziej by się nie obronił.

ocenił(a) film na 3
Polka_krzelowska

A ja wolę młodych grających młodych, a starych grających starych. Może cię to zdziwi, ale to częsta praktyka.
Zresztą, od czasu "występu" De Niro nt. Trumpa, nie mogę patrzeć na tego aktora. Nie dlatego, że lubię Trumpa, ale poziom i klasę trzeba mieć nawet na starość...

Polka_krzelowska

Kto miałby zagrać? A to już w Hollywood brakuje młodych aktorów? Nie, nie brakuje. Sam Irlandczyk jest niezłym filmem, ale odmłodzenie to zdecydowanie nie był najlepszy pomysł. Widać po ruchach, że to są starsi ludzie. To potrafi całkowicie wybić z filmu.

ocenił(a) film na 6
Polka_krzelowska

Ten film powstał w takim składzie, po to żeby przyciągnąć widzów przed ekrany - to zwykłe odcinanie kuponów od takich produkcji jak Chłopcy z Ferajny, czy Kasyno. Te same gęby, te same knajpy, te same odzywki, żony, samochody... Taką samą zagrywką jest wrzucenie do filmu Ala Pacino, który kompletnie nie pasuje do odgrywanej postaci - lepszy byłby np Alec Baldwin, osiemnaście lat młodszy i bardziej pasujący aparycją do oryginału. 80-letni, przygarbiony i skostniały Pacino, grający czterdziestolatka słabo wygląda.

Polka_krzelowska

Russell Crow w roli mlodego Franka Shaarana

ocenił(a) film na 7
criminal_tango

Ty ale Rekinado to Ty szanuj!

criminal_tango

I do tego Irlandczyk jest nominowany za najlepsze efekty.

ocenił(a) film na 8
criminal_tango

tak ta scena mega slaba ;)

ocenił(a) film na 7
criminal_tango

Mi ta scena filmu nie zepsuła ale z Deniro coś było nie tak... Z jego mimiką głównie. Choć upodobnili go do pierwowzoru postaci to jakoś nie oglądało mi się tego dobrze. A sceny przemocy z jego udziałem, we fragmentach gdzie postać jest młoda, powinny być kręcone inaczej (np. z młodszym dublerem).

ocenił(a) film na 9
criminal_tango

Taaa, mogli dac mlodych aktorow...wlasnie caly urok tego filmu w tym ze graja mlodszych siebie, dzieki CGI, czy co to tam jest za technologia wygładzania zmarszczek.

ocenił(a) film na 6
ryhuopryhu

Niestety CGI nie potrafi naprostować sylwetek charakterystycznych dla 80-latków i ciężko się oglądało ich odmłodzone o 30-40 lat postacie.

criminal_tango

Święta racja, od początku tego filmu jakoś tak przez palce musiałem patrzyć, bo trochę ciut mi przykro było i taka lekka żenada mnie ogarniała

ocenił(a) film na 6
criminal_tango

właśnie! uśmiałem się przy tej scenie. Po niej czułem że to będzie pastiż, satyra kina gangsterskiego i czekałem oglądając na tego potwierdzenie jednak się nie doczekałem ;/
Scenariusz bardzo dobry ale jeśli twórcy spóźnili się z jego ekranizacją o 20 lat to zatrudnienie młodych aktorów aż się prosi
Szkoda bo to mógł być klasyk, jednak dostaliśmy mało wiarygodny film kryminalny z prostym przesłaniem grany przez grupę z domu starców z Hollywood ;/

criminal_tango

Sam scorsese kpi z cgi i komputerowych efektów a sam je robi i w sposób najbardziej tandetny, już mogli przykleić jego twarz do młodego ciała jak w kapitanie ameryka, a najlepiej zatrudnić młodego aktora jak deniro w ojcu chrzestnym

ocenił(a) film na 8
criminal_tango

Cały film przeszkadzały mi oczy u młodego DeNiro, bo one należały do starca i tak wyglądały. Śmieszne to było że młody facet ma takie stare tęczówki, no i faktycznie ruchy też były ograniczone. Mogli już zrobić go komputerowo, jak Tarkina w Łotrze, tam był jak żywy

ocenił(a) film na 3
White_Penguin

A w dodatku miał twarz jak Robin Williams.

ocenił(a) film na 3
criminal_tango

Dokładnie. Na tej scenie aż przykro się robiło.

ocenił(a) film na 6
criminal_tango

Nie no moze bez przesady, ze zepsulo caly film, ale masz racje scena byla niezwykle komiczna :D ruszal sie jak Robocop.
A jak ten dziadek rozwalil w ogole te drzwi, przeciez nawet ich nie dotknal, a szyba rozleciala sie w drobny mak ;)

criminal_tango

Ta scena jest prawidłowa. Tak wygląda prawdziwe katowanie kogoś. Każde kopnięcie kosztuje masę energii, tak wygląda realistyczne skopanie kogoś na ulicy. Oglądacie filmy, nigdy nie byliście świadkami ani skopania kogoś, ani postrzelenia... macie słabe wyobrażenie o tym. Gdy do kogoś strzelasz on nie umiera, ani nie odlatuje na 3 metry, tylko drze się podskakuje, ZAWSZE PODSKAKUJE.

ocenił(a) film na 9
criminal_tango

Frank Sheeran cierpiał na artretyzm. Stąd dziwne ruchy i postawa. De Niro pokazał tym filmem, że jest wart swojej legendy. Pretensje można mieć do charakteryzatorów, ale aktorom bym odpuścił.

ocenił(a) film na 6
criminal_tango

A jednak dostali nominacje za efekty specjalne... to chyba jakiś żart. W tym roku ja widzę masę lepszych produkcji w tej kategori. Alita: Battle Angel, Spider-Man Far From home czy choćby Captain Marvel, wszystkie te 3 filmy miały efekty na wysokim poziomie, i owiele bardziej zasługiwały niż Irlandczyk. Który nie dość ,że nie robi nic oryginalnego w tej dziedzienie to jeszcze robi to kiepsko, Disney używa tej techonlogi odmładzania od 2016 czy nawet wcześniej i wychodzi im to o niebo lepiej: patrz -CA: Civil War czy choćby Star Wars Rogue One.

ocenił(a) film na 8
criminal_tango

Ta scena też mnie zirytowała. Skoro za pomocą CGI potrafili wskrzesić młodą Carrie Fischer i Petera Cushinga, to czemu nie zrobili De Niro jego młodej twarzy? Wszyscy dobrze wiemy, że w "Taksówkarzu" on tak nie wyglądał jak tutaj. Do scen akcji mogli podłożyć dublera i wkleić jego twarz. W późniejszych scenach (jak Frank był podstarzały) już jest ok. Z kolei Pacino jako Hoffa zarówno przypominał Hoffę, jak i młodszego Ala (tak z Zapachu kobiety), również pomimo 80ki na karku prezentował się nadzwyczaj żywiołowo. Pesci z kolei zagrał postać inną charakterem niż te dotychczasowe u Scorsese i... być może oczekiwaliśmy kolejnego Tommy'ego albo Nicky'ego, więc chyba też trochę ta postać rozczarowała.
Kolejna rzecz - ta współczesna muzyka w niektórych scenach! Czemu Scorsese nie zwiększył ilości dawnych przebojów, jak w swoich poprzednich filmach? Mieliśmy tutaj co prawda hity jak "Fat man", "In the still of the night" czy "Al Di La" które świetnie budowały klimat, ale było tego za mało...

ocenił(a) film na 6
criminal_tango

Wszystkie dynamiczne sceny w tym filmie wyszły słabo. Oprócz wspomnianej wielokrotnie sceny pobicia sklepikarza było też kilka scen zabójstw z bliskiej odległości pistoletem. Postać grana przez De Niro wykonywała na kimś wyrok, potem było podbiegnięcie do samochodu czy coś w tym stylu. Wszędzie było widać jego dziadkowate ruchy, przygarbioną posturę, niezdarne kroki, szeroko rozstawione ręce którymi łapał równowagę. Można to uznać za detale ale ktoś sobie robi jaja z publiki.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones