Pierwsza część była dla mnie niezłym filmem- 8/10... Świetna postać głównego bohatera, z jednej strony zabawny, z drugiej niezwykle mądry (coś a'la dr House)... Jednakże ze smutkiem i ubolewaniem muszę ponarzekać na sequel... Jak na me gusta przekracza pewną cienką granice między dobrym filmem o super bohaterze, a zmyślnym komiksem...