PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34007}

Jądro Ziemi

The Core
5,7 29 229
ocen
5,7 10 1 29229
5,1 7
ocen krytyków
Jądro Ziemi
powrót do forum filmu Jądro Ziemi

Czytając parę tematów poczułam się - szczerze mówiąc - jak niedouczona idiotka. A to dlatego, że mi się film bardzo podobał. Nie zwracałam uwagi na nieścisłości naukowe, ponieważ podeszłam do tego filmu jak do typowego sci-fi. Najbardziej uderzały mnie sceny poświęcenia i bohaterstwa. Fakt, dla większości to się wyda śmieszne i stwierdzą poprostu, że jestem przeczuloną gówniarą (mówiąc prosto). Nie przeczę jednak, że jestem. Na szczęście w takich sytuacjach pozwala mi się to mocno nad sobą zastanowić. W końcu ile osób w obecnych czasach potrafiłoby oddać życie dla całego świata? Długo się nad tym zastanawiałam i doszłam do wniosku, że ja nie. Bardzo podobała mi się ta scena:

"-Serge zginął abyśmy wykonali misję!
-Żebyśmy ocalili świat?!
- Nie cały świat Josh! Tylko trzy osoby"

Bo tak naprawdę łatwiej jest oddać życie za jedną bliską osobę, niż za miliardy obcych istnień...

syska93

A ja dałam 2/10.
Nie dałam jedynki, bo z reguły jak coś jest dla mnie nieporozumieniem to po prostu tego nie oglądam. A tu dałam ocenę: bardzo zły. Obejrzałam do końca bo byłam ciekawa ile absurdów wyliczę. Było ich sporo.
Co z tego że sci-fi? To nie jest powód ani przepustka do pisania tak niszowych scenariuszy czy O LA BOGA POPEŁNIANIA TAKICH BŁĘDÓW RZECZOWYCH I NAUKOWYCH.
Sceny poświęcenia i bohaterstwa?? Gdzie to zauważyłaś? Co nazywasz bohaterstwem?
2/10 się należy nie więcej.

lays19_91

może w HM jest więcej bohaterstwa i poświęcenia, dlatego nie zauważyłaś postępowania Dr Ed'a Brazzeltona. Co do oceny - jesteś troll.

ocenił(a) film na 2
weeman86

Czy tylko troll może mieć złą opinie o filmie? Jeżeli uważa film za beznadziejny (z czym się całkowicie zgadzam) to ma prawo nawet do jedynki.
Ja osobiście postawię mu też dwojkę (za kilka fajnych efektow).

ocenił(a) film na 3
syska93

Typowy film sci-fi, czyli SCIENCE fiction (dla nierozumiejących po angielsku "fikcja naukowa"), to film, w którym przedstawiona rzeczywistość jest zgodna ze współczesną wiedzą naukową.

ocenił(a) film na 8
Paracelsus_93

Bohaterstwem nazywam dobrowolne zdecydowanie się na śmierć w takich okolicznościach (przepraszam, że nie uzasadniam dokładniej, ale szczerze mówiąc ważniejsze szczegóły filmu wyleciały mi już z głowy).

Paracelsus_93 - nie przeczę, że science opiera się na nauce, ale fiction nie oznacza rzeczywistości, lecz właśnie FIKCJĘ. Czy jeśli ktoś podkreśla, że coś jest fikcją literacką, ma na myśli, że jest to oparte na prawdziwych wydarzeniach? Nie sądzę.
Łac. fictio – tworzenie, kształtowanie, również zmyślenie
Nie żebym była taka inteligentna ;) Wujek google pomógł.

ocenił(a) film na 8
syska93

Zapomniałabym. Na poparcie swojej odpowiedzi zapytam, czy tak samo ocenisz Matrix'a, Avatara, czy Efekt Motyla? One również są z gatunku sci-fi, ale nie powiedziałabym, że mają wiele wspólnego z prawdą, czy z współczesną wiedzą naukową.

użytkownik usunięty
syska93

SF może wybiegać z tą swoją "wizją naukową" również w przyszłość i w takim kontekście można by rozpatrywać pewne rzeczy, które są w Matriksie albo w Avatarze (jeśli chodzi o Efekt Motyla - ten film o ile dobrze pamiętam nie porusza kwestii związanych z nauką albo techniką, tylko z bliżej nieokreślonymi mocami jednego pana, który przenosi się w czasie i ma zdolność zmieniania rzeczywistości i mimo że daje pewne pole dla spekulacji... filozoficznych, to zaliczałabym to do fantastyki, nie do sf). Natomiast "Jądro Ziemi" jest po prostu pełne nielogiczności. Ktoś nie pomyślał, zrobił i posłał w eter, a niech się zjadacze popkornu cieszą. Jest spora różnica między kreowaniem świata w którym np. jest technika, jaką my obecnie nie dysponujemy i w którym tę technikę się wykorzystuje, a waleniem głupotą na prawo i lewo. Szczerze mówiąc sama doszłam do takiej paranoi, że zaczęłam w pewnym momencie, podczas seansu obliczać objętość walca teoretycznie mającego być wydrążonym przez ten stateczek i co za tym idzie - o ile obniżyłby się poziom oceanów... Fakt, faktem, przesada, ale do tego zostałam doprowadzona przez te śmiesznostki, jedna za drugą, serwowane przez filmowców wodzowi.
A kwestia tego, czy się zwraca uwagę na takie głupotki, wynika po prostu z tego, czego człowiek od seansu oczekuje i na co zwraca uwagę, niekoniecznie z "niedouczenia". Tyle że i w kwestii "bohaterstwa" i "poświęcenia" znam dziesiątki filmów, które przewyższają "Jądro Ziemi". W mojej opinii.

ocenił(a) film na 8

No cóż... W tym tkwi piękno świata, że nie każdy ma taki sam gust :)
Ja tam z matematyką i fizyką zawsze byłam na bakier, może dlatego nie denerwują mnie te przekręcenia (czy też "walenie głupotą na prawo i lewo" ;))
Owszem, również widziałam filmy w których bohaterstwo i poświęcenie były dużo lepiej i bardziej emocjonalnie, logicznie itp. pokazane.
Jakkolwiek podtrzymuję swoją opinię o tym filmie.

ocenił(a) film na 3
syska93

Coś może być fikcją, i tak być traktowane, że tak powiem, z przymrużeniem oka. Zgoda. Ale tylko w wypadku jeśli takie "dzieło" nie sili się na fikcję NAUKOWĄ. po co scenarzyści usiłowali uwiarygodnić historię tłumacząc problemy poprzez naukę? Tylko że naukę wymyśloną dla potrzeb filmu. Gdyby Amerykanie nakręcili superprodukcję na temat kampani wrzesniowej, ale pozmieniali fakty historyczne tak, żeby pasowały do scenariusza, to też by Ci się przyjemnie oglądało? Nie ma zgody na jawnie i wprost wciskane bzdury, na ignorancję. Tym bardziej, że można było sie bardziej postarać, gdyby tylko komuś zależało. Szanuję zdanie osób nie za bardzo zorientowanych w nauce, którym podobał się ten film jako film akcji. Ale nie macie się co dziwić, że ci trochę lepiej znający podstawy nauki krytykują takie produkcje. Dal mnie to słaby film, dałem 3, i to tylko po to, żeby Hilary nie było przykro, jesli czyta te fora :)

Paracelsus_93

polecam dokształcić się. Nauka nie boli

www.pl.m.wikipedia.org/wiki/Fantastyka_naukowa

szkolnictwo pokolenia +90. kuleje.

syska93

niestety. Poziom mamy niski. Szkolnictwo kuleje, więc nic dziwnego, że matołki nie odróżniają dokumentalnego od s-f. S-f to fikcja, fikcja, fikcja. Jak na s-f film jest bardzo dobry. Ode mnie ma 8.
A ocenianie na 1,2,3,4 świadczy o głupocie i/lub trollowaniu. A o gustach, niestety, się dyskutuje, zwłaszcza gdy zaniża się ocenę dobrym filmom.

użytkownik usunięty
weeman86

Owszem - fikcja, ale fikcja NAUKOWA. Szanowny Pan "douczony" byłby łaskaw rzucić na pożarcie "trollom" jakąś ambitną argumentację. W tym momencie wiem już, gdzie na osi czasu upatrujesz początków upadku edukacji, domyślam się, że umiesz googlować i kopiować linki. Super, brawo zdolniacho! Ale zejdź już proszę, z wyżyn profesorskiej katedry i uzasadnij - niby dlaczego każdemu ma się podobać ten film, niby czemu jak na film s-f jest on bardzo dobry? Bo ja tu widzę tylko absolutnie przeciętne dziełko z cyklu filmów akcji, mało skutecznie aspirujące do kategorii "fikcja naukowa" i rzucającego się po forum użytkownika, który nos nosi wysoko, ale nie zadał sobie jeszcze trudu poparcia swojej opinii jakimś zdaniem sensownym i na temat. Nie, kolego - sama twoja, jakże wspaniała opinia nie sprawi, że wszyscy oponenci padną trupem, zgromieni potęgą twego intelektu.

ocenił(a) film na 5

A myślałem, że będę pierwszy. A tu jednak i innym się post "spodobał"

ocenił(a) film na 5
weeman86

Niestety muszę się zgodzić z przedmówcą, po części, lecz to nie o szkolnictwo 90+ chodzi. Przykładem może być właśnie kolega weeman86, potwierdza to swoim postem z linkiem do wiki. Dając linki dobrze byłoby znać ich treść (i ją rozumieć). Pozdrawiam wszystkich (nawet tych 90+ ;-) ), którzy wiedzą co czytają i zważają co piszą.
Ps. Szkolnictwo szkolnictwem ale z tego co mi wiadomo to pokolenie 70+ i 80+ samych orłów się nie składa. Zatem nie deprecjonujmy osób urodzonych po roku 90 zwłaszcza, gdy ich wypowiedzi zdają się być bardziej wyważone a nierzadko i mądrzejsze od naszych. 5/10

syska93

Zgadzam się z Tobą, to bardzo fajny film, dużo lepszy od niejednego filmu sci-fi nad którym młodzi ludzie obecnie ochają, a które nie niosą żadnego mądrego przesłania, oprócz następujących po sobie efektów. Moja ocena 9. Pozdrawiam

syska93

Zgadzam się, film fajny ,super rozrywka, daje mu 8

ocenił(a) film na 2
syska93

Typowe sci-fi albo opiera się na obecnym stanie wiedzy naukowej albo totalnie ją ignoruje. Ale nie tworzy bzdur opierając się na tym, co obecnie nauka podaje. A ten film to stek nieprawdopodobieństw niby opierający się o wiedzę naukową, a będącym jej całkowitym zaprzeczeniem.
Sprawa druga to bohaterstwo pokazane w sposób totalnie sztampowy, a dylematy moralne postaci są po prostu śmieszne.

ocenił(a) film na 7
syska93

Nasi polscy "super krytycy" nie wiedzą co to kino sci-fi... Ten film jak i wiele innych powinien byc dramatem na faktach autentycznych. Dobrze, ze mamy tak wybitnych filmowców.

ocenił(a) film na 4
morgoth5

"Fakt autentyczny" ...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones