tylko po co na wyrost tak się przejmować? Bohater miał dysfunkcję, jakim było jąkanie. Milion myśli płynących w jego głowie, przejmowanie się tą niepełnosprawnością nad wyraz, bo w końcowej scenie nie było to wcale potrzebne. Chciał dobrze wypaść przed spotkaniem z dziewczyną, nic dziwnego, tylko po co się zadręczać...
więcej