PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1057}

JFK

7,7 28 232
oceny
7,7 10 1 28232
7,5 16
ocen krytyków
JFK
powrót do forum filmu JFK

Nie mam czasu, ochoty ani potrzeby rozwijać tego tematu, ale ten film jest fikcją i niczym więcej. A robiąca na widzach największe wrażenie teoria "magicznej kuli" już dawno została zrównana z ziemią i to w sposób tak banalny, że na miejscu Olivera Stone'a spaliłbym się ze wstydu.
Ale kino to kino. Jego moc wywierania wpływu na ludzkie umysły jest nieobliczalna.
Vincent Bugliosi (adwokat i autor 1600 stronnicowej książki demolującej mity o zamachu na JFK) na spotkaniu z czytelnikami zapytał ich "Ilu z was uważa, że raport komisji Warrena to stek bzdur?". Niemalże cała sala podniosła rękę. Bugliosi zadał kolejne pytanie "Ilu z was przeczytało choćby najmniejszy fragment raportu komisji Warrena?". Ręki nie podniósł nikt.
To doskonale pokazuje co ten film zrobił z ludźmi.
Nie zrozumcie mnie źle... uwielbiam ten film (ale jako film, a nie lekcję historii)

GeBreezer

Nie zrozum mnie źle, ale gówno to kogo obchodzi, a na takich pajaców na smyczy poprawności politycznej jak Bugliosi to szkoda czasu.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
GeBreezer

ehh człowieku, rzucasz się jak wsza. Ja natomiast, już dawno Cię przejrzałem, bo znam języki obce, i wiem, że po arabsku GeBreezer oznacza-ten, który doznał miłości analnej ze strony afroamerykanina.

adam_1909

Ehhh. Nie wiem co sobie myślałem wymyślając tę ksywkę. :D

GeBreezer

GeBreezer, co ty wypisujesz w ogóle? Teorię magicznego kuli stworzyła właśnie komisja Warrena i to Stone ją obala w swoim filmie. Do tego bredzisz bez ustanku. Sądzisz, że raport komisji Warrena jest ot tak udostępniony dla każdego czytelnika? Nie wiem, znajduje się w każdej miejskiej bibliotece albo można ściągnąć go sobie z internetu? Zastanów się 3 razy zanim pier....niesz coś mega głupiego.

Nick_filmweb

W odpowiedzi na ostatnie pytanie. Tak! Sądzę, że raport komisji Warrena jest ot tak udostępniony dla każdego czytelnika. Choćby tu: http://www.archives.gov/research/jfk/warren-commission-report/
a jak wolisz wersję papierową to poszukaj na amazon.com

Co do teorii magicznej kuli to nie, nie "stworzyła" jej komisja Warrena. Według ustaleń tejże komisji kula, która ugodziła prezydenta w szyję zadała też wszystkie rany Connally'emu (Teoria pojedyńczej kuli).
To krytycy tej teorii (w tym Stone) nadali jej prześmiewcze miano "magicznej". Więc Stone próbuje co najwyżej obalić "teorię pojedyńczej kuli" swoją "magiczną" kontrteorią, która to także doczekała się sromotnego obalenia.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
GeBreezer

Oczywiście. Dosłownie wszystko o czym oficjalną drogą jest informowane społeczeństwo jest w 100% zgodne z prawdą. Kennedy'ego zabił Oswald a Ruby, kur...a tylko przypadkiem go wziął i zastrzelił! Ale nie!! Nie zastrzelił! To teoria spiskowa wymyślona przez jakiegoś idiotę. Oswald tak naprawdę nie został zastrzelony tylko się potknął i wpadł na Ruby'ego, który akurat nie wiedzieć czemu trzymał w ręku pistolet. Dobrze mówię?

Nick_filmweb

Zabawne. Właśnie tego dotyczył mój oryginalny post. Ty już wiesz, że ten raport to próba zmanipulowania społeczeństwa mimo, że ledwie się dowiedziałeś, że możesz "ściągnąć go sobie z internetu".
Ten film zrobił wiele dobrego. Przyczynił się do publikacji wielu akt ze sprawy oraz sprowokował rzeszę innych autorów i twórców do publikacji swoich kontrargumentów. Poszukaj, poczytaj, pooglądaj. Postaw wyzwanie swojemu własnemu, ciepłemu, wygodnemu przeświadczeniu. Poznasz sprawę z tzw. "obu stron" i jak następnym razem posądzisz kogoś o pisanie bzdur to możliwe, że będziesz miał rację.

GeBreezer

No ale przecież z nas dwóch to ty wiesz dokładnie jaka była prawda. Nieprawda?

Nick_filmweb

Nie. Nigdzie tak nie napisałem, ale sądząc po kursie jaki obierasz to możemy już zakończyć temat. Pozdrawiam.

GeBreezer

To po jaką cholerę pozdrawiasz? Wchodzę w dyskurs a nie żaden kurs, chyba, że chcesz się bez końca upajać tym, że nie wykazałem się wiedzą odnośnie dostępności raportu z komisji Warrena,

Nick_filmweb

Ale czego ty ode mnie oczekujesz? Ja piszę o filmie, a ty o absolutach typu prawda i racja...
Film ośmiesza teorie przedstawione w raporcie komisji Warrena za pomocą wniosków, których ów raport nie sugeruje!! To filmowcy je tworzą i sugerują widzom!! Ale żeby o tym móc coś powiedzieć trzeba by np. trochę poczytać.
I w tym kontekście nie jest nawet istotne czy sam raport jest wiarygodny, a to jest pytanie/dyskusja, w którą próbowałeś mnie wciągnąć.
Obraziłeś się za swój nieudany debiut w tej dyskusji i teraz kąsasz mnie złośliwościami typu "Oswald się potknął i wpadł na Ruby'ego" lub "z nas dwóch to ty wiesz dokładnie jaka była prawda", które w ogóle nie są w temacie. Chyba mam prawo nie mieć na nie ochoty?

GeBreezer

Bez przesady. Dyskutowałem o tym filmie znacznie wcześniej. W każdym bądź razie, jaka prawda by nie była i co ustaliła a czego nie ustaliła komisja Warrena, Oswald figuruje wg niej jako główny i zarazem jedyny strzelec i bezpośredni sprawca zamachu. Tymczasem film Stone'a w bardzo wiarygodny, moim zdaniem, sposób podważa ową tezę.

Nick_filmweb

No i widzisz. Tu się zgadzamy w 100 procentach. Film Stone'a w niesamowicie wiarygodny sposób podważa tezę o samotnym strzelcu. I przypominam, że moim zdaniem jest to świetny film.

GeBreezer

No ok, a co na temat Oswalda napisał Vincent Bugliosi?

Nick_filmweb

że był rzeźnikiem, prowadził rzeźnię w polskiej dzielnicy w chicago i handlował podrobami ( nie mylić z podróbami), a jak mu się interes przestał kręcić to dał się zwerbować przez KGB i został płatnym zabójcą.

Nick_filmweb

Przytacza m.in. fakty z jego życiorysu i stanu zdrowia psychicznego, które mają go dyskwalifikować jako osobę, z którą ktokolwiek poważny chciałby współpracować w tak "delikatnej" sprawie. Spekuluje ponadto, że gdyby stała za nim jakakolwiek poważna organizacja to nie pozwoliłaby mu ot tak wyjść z biblioteki i dać się złapać policji. Że zapewne czekałby na niego samochód i zawiózłby go na miejsce gdzie zostałby sprzątnięty (trudno się nie zgodzić, że tak byłoby łatwiej niż wysyłać kolejnego lunatyka na posterunek policji by tam dopaść Oswalda.). Osobiście nie zawsze zgadzam się z tymi spekulacjami chociaż są bardzo logiczne.

GeBreezer

Bo jest rzeczą oczywistą, że Oswald nie zabił Kennedy'ego.

ocenił(a) film na 8
GeBreezer

co za głupota, przeciez to oczywiste, że z Oswalda zrobiono kozła ofiarnego i dlatego 'pozwolono mu ot tak wyjść z biblioteki'. 1600 stron o zamachu? Grafomaństwo ;] Najciekawsze co dotąd czytałem na ten temat to 'Dokument Torbitta'. Czy ten cału Bugliosi coś o nim wspomina??

kevin_moore

I dlatego właśnie nie chcę już pisać w tym wątku. Mój początkowy post dotyczy zupełnie czego innego. Nie chodzi mi o "prawdę", a o to jak skutecznie ten film (jak żaden inny materiał w tej sprawie) podszywa się pod nią. I jak ludzie są w stanie odrzucić jako niedorzeczny i zmanipulowany raport Warrena nie mając pojęcia co się w nim znajduje.

Podobnie teraz... Przytoczyłem w postaci dwóch zdań fragment jednej z wielu teorii, które rozważa Bugliosi, a ty już skreśliłeś jego książkę w całości i nazwałeś głupotą i grafomaństwem...

I nie dziwię się, że najciekawszy dla ciebie jest Dokument Trobitta.
FBI, NASA, policja, gangi, kluczowi politycy - wszyscy spiskują przeciwko życiu prezydenta! Przy czymś takim samotny, niestabilny psychicznie Oswald to faktycznie nuda! Flaki z olejem. I pomyśleć, że nie było spisku? Że komisja Warrena powiedziała prawdę? Że nie jestem częścią elitarnej grupy oświeconych nonkonformistów, którzy wiedzą jak działa polityka, służby specjalne i mafia? Że jeden mały facet po prostu zastrzelił wielkiego? CHOLERNA NUUUDDAAA! Zgadzam się!

ocenił(a) film na 8
GeBreezer

Wszystko dobrze tylko Dokument Torbitta właśnie na każdym kroku odwołuje się do raportu Komisji Warrena, co chwile są odnośniki. A najciekawszy jest od innej strony. Nie wiem kim trzebaby być żeby zmyśleć taką siatkę powiązań na szczytach władzy... mnie by się nie chciało ;) Nie skreślam całej książki Pana Bugliosi, ale snucie takich rozważań to jest naprawde grafomaństwo wystarczy troche pomyśleć, nie wiem jak inne hipotezy gdyż nie czytałem ale ta jest po prostu uderzająco głupia. Btw Dokument Torbitta znałem zanim obejrzałem film Stonea

użytkownik usunięty
GeBreezer

Jak ksywka założyciela tak i wiarygodność faktów z perspektywy wyjadacza. Jak każdy wie za takimi zamachami zawsze będzie stał rząd. Film ten nie ma na celu obwinienia całkowicie rządu USA a jedynie pokazać jakie luki są u nich... To, że jacyś tam uczeni próbują zaciemnić oczy widzą aby nie wierzyli w filmową wersję to standard każdy naród woli by filmy o nich kręcono jako o wspaniałych Krajach mających same zasługi.. Nie żyłeś w tamtych czasach ani nie masz dostępu do wszystkich akt więc nie wiesz jak było na prawdę a to że ktoś woli obalić kogoś kto ukazuje zakrzywienia w ich Kraju i spłaszczenia tego to norma... USA nadal nie przyznaje się że kolumb imbecyl, przez którego Indianie nie mają swojego kraju a oni świętują jego dzień I mają wolne od pracy i Szkoły :).../ Oczywiście nie mówię, ze film Stone jest odzwierciedleniem prawdy bo ma na pewno nadinterpretację ale jako swobodny człowiek odpowiem tak. Zabójstwo dokonano za pomocą rządu bo mieli w tym interes.. Gdyby tak nie było to dlaczego zginął znów jego brat i Luther, którzy walczyli o to samo wolność ludu i równouprawnienia... Daj sobie chłopie spokój bo nie wiesz ani ty ani jak jak było na prawdę więc słuchanie jednej czy drugiej strony nie ma sensu oceniaj film od strony aktorstwa, muzyki itp a nie ucz innych Historii...

Gdzież ja kogokolwiek uczę historii?
Ja tu jako jedyny staram się pisać o filmie, a co się kto odezwie to wciąga mnie w dyskusje o prawdzie i historii.
Kto napisał " Jak każdy wie za takimi zamachami zawsze będzie stał rząd(...) Zabójstwo dokonano za pomocą rządu bo mieli w tym interes"?
Przytocz mi choć jedno moje zdanie, które byłoby choć w połowie tak kategoryczne i pouczające.
EOT

użytkownik usunięty
GeBreezer

Nie no... Tylko nie uczcie się historii i "prawdy" z tego filmu. (25) te słowa jasno dają do zrozumienia, że to co w filmie to nie jest prawdą i mamy się z tego nie uczyć a prawdą jest to co napisałeś ty... Vincent Bugliosi (adwokat i autor 1600 stronnicowej książki demolującej mity o zamachu na JFK) na spotkaniu z czytelnikami zapytał ich "Ilu z was uważa, że raport komisji Warrena to stek bzdur?". Niemalże cała sala podniosła rękę. Bugliosi zadał kolejne pytanie "Ilu z was przeczytało choćby najmniejszy fragment raportu komisji Warrena?". Ręki nie podniósł nikt.
To doskonale pokazuje co ten film zrobił z ludźmi. te zdania to twoje słowa jako, ze historia w filmie to fikcja a Vincent to człowiek obeznany i prawy tak stwierdza twój post... Ale ok masz swoje zdanie ja sie z nim nie zgadzam i tyle

W tym filmie jest dużo prawdy. Jest też dużo nieprawdy. Bo to tylko film. Miał być ciekawy, wciągający i miał zarobić na biletach. Możesz znaleźć w sieci opracowania, które punkt po punkcie rozliczają film i wskazują, które sceny w fimie bazują na spekulacjach, które fakty zostały kompletnie zmyślone, a które naciągnięte by lepiej budować napięcie.
Podobnie rzecz ma się z niedawnym triumfatorem oskarów Argo. Niby oparty na faktach, ale cała ta mrożąca krew w żyłach końcówka została kompletnie zmyślona. W rzeczywistości odprawa na lotnisku poszła jak po maśle. Żadne zdjęcie nie dotarło w ostatniej chwili na lotnisko. Nikt nie gonił za samolotem (pomijając już nawet, że nie sposób jest podjechać do silnika Boeinga 747 w czasie startu). Film ostatecznie był świetny, ale to tylko film. Sugestia by nie uczyć się z niego historii wydaje się wręcz oczywista. Dzięki za dyskusję.

użytkownik usunięty
GeBreezer

Ale to oczywista sprawa, że film zawsze by zyskał na ciekawości i napięciu musi pozmieniać mniej ciekawe watki... Wiadomo, że film nigdy nie będzie 100% odzwierciedleniem prawdy ale to samo można powiedzieć o książkach, które również dla celów ochrony niektórych niewygodnych faktów coś zmieniają by uczyć pokolenia na swój sposób a zwłaszcza jeśli książka napisana jest w USA i ma uczyć faktów młodych uczniów z Ameryki.. Tam nie ma Historii na wysokim poziomie więc książki za pewne też nie są na wysokim poziomie :)... Ale to już ich sprawa :)

ocenił(a) film na 5
adam_1909

Jeszcze jeden "dowód" dla tych, którzy twierdza że Buglisoi jest czymś w rodzaju marionetki rzadu, tzw. poprawny politycznie.

http://www.youtube.com/watch?v=7abu9a0xtNI

ocenił(a) film na 10
GeBreezer

Teorie magicznej kuli rozwiązana !!..Ciekaw jestem jaik.

GeBreezer

To, że ten film w wielu miejscach mija się z prawdą, nie jest żadną tajemnicą. Ale to też nie tak, że Stone po prostu nakręcił totalną fikcję dla kasy i rozrywki mas. To jednak Oliver Stone. Mogę uwierzyć, że Affleck nakręcił "Operację Argo", bo to w sumie ciekawa historia (ten film też uwielbiam), ale Stone swoimi filmami zmusza do myślenia i po części wyraża własne opinie. I doskonale wiedział, że w "JFK" są przeinaczenia. Ale ten film miał raczej zmusić ludzi do myślenia. Do kreowania własnych opinii. A co by dał film, którego twórcy sami nie są do końca przekonani o swoich poglądach? Wtedy pomyślałbym "za bardzo to naciągane, nie kupuję" i poszedłbym spać. Myślę, że sukcesem tego filmu jest, jeśli ktoś sam spróbuje dowiedzieć się o tej historii jak najwięcej.
To po pierwsze. A po drugie, i tu zaznaczam, że nie jestem fanem teorii spiskowych, jest w tym zamachu tyle niejasnych spraw, że ciężko uwierzyć w oficjalną wersję. Nie czytałem książki, o której tu piszesz, i nie przeczytam. Gratuluję, jeśli sam przebrnąłeś przez 1600 stron. Raportu Warrena i jego ziomków też nie przeczytam. Ale nie będę się też nazywał ekspertem, bo nim nie jestem. Nie jestem ekspertem od balistyki, ani samolotów, ani samolotów-rakiet burzących wieże. Ale ta akurat sprawa zawsze była dla mnie spiskiem. Nie wiem, czy na tak szeroką skalę, ale na pewno na szerszą niż Oswald. W końcu nawet druga komisja w tej sprawa oświadczyła, że zamachowców było co najmniej dwóch, a spisek nie jest wykluczony, nie? Zresztą obecnie w tej sprawie chyba nic więcej powiedzieć nie można. Być może kiedyś wszystkie dokumenty zostaną odtajnione.
I ciężko w tej sprawie nie doszukiwać się spisku. W końcu zamachowca zabił po kilku dniach gangster, na oczach świadków i przed kamerą. Już samo to daje pole do popisu wyobraźni.

ocenił(a) film na 5
NickError

Czytam i czytam i nie rozumiem tych wściekłych ludzi, którzy rzucili się na GeBreezer'a.

Po pierwsze to że film Stone'a jest fikcją to prawda, a mogę tak powiedzieć, dlatego że nie oceniam całej sprawy tylko i wyłącznie po obejrzeniu filmu Stone'a. Czytałem raport Warrena, HSCA, proces Oswalda z 1986, ale przede wszystkim zeznania świadków zamachu i innych badaczy tej sprawy. Na początku wierzyłem w spisek, do czasu gdy przestałem oglądać dokumenty o spisku na JFK szczególnie muszę tutaj ''pochwalić'' Pana Wołoszańskiego, który w ''Tajemincy Dallas'' dobitnie prezentuje swoją niewiedzę w tym temacie ( myślę że wtajemniczeni wiedzą o czym mówię ) jak i również odstawiłem na bok film JFK. Zacząłem skupiać się przede wszystkim na fizycznych dowodach zamachu, lokalizacjach domniemanych strzelców i możliwości zaangażowania innych grup w zamach. I co z tego wyszło? Strzał z pagórka jest niemożliwy, ponieważ zadałby JFK rany inne niż otrzymał naprawdę. Jedynymi pozycjami dla strzelca jest okolica 6 piętra Składnicy i ostatnie piętro Dal Tex, z pozycją na dachu włącznie. Niestey nie ma dowodów że strzelec przebywał w drugim wymienionym przeze mnie budynku, więc zostaje nam tylko Oswald. CIA nie była zaangażowana w zamach podobnie jak i Mafia o ZSRR nie wspominając. a jedynym dowodem na drugiego strzelca, o którym mówisz jest zapis audio z zamachu. W rzeczywistości nikt nawet nie widział osoby strzelającej z pagórka, lub z jakiejkolwiek innej pozycji, wykluczając Oswalda. Niestety, ale dowód na istnienie drugiego strzelca został już kilkakrotnie obalony przez niezależnych naukowców. Gdyby HSCA o tym wiedziała, to jej dochodzenie skończyłoby się tak samo jak dochodzenie Komisji Warrena, gdyż jedyny dowód na spisek zostałby oddalony.

Analizowanie przebiegu zamachu to jedno, a poszukiwanie na siłę spisku to drugie. W obu tych przypadkach pan Stone łagodnie mówiąc, nie zaprezentował się przyzwoicie, podam jeden z przykładów: w filmie mamy wywiad z Lee Bowers'em. Mówi on że dwóch mężczyzn stało za ogrodzeniem, a w rzeczywistości w swoich zeznaniach nigdy nie powiedział tego, że ktokolwiek stał za ogrodzeniem, a to wiele zmienia. . . no ale, jeśli ktoś jest wtajemniczony to wie o czym mówię.

Szkoda tylko że Stone nie przypomniał wszystkim ile na sumieniu miał sam Oswald.

ocenił(a) film na 9
Mca93

Dziwne że na Ciebie się jeszcze nikt nie rzucił, tylko ignoranci myślą że Kennedy'ego zastrzelił Oswald albo Jackie.
Dlaczego na zdjęciu w którym limuzyna prezydenta mija składnice książek widać Oswalda obserwującego przejazd?
Dlaczego George George H. W. Bush nie pamięta gdzie był w chwili zamachu? Fotografia Dealey Plaza.
Pieprzysz coś o ścieżce audio polecam się przyjrzeć ścieżce video z filmu Zaprudera, ale nie łudził bym się że coś Ci się rozjaśni.

ocenił(a) film na 5
dobrybitj3

Tylko ignoranci myslą że JFK zabił Oswald? A może ktoś, kto czytał raport WC, HSCA i wiele stron zeznań świadków zamachu i ktoś dla kogo ważniejsze są medyczne i fizyczne dowody, niż bezpodstawne teorie spiskowe?
To że niektórzy na zdjęciu Altgensa widzą Oswalda, to już ich sprawa. . . niestety to nie Oswald. Czy wiesz może co zeznał Oswald w komendzie policji w Dallas?
- "W momencie zamachu byłem na drugim piętrze składnicy i jadłem lunch"
Skąd więc Oswald znalazł się w drzwiach? Odpowiedź jest taka że osobą w drzwiach był Billy Lovelady. Poczytaj o nim, jak również o zeznaniu Wesley'a Fraziera, a dowiesz się prawdy.
Mówisz tutaj o ścieżce filmu Zaprudera. Dobrze. W takim razie co wiesz o prawach fizyki i o opinii specjalistów na temat tego filmu?
Co tak naprawdę na nim widać. . . głowa zostaje odrzucona do tyłu i w lewo. Na pierwszy rzut oka jest oczywiste dla widza skąd padł strzał. Jednakże to że w filmach w tv widzimy jak ciało odlatuje w kierunku przeciwnym do tego, z którego padł strzał jest sprzeczne z tym co dzieje się w prawdziwym życiu, czyli w przypadku filmu Zaprudera.
Śmiertelny strzał padł z tyłu. Głowa JFK została odrzucona do tyłu, ponieważ była to automatyczna reakcja nerwów i mięśni JFK. Po uderzeniu pocisku, wytworzył się podmuch krwi i resztków mózgu ( na klatce 313 widać że krew wytryskuje z przodu, jak również i głowa w porównaniu do klatki 312 pochyla się do przodu, zwróć również uwagę na odległość pleców JFK od tylnego siedzenia ), nerwy zostały zerwane. Mięśnie w tylnej części szyi i głowy są silniejsze niż w przedniej, więc głowa została odrzucona do tyłu.
Teraz pytanie, co stałoby się z głową, gdyby dosięgnął go pocisk z pagórka? Głowa nie zachowałaby się w sposób taki jak na filmie ponieważ głowa jest zbyt ciężka i wytworzyłaby zbyt duży opór aby wykonała ruch ''Back and to the left''
Jeśli masz jakieś pytania odnośnie zamachu to chętnie Ci na nie odpowiem.

Pozdrawiam ))

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
ZSGifMan

Drogi autorze, mogłeś sobie już darować te zdjęcia i posłużyć się np. rysunkami lub animacją. Nie mówię że mnie to zgorszyło, ale myślę o młodszych użytkownikach, którzy mogli przypadkiem wejść na to forum.



Tak czy inaczej, nie zamieściłeś tutaj informacji odnośnie lokalizacji strzelca, według której można byłoby ustalić miejsce skąd oddano strzał w głowę, który spowodował taki a nie inny efekt. Trzymajmy się pewnych danych, a mianowicie terenu,czyli Dealey Plaza. Widzisz, możesz zaprzeczać, że to nie Oswald, lub, że strzał nie pochodził z tyłu limuzyny. Ale powiedz wszystkim, po prostu nam powiedz, na podstawie trajektorii i pochylenia głowy JFK w momencie klatki 312 skąd strzał pochodził, aby był w stanie spowodować obrażenia jakie otrzymał JFK - dokładniej jego głowa? To jest żródło problemu, wszystkich, którzy myślą że strzały z innych miejsc niż 6 piętro TSBD trafiły JFK. Jeśli jesteś w stanie znaleźć takie miejsce na Dealey Plaza, to wtedy będzie to dowód, że nie tylko Oswadl mógł zadać takie rany, jakie otrzymał JFK

ocenił(a) film na 8
Mca93

Tak, wiem, ale to nie jest jakaś tajemna porcja zdjęć z zakodowanych rządowych serwerów,
tylko każdy gimnazjalista może je sobie wygooglować w 15 sekund.
( jak ze spoilerami - ostrzegałem )

Wracając do sprawy, nie wnoszę owszem nic nowego, nie twierdzę, że to nie LHO strzelał,
nie wpisuję nowych teorii o spisku, nie podważam raportu komisji Warrena, nie przekreślam także wersji Garrisona.
Ja tylko stwierdzam, że po tym co widać na dostępnych dzisiaj zdjęciach ewidentnie wynika,
że LHO miałby trudny orzech do zgryzienia, aby zabić JFK w taki sposób jak się to stało. Sam!
Gdy jednak był ktoś za tym płotem, to sprawa się bardzo upraszcza.

Aż się boję wklejać kolejne zdjęcia, więc tylko opiszę!
Jest fotka głowy, gdzie jest bruzda na prawej skroni. Ciągnie się przez głowę w tył lekko do góry.
Przechodzi w strzaskaną część czaszki, konkretnie potylicy i wielką pustkę w tylnej części głowy.
Gdy siedział lekko pochylony z głową delikatnie opuszczoną i skierowaną w lewo
( podtrzymuje go Jackie, tak jakby JFK patrzył jej na kolana )
to dopasowywując do wyglądu ran miejsce strzału obstawiałbym :
http://jfkmurdersolved.com/images/Dplancer.jpg
miejsce bezpośrednio gdzieś pod napisem "x files" (jakkolwiek śmiesznie to brzmi).
To jest bardzo spiskowa mapka :
http://jfkmurdersolved.com/images/dealeyplazashots.jpg
zakłada co najmniej trzy ekipy i pięciu lub czterech strzelców.
Ja bym tylko do LHO dodał kogoś w punkcie oznaczonym 8&9 i wszystko nabiera "rąk i nóg".

P.S.
Oczywiście żadnych dowodów nie mam. Nie jestem agentem FBI, ani nawet pracownikiem prokuratury.
Nie mieszkam w Stanach i co więcej nigdy tam nie byłem.
Konsekwencją tego jest, że nie mam niezbitych dowodów i nikogo za rękę nie złapałem.
Mówię co widać, a widać coś innego niż wersja oficjalna.
http://www.dcarb.com/picts/jfk-assassination-dealy-plaza.jpg

ocenił(a) film na 5
ZSGifMan

"Jest fotka głowy, gdzie jest bruzda na prawej skroni. Ciągnie się przez głowę w tył lekko do góry.
Przechodzi w strzaskaną część czaszki, konkretnie potylicy i wielką pustkę w tylnej części głowy.
Gdy siedział lekko pochylony z głową delikatnie opuszczoną i skierowaną w lewo"

W żaden sposób z miejsca James'a Files'a nie można byłoby "odtworzyć" ran JFK. Pocisk naruszyłby lewa część czaszki, nie tył głowy (nie piszesz o teorii, że JFK otrzymał jednocześnie 2 postrzały w głowę). Do tego piszesz, że trajektoria: "Ciągnie się przez głowę w tył lekko do góry". A więc w jaki sposób strzał z pagórka mógłby spowodować taka trajektorię, skoro pagórek jest wyżej niż Elm? Do tego głowa JFK była pochylona nieco do dołu.
Trajektorie po prostu nie pasuja, nie znaleziono również pocisków innej rodzai broni, lub wystrzelonych z innej broni, z wykluczeniem C2766

10 strzałów. . . pięknie

Kto wymyśla takie bzdurne teorie, pojęcia nie mam. Gdzież miałyby się podziać te wszystkie pociski lub ich odłamki, nawet te najmniejsze. I który ze świadków zeznał że padło 10 strzałów? 81% świadków z Dealey Plaza zeznało, że strzałow było trzy. 5% stwierdziło, że strzałów było 4 lub więcej. Oczywiście lepiej dać wiarę mniejszości, dodajac do tego faktu, że zaledwie 4% świadków stwierdziło, że strzały pochodziły z dwóch miejsc jednocześnie


Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
ZSGifMan

"Trzeba główkować samemu, bo prawdy i tak się nie dowiemy."

Według mnie jeśli wyeliminujemy pewne mity związane z zamachem, wtedy będziemy bliżej poznania prawdy.

1. No właśnie podajesz link do możliwych trajektorii. . . i piszesz że taka wersja też jest możliwa. Wersja nr 1 nie jest możliwa, a jeśli się mylę to udowodnij to

2. "miał za mało czasu i trzymał tandetę "z biedronki" w dłoniach! ;)" - za mało czasu na oddanie strzałów? Dodaj do tego, że limuzyna poruszała się z prędkością 17.71 km/h, gdy jechała Elm Street. Po oddaniu strzałów, limuzyna zwolniła i według obliczeń w momencie klatek 312 - 313, samochód jechał z prędkością nie większą niż 12.88km/h. Oswald oddał 3 strzały w 8,2 sekundy więc to wystarczająco dużo czasu na oddanie 3 strzałów.

3."Jakby się uparł, że kupi najgorszy szmelc (najtańszy zawsze równa się najgorszy)!" - ok zacznijmy od początku. . . Oswald zakupił broń 20 marca 1963. We wrześniu opublikowano, że JFK odwiedzi Dallas. Oswald dostał pracę w TSBD 16 października. Oficjalna trasa przejazdu JFK przez Dallas została opracowana 18 listopada i opublikowana kilka dni później.
W jaki więc sposób Oswald, kupując karabin mógł widzieć, że dostanie pracę w TSBD dokładnie na trasie przejazdu prezydenta? Oczywiście nie mógł tego widzieć. Nie mógł wiedzieć również tego, że obok jego miejsca pracy będzie przejeżdżał prezydent, nawet swojego pierwszego dnia pracy.
Dziwne że nieodpowiedni człowiek znalazł się w nieodpowiednim miejscu, prawda? Ale jeśli masz inną teorię to opisz ją. Sam kiedyś wierzyłem w spisek.

"Całe przygotowania koncertowo spartolił, ale o dziwo efekt końcowy był zdumiewająco udany!" - nom. . . tak spartolił, że do dzisiaj większość wierzy że nie działał sam. Jego koledzy z wojska mówili, że "Lee chciałby zrobić coś, aby być zapamiętany na 1000 lat" i chcąc nie chcąc myślę że mu się to udało

ocenił(a) film na 8
Mca93

Wiesz ja się zasadniczo nie upieram przy spisku ani też nie do końca wierzę w samego LHO.
Nie zamierzam Ciebie przekonywać na siłę, ani Ty mnie nie przekabacisz.
Jedynie interesuje mnie punkt widzenia innych, gdyż po analizie pozwoli mi na wyciągnięcie nowych dalszych wniosków na temat 11/22.
Takie odświeżenie spojrzenia.

Co do prędkości samochodu to powiem nawet więcej - nie miała praktycznie żadnego znaczenia dla LHO,
bo strzelał praktycznie idealnie od tyłu :
http://jfkassassination.net/russ/jfkinfo3/exhibits/ce894.jpg
http://jfkassassination.net/russ/jfkinfo3/exhibits/ce897.jpg
http://jfkassassination.net/russ/jfkinfo3/exhibits/ce899.jpg
http://jfkassassination.net/russ/jfkinfo3/exhibits/ce901.jpg
Musiał jedynie delikatnie podnosić lufę.

To wszystko o czym piszesz - tak, tylko jakby nie epileptyk, zmniejszona obstawa, braki w ludziach,
nie zabezpieczony teren, no i otwarta limuzyna . . . W Dallas!
Gdyby nie to wszystko to LHO przyniósłby do pracy strzelbę pocelował przez okno i . . . wrócił do domu!
Po co była ta karkołomna przejażdżka z Main ? :
http://www.combatreform.org/THEJFKRESEARCHSITE/JFKmapdealyplazapiratenewsdotorg2 summary.jpg
Na Main by raczej nie trafił więcej niż może raz, przy zamkniętym nadwoziu mógłby sobie od razu odpuścić.
Nie za dużo tego, co?

A to kolega widział?
http://www.youtube.com/watch?v=-r0JojdpJoI
Robi wrażenie, może niedługo będzie można bardziej wyostrzyć.
A może nawet dorobić brakujące klatki?!
;)
Ten mocno spiskowy, ale bardzo ładnie dopracowany :
http://www.youtube.com/watch?v=5uDuhgBR4R8

ocenił(a) film na 5
ZSGifMan

"To wszystko o czym piszesz - tak, tylko jakby nie epileptyk, zmniejszona obstawa, braki w ludziach,
nie zabezpieczony teren, no i otwarta limuzyna . . . W Dallas!"
Poprawa pogody przed południem, poruszenie tematu przez Ruth Paine na spotkaniu sąsiedzkim, że Lee szuka pracy. . . można długo wymieniać te zbiegi okoliczności.

Tak widziałem ten film. Widziałem również podobny film, tylko innego autora, Leroy'a Blevins'a. Jakiś czas temu dyskutowałem z nim dosyć długo na temat zamachu. Jest on ekspertem od fotografii. Mam do niego szacunek, ale jego teoria jest najbardziej bezpodstawną teorią, jaką kiedykolwiek słyszałem i chyba tylko on sam w nią wierzy. Spytałem go na początku czy wierzy w raport WC lub HSCA, a on tylko odpisał: "I do not believe one word" - to zdanie już samo go opisuje.
Wysłał mi jedno zdjęcie, przybliżone i lepiej pokolorowane, zdaje się, że to będzie 0:40 sek tego filmu. Widać na nim jakby odbicie tej sylwetki na trawie. Na początku byłem zdumiony, ponieważ twierdził on, że na County Records było rusztowanie a na nim strzelec.
Obejrzyj jeszcze raz ten ulepszony film Zaprudera. Po lewej stronie masz zwężenie obrazu a nieco wyżej w tym zwężeniu zobaczysz prawie na wszystkich klatkach coś co wygląda na sylwetkę mężczyzny a nad nim jakby rusztowanie - on sam to tak nazwał.
Niestety, tą anomalię widać nie tylko w tym jednym momencie, co przeczy tej teorii, do tego przesłałem mu zdjęcia z zamachu, przedstawiające County Records i w końcu chyba dał się przekonać, trudno określić jego reakcję, bo za każdym razem znajdował coś zupełnie nowego i innego. To już jest najlepszy przykład zafascynowania spiskiem wokół zamachu na JFK. Cokolwiek by nie było na zdjęciu, zawsze można to przyrównać do strzelca z bronią w ręku. Twierdzi on na przykład że inni strzelcy byli w Dal Tex, w "schronie" za Zapruderem i na południowym pagórku. Razem zdaje się 6 osób w 4 innych miejscach i 11 strzałów.

Jeśli chodzi o film Nix'a to nie widzę w nim nic, co mogłoby udowodnić spisek, a najbardziej jak dla mnie duskusyjny moment to 10:00. Pisze tam, że Hudson twierdzi że strzały pochodziły z tyłu i nieco z góry. Szkoda że autor nie podał pełnego zeznania tego świadka, który twierdzi, że nie słyszał on żadnych strzałów zza płotu, lecz: "Z tyłu i powyżej. . . kawalkady pojazdów" - czyli z pozycji Oswalda

ocenił(a) film na 8
Mca93

Dodatkowo najsławniejsze ujęcie wygląda jakby czerwona chmura farby zaatakowała głowę JFK :
http://john-f-kennedy.net/jfk468.gif
i popchnęła ją w bok do tyłu!

Co do cienia, to kiepsko spiskuję i nic tam nie widzę.

A o tym co myślisz?
http://img.youtube.com/vi/eR2A4AT9WRc/0.jpg
Musiałby chyba wiązać sznurowadła . . .

Jednak ciągle nie daje mi ten widok spokoju :
http://media-cdn.tripadvisor.com/media/photo-s/02/70/59/37/filename-img-3028-jpg .jpg
coś musiało tu być "na rzeczy" :
http://imageshack.us/a/img542/2747/img2428r.jpg
http://farm3.staticflickr.com/2454/3990064419_010d6bcc58_b.jpg
To byłoby o niebo lepsze miejsce dla LHO, bo nawet jakby jechali Main :
http://richalcott.files.wordpress.com/2011/11/dallaspm016.jpg
też dałby radę.
Nawet było o wiele bliżej niż z okna.
A tak skąd miał wiedzieć, że akurat pojadą Elm?
Jak zakładał, że skutecznie zrobi co miał zrobić z okna TSBD na Main, to faktycznie chciał zabłysnąć za wszelką cenę niczym uczestnicy różnych RS w TV.
http://www.maryferrell.org/wiki/images/6/64/Photo_hsca_ex_339.jpg

ocenił(a) film na 5
ZSGifMan

Co do pierwszego linku to polecam Ci abyś położył sobie strzałkę na tyle głowy JFK i w momencie strzału zobaczył, że głowa JFK pochyla się do przodu. Zwróć też uwagę, że na klatce 314 pod na tle Jackie, a konkretnie pod jej głową widać coś jakby czerwony strzęp, lub krew, która jak się okazuje trysnęła do przodu i w dół. Na klatce 315 znika.

Sznurowadła? Nie rozumiem

Co do trzeciego linku polecam obejrzeć dokładniej zdjęcie Mary Moorman. Opisz co widzisz w miejscu, który widok widzimy w Twoim linku
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/14/Moorman.jpg

Link nr 6. Nie sądzę. Spójrz ilu świadków na wiadukcie mogłoby zobaczyć strzelca

http://www.google.pl/imgres?um=1&biw=1247&bih=901&hl=pl&tbm=isch &tbnid=lcOCKljN7ZejsM:&imgrefurl=http://www.jfkassassinationforum.com/in dex.php%3Ftopic%3D5376.144&docid=H-_LbC45IOTbXM&imgurl=http://images.nat ionalgeographic.com/wpf/media-live/photos/000/404/cache/triple-underpass_40408_6 00x450.jpg&w=600&h=450&ei=6sc8UoHJK6rO0wWAooDIDw&zoom=1&ved= 1t:3588,r:0,s:0,i:81&iact=rc&page=1&tbnh=179&tbnw=217&start= 0&ndsp=20&tx=190&ty=21

Nie. . . tylko nie Badgeman/Tippit/Lucien Sarti, czy już jak tam wolą poszukiwacze spisku. Polecam najpierw obejrzeć oryginał zdjęcia, znajdziesz go na stronie

http://www.jfkfiles.com/jfk/html/badgeman_3.htm

a dopiero później, po nadaniu zdjęciu, w tym przypadku nie rąk i nóg, ale odznaki, kształtów i kolorów, oceniać czy rzeczywiście obraz przedstawia ludzi. Do tego miniaturowych ))

Ten ostani link to przesada, myślałem że zobaczę ten obraz, albo przynajmniej jeden z tych wymienionych poniżej. Sam je zresztą wstawiałem na forum historycznym o zamachu ))

http://www.historycy.org/index.php?s=df0d89f81c1954dc758ef6690e9895ea&act=At tach&type=post&id=17550
następnie po ''przetworzeniu ( jeszcze bardziej wymyślnym niż w przypadku Badgemana )
http://www.historycy.org/index.php?s=df0d89f81c1954dc758ef6690e9895ea&act=At tach&type=post&id=17551

http://www.historycy.org/index.php?s=df0d89f81c1954dc758ef6690e9895ea&act=At tach&type=post&id=17544

http://www.historycy.org/index.php?s=df0d89f81c1954dc758ef6690e9895ea&act=At tach&type=post&id=17540

http://www.historycy.org/index.php?act=Attach&type=post&id=17546

Według Leroy'a Blevins'a to jeden ze strzelców. Postać ze zdjęcia Moorman


I tak dla rozluźnienia, mężczyzna, który otworzył parasol w momencie zamachu. Być może widziałeś to zdjęcie

http://www.historycy.org/index.php?s=df0d89f81c1954dc758ef6690e9895ea&act=At tach&type=post&id=17545

Mca93

JFK: na celowniku
(JFK: Inside the Target Car)
Opis:
Chociaż Komisja Warrena ustaliła, że trzy kule, które trafiły amerykańską głowę państwa, zostały wystrzelone z okna teksańskiej składnicy książek, istnieje przypuszczenie, że zarówno strzałów, jak i snajperów było więcej. Twórcy tego programu podejmują próbę wyjaśnienia zagadki zamachu na amerykańskiego prezydenta. Specjaliści z dziedziny kryminalistyki przeprowadzają ekspertyzy balistyczne i zbadają trajektorie pocisków. Przeanalizują również archiwalny film Zaprudera, aby ustalić, z jakiego miejsca padł śmiertelny strzał.

Zajrzyj na stronę Discovery Presents / videos
Google search: JFK: Inside the Target Car
-> vide: clip 02:20

Szukaj na YouTube: JFK Inside The Target Car
Part 1 - 5
zamieszczone przez JFKBallistics

Film był emitowany na Discovery World
25 sie 2013 / 26 lip 2013 / 27 kwi 2013

Pozdrawiam

Mca93

PS
Polskojęzyczna wersja do znalezienia poprzez Google:
search: sol2020 + John F Kennedy - na celowniku

Poprzednio tylko skierowałem na stronę Discovery i YouTube
ponieważ zamieszczenie stosownych łącz skutkowało komunikatem
o konieczności usunięcia "linków zewnętrznych" odsyłającym do FAQ.
Czy jest jakiś 'myk' by zamieścić łącze w wysyłanym tekście?

ocenił(a) film na 8
_cdn_

Nie obraź się, ale Twoje konto jest świeże niczym bułeczki ze sklepu za rogiem!
Jak trochę sczerstwieje i będziesz go regularnie używał, to powinno się być OK.

ZSGifMan

Dlaczego miałbym się obrażać?
Po prostu przez zablokowanie możliwości zamieszczenia łącz,
co by ułatwiło zainteresowanym sięgnięcie po anonsowany
film, musiałem nakierowywać poprzez 'hints'. Nieważne.
W każdym razie "JFK: Inside the Target Car" POLECAM!

ocenił(a) film na 8
_cdn_

Bo jesteś nowy albo masz co najmniej dwa konta i to jest nowe.

My z kolegą Mca93 wymieniamy się tylko i wyłącznie faktami historycznymi
a nie różnymi rekonstrukcjami i spekulacjami.

Film dobry jak wiele innych i widziałem, ale niestety utrzymany w autorytarnym stylu bez miejsca na wnioski widza. Trochę szkoda.
Warto się też zapoznać z "drugą stroną medalu" :
http://www.youtube.com/watch?v=-nUvSPFKJ3o

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
ZSGifMan

Trasa przejazdu nie została zmieniona, sprawdź "Dallas Times" z 19 listopada.
http://www.google.pl/imgres?um=1&sa=N&biw=1247&bih=901&hl=pl&tbm=isch&tbnid=pWkx Wtn1fLMwdM:&imgrefurl=http://mcadams.posc.mu.edu/route.htm&docid=1Tao3iDFj9HT_M& imgurl=http://mcadams.posc.mu.edu/dmntue.gif&w=549&h=697&ei=y0k_Up7HHa7Y4QSW7YGA Bw&zoom=1&ved=1t:3588,r:12,s:0,i:117&iact=rc&page=1&tbnh=211&tbnw=166&start=0&nd sp=25&tx=60&ty=89
Mam również link do "Dallas Times" z 21 listopada
http://dperry1943.com/largedth.html
http://dperry1943.com/dthdetl.html
Oraz "Dallas Morning News" z 22 listopada. Widzimy, że nie ma na niej Elm. Jeśli masz watpliwości, że trasę zmieniono tak, aby zachaczyć o Elm w ostatniej chwili, to podaj linki, lub tytuły gazet. Jak widzisz widocznie było odwrotnie, a przynajmniej część gazet podała inna trasę.
http://dperry1943.com/largedmn.html

Jeśli chodzi o Jenkinsa. . . znów można dyskutować o tym czy kula mogła wejść z przodu, czy nie. Jenkins nie widział nic oprócz rany, nie widział terenu, na którym strzelano do JFK.
Zadanie dla Ciebie, jeśli oczywiście masz natchnienie )). Przyjmijmy, że JFK trafiono z przodu. Jak myślisz z jakiego miejsca. Pagórek odpada, trajektoria nie pasuje. Południowy pagórek również, bo wiemy, że szyba nie była przestrzelona
http://home.comcast.net/~the-puzzle-palace/windshield.htm
I do porównania przestrzelona szyba
http://www.istockphoto.com/stock-photo-1511801-bullet-hole-in-windshield.php

Czytałem. Watpliwości odnośnie ran? Nie. Jeśli miałbym być pewny na 100% to oczywiście spotkałbym się z dr. Grossmanem i przedyskutowałbym to z nim. Ale mamy inne dowody wskazujace ma inny kierunek trajektorii.

Ciagle zastanawiam się czemu nie piszesz nic o świadkach, którzy "widzieli" strzelca/podejrzanych ludzi na pagórku. Myslę że to ważne, aby zrozumieć kwestię drugiego strzelca?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones