PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=536413}

Ja, Frankenstein

I, Frankenstein
5,3 33 471
ocen
5,3 10 1 33471
2,6 5
ocen krytyków
Ja, Frankenstein
powrót do forum filmu Ja, Frankenstein

Ależ po Mirandzie Otto widać wiek - taka miła pani w średnim wieku... to już nie ta sama osoba co we Władcy Pierścieni.

Film dla fanów Aarona wg mnie.

Teraz taka moda nastała, że Abraham Lincoln walczył z wampirami, Jaś i Małgosia z z czarownicami, a Frankenstein z demonami i zombiakami. Nie wiem czy mi się takie mixy podobają. Obejrzeć można z ciekawości, ale nie ma co za wysoko stawiać poprzeczki.

ocenił(a) film na 4
Whiskerss

Obejrzałem film i powiem szczerze, że się zawiodłem. Głównie na fabule, bo gra aktorska powiedzmy, że była dobra, pomijając jedną postać, Gideona. Gra aktora w niego się wcielającego była zupełnie taka sama jak w filmie "Jack Reacher: Jednym strzałem". Irytujące, bo grał dwie kompletnie odmienne postaci, a mimika i zachowania, czy sposób mowy zostały te same.

SOILERY MOGĄ BYĆ!!!

Ale przejdźmy do fabuły. Czuje się oszukany przez autora scenariusza. W filmie pada masa pytań bardzo ważnych dla fabuły, na które nikt nam nie odpowiada. Głównym jest to, jaką obietnicę miał spełnić Dr. Frankenstein? Czemu Adam ma duszę? Czemu nikt nie widzi gargulców latających po niebie? Czemu nikt nie widzi płomieni lecących w ziemie? Było by pewnie więcej, a wystarczyło tylko odpowiedzieć na nie w jakiś prosty sposób. "Widzi nas tylko ten kto jest na to gotowy" i od razu mamy zjadliwe rozwiązanie.
Zbyt dużo walki, zbyt dużo slow-motion. Tak, przeszkadzało mi, że niemal w każdej scenie walki pojawiała się sekwencja spowalniająca ruchy jednego z bohaterów, czasem nawet kilka, bo przy walce z Gideonem mieliśmy chyba 3 razy ten myk, gdzie można było to zrobić dynamiczniej.

To dość ostra krytyka, ale zwyczajnie liczyłem na coś więcej. Tu dostajemy tylko i wyłącznie walki z demonami.

Co do twojego tekstu, to oglądałem wszystkie wymienione filmy i w mojej opinii to nieporozumienie. Można obejrzeć, ale nie ma w tym nic więcej. Tym bardziej nie kupił bym na to biletu do kina, bo zwyczajnie nie jest tego warte. Zwłaszcza AL: Łowca wampirów, który jest przeładowany efektami, też mamy slow-mo, też skupia się bardziej na samych walkach, niż na rozwijaniu fabuły, lub czymkolwiek innym, niż nawalanka siekierą. Ale tak jak napisałem zobaczyć można.

ocenił(a) film na 7
Lordnar

tak jak napisał/a Whiskerss, nie można za wiele oczekiwać od tej produkcji. Po prostu trzeba przymknąć oko na niektóre błędy oraz nieścisłości. Poza tym ciekawy klimat, niezła charakteryzacja głównego bohatera i to chyba tyle. słaba 7ka, w tym wypadku to mocna nota :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones