PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=443327}

Jack: Pogromca olbrzymów

Jack the Giant Slayer
6,2 43 294
oceny
6,2 10 1 43294
5,7 9
ocen krytyków
Jack: Pogromca olbrzymów
powrót do forum filmu Jack: Pogromca olbrzymów

Niektórym polakom słoń nadepnął na ucho (nic dziwnego - słuchają g@wna gangnam style).
Nie doceniają piękności polskiego dubbingu.
Każdy zachodni kraj kocha swój dubbing i nie wyobraza sobie sluchac w oryginale, napisami a w
szczególności z lektorem (tam go nie ma)
Po seansie Hobbita byłem zauroczony w polskim dubbingu. Z napisami, lektorem czy w
orginale???To chyba upośledzeni idą na to bo wszyscy idą na polski dubbing. A tu jest troszeczkę
gorszy pl dubbing dlaczego??? SDI Media Polska czyli masówka dla Disneya
Tak polski dubbing. Inne kraje polski dubbing doceniają a tu niektórzy (kilka trollowych procent
nie lubi).
Na co idę???
- Polski dubbing 1 miejsce
- Napisy 2 miejsce
- lektor 3 miejsce (byleby nie masówka PIOTR BOROWIEC bo już rzygam...)...

maciejewskigostynin

A co, nie nadążasz za napisami? Jak to już ktoś mówił: "człowiek nie powinien się chwalić, że jest idiotą"
Polski dubbing jako tako sprawdza się tylko i wyłącznie w filmach animowanych i to nie wszystkich. Oglądać Spider-mana, Hobbita, czy właśnie ten film z dubbingiem to czysta głupota. No chyba, że ktoś jest masochistą, no to sory ;p

kaizydek

To że jesteś głuchy to mnie nie obchodzi. Rada jest jedna.Wyprowadź się z Polski bo tu cie nie chcą bo za dużo jest takich debilili w polsce.
A ile procent chodzi na filmy dubbingowane i je lubi???
99.9%
A ty jesteś w gronie tego 00.01%...

maciejewskigostynin

Ale pierydolisz dzieciaku... dubbing tylko do bajek a nie do filmów np ogladam hana solo i jest masakra! Prawdziwy głos aktora to nie udawane góffno z dubbingu. To że ty się spuszczasz przy udawanym dubbingu to nie znaczy ze 99% osób robi to z Tobą! Przejdz po miescie i zapytaj kto jak woli i napewno 50% nie uzyskasz ludzi którzy lubia dobre filmy z chujooowym dybbingiem i spieprzaj na ten skurfiały zachód!

kaizydek

Niemcy mają tylko dubbing.
I go w 100% akceptują i lubią.
Tak samo jak kraje zachodnie i Rosja...
A tu jest burdelisko...kraj dziadostwa...

maciejewskigostynin

nie dopuszczasz do siebie myśli że ktoś po prostu nie lubi dubbingu?:) stwierdzenie że 'Każdy zachodni kraj kocha swój dubbing' też dość śmiałe:) ogólnie to wydaje mi się, że to czy ktoś lubi film z napisami, lektorem lub dubbingiem to sprawa osobista...więc po co ta dyskusja.

TheSatletio

więc po co ta dyskusja, że dubbing jest zły???
Każdy ma swoje zdanie i niech nie wybrzydza że coś dobrego (dubbing) jest złe.
A dubbing za granicą jest oparty na faktach, pytałem tam i oni nie wyobrażają sobie filmu z napisami i w oryginale, bo jak mówią "znają angielski,lecz go nienawidzą".
To wszystko fakty oczywiste.

maciejewskigostynin

a czy ja napisałem że jest żły?? umiesz czytać ze zrozumieniem? dubbing w bajkach/filmach animowanych mi nie przeszkadza...prosty przykład "Shrek" :) mistrzostwo świata:)
ale też nie ukrywajmy że niektóre filmy są porażką właśnie przez polski nieprofesjonalny dubbing.

...to że nie lubią filmów anglojęzycznych z napisami nie oznacza że wszystkie filmy robią z dubbingiem, bez przesadyzmu:)

TheSatletio

Mówiłem o innych że nie lubią.
A dubbing zagraniczny - Niemcy i kraje niemieckojęzyczne mają tylko dubbing.
Dałem koledze rdzennemu niemcowi płytę z angielskim hobbitem (bo chciał hobbita) to wolał nie chciał oglądać po angielsku. Wolał już po arabsku;)
A co do niszczenia filmów przez dubbing??? Chyba tylko gwieezdne wojny I za linią wroga 2
Jak masz inne podaj min.10.innych.

maciejewskigostynin

tzn żle to ująłem, nie są porażką...ale są nie do obejrzenia. Nie pamiętam już który film z dubbingiem mnie tak zniechęcił, ale zacząłem unikać filmów z dubbingiem (nie mówię tu o bajkach i filmach animowanych jak już pisałem wyżej).
Swoją drogą dubbing w Hobbicie też mnie odpycha;p

TheSatletio

Mnie żaden nie zniechęcił, a zachęcił. A gwiezdne Wojny oglądałem z lektorem. Aleniestety z P. Borowcem. Idealnie pasowałby tam J.Łukomski......

ocenił(a) film na 7
maciejewskigostynin

Zdanie ' tylko upośledzenie idą na to ...' jest wysoce nie na miejscu. Ja lubię oglądać filmy z lektorem lub z napisami - uważam że dzięki temu film zachowuje swój klimat. Nie wyobrażam sobie żeby ' ojciec chrzestny lub 'przeminęło z wiatrem było dubbingowane, nawet jeśli głosy mięli by podkładać wspaniali aktorzy to jednak obraz straciłby na wartości. Jednak nam film z dubbingiem kojarzy się z bajką filmem fantastycznym skierowanym z góry ku młodszej widowni. Szczerze mówiąc byłem niepocieszony gdy przyszło mi oglądać 'Gwiezdne wojny' , z polskimi głosami, chętnie usłyszałbym oryginalne głosy aktorów bo to część ich gry aktorskiej.Gdy oglądam film w którym głos jest podłożony pod aktorów grających , obraz wydaje mi się sztuczny, 'znam'-bardzo bym chciał osobiście- aktora ale głos jest kogoś innego. CO do tego konkretnego filmu- nie widziałem go jeszcze- jednak z chęcią usłyszałbym nie tylko zobaczył mojego ulubionego Ewana McGregora w pełnej krasie , dla niego obejrze ten film ale to inna historia.

lionel

Bo polski dubbing jest tylko dla Bajek , Filmów animowanych , Kina familijnego ,fantasy ,komedii
Nie chce by był w filmach i serialach sensacyjnych trihler horror itp.
Zgadzam się z Chrzestnym i Gwiezdnymi Wojnami. Ale nie z tym filmem tu jest dobry tak w hobbicie... Ocena 8.5/10
A w moim opisie jest błąd - nie studio SDI MEDIA POLSKA lecz STUDIO SONICA.
Ja oglądam najpierw dubbing a potem oryginal z napisami a potem bez napisów.
Każdy lubi co innego ale niech nie krytykują polskiej sztuki dubbingowej bo w większosci oni sa w dubbingu a nie w serialach. I mają dziwne nazwiska:)...

lionel

BO POLSKI DUBBING TO SZTUKA...

użytkownik usunięty
lionel

MSZ nie ma nic śmieszniejszego od egzaltowanie recytujących polskich aktorów, którzy usiłują zaistnieć poprzez wybitne role aktorów zachodnich. Puszą się, przekrzykują jak w maglu, a film - ledwo zrozumiały - płynie sobie dalej jakby OBOK. Dubbing to mordowanie sztuki kina. Pozdrawiam antyfanów tego podejrzanego wynalazku.


Polski dubbing to sztuka, tak uważa 90% polaków.I 100% u tych co putałem, także w kinie.
Na seansie były tłumy w wersji z dubbingiem, a pustki z napisami. Tak samo było na Hobbicie...

użytkownik usunięty
maciejewskigostynin

Miło mi, że nie mieszczę się w Twoich badaniach. A poważnie: kino jest sztuką, a zatem sztuką jest AKTORSTWO. Aktorstwo oryginalne, a nie podrabiane. Recytujący aktor serialowy, którego głos całkowicie zasłania cudzą - natchnioną - interpretację, to dla mnie wielkie naruszenie. Pozdrawiam.

Od dubbingu jest aktor dubbingowy, a nie aktor tasiemców.
A to co napisałeś-aś jest bez sensu.
Posłuchałeś pewnie dubbingu do Gwiezdnych Wojen - Z Markiem Mostowiakiem i oceniasz po tym wszystkie filmy z dubbingiem. Każdy lubi to co chce. A oczernanie polskiego dubbingu to SPAM , TROLLING.....

ocenił(a) film na 6
maciejewskigostynin

I to jedna z większych zalet filmów z napisami. Nienadążający czytać walą gremialnie z śmierdzącym popcornem do jednej sali a człowiek chcący normalnie obejrzeć sobie film w wersji oryginalnej, spokojnie ogląda sobie w pustawej, z rzadkimi odgłosami żarłaczy i siorbaczy.

maciejewskigostynin

Polską wersję zrobiło STUDIO SONICA...

maciejewskigostynin

Polską wersję zrobiło STUDIO SONICA...

maciejewskigostynin

Nie karmić trolla !!!!

malinek78

Czy to dialog z tego filmu???

malinek78

Racja!

maciejewskigostynin

Sporo osób się nabrało ;)

ocenił(a) film na 5
maciejewskigostynin

Dyskusja jest troche bezcelowa. Proponowalbym nie sugerowac sie tym co jest w kinach na zachodzie tylko po prostu zostawic kazdemu wybor. Jednemu pasuje dubbing innemu napisy, tak samo jak jedni wola fimy 2D a inni 3D. O gustach sie nie dyskutuje i wazne jest tylko zeby w kinach byla kazda mozliwa wersja filmu do wyboru tak aby kazdy mogl ogladac film tak jak lubi.

norman7770

nie bylo by tematów jakby nie pisali nowych tematów typu "polski dubbing jest zły"
tylko trolle piszą takie tematy, bo polski dubbing nie jest zły...

ocenił(a) film na 7
maciejewskigostynin

Nie widziałem jeszcze większego trolla niż maciejewskigostynin.

maciejewskigostynin

Po co o tym piszesz? Wiadomo że musi być dubbing jak film kierowany jest zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Dorośli i tak pójdą na napisy bo dubbing w większości przypadków to spie$23& całego filmu.

guga_buzka

Hahahaha!!!

Dubbing to ulepszenie filmu , a nie słuchanie angielskiego seplenienia.Już wolę Niemiecki.
A kto chodzi do kina na film z napisami (pustki) jak jest dubbing (pełna sala) ???
Chyba u ciebie w Gnojowie...

maciejewskigostynin

dobra nie podniecaj sie tak , wszyscy juz wiemy ze kochasz dubbing

guga_buzka

I co z tego, że kocham???
Tak samo jak ścieżkę orginalną bez napisòw.
I nie lubię jak ktoś krytykuje dubbing, jakbybył złem.
A polski dubbing jest najlepszy.....

maciejewskigostynin

Analfabeciku jest tak że u nas przyjeło się że dubbing jest dobry ale dla dzieci, więc spasuje. Dubbing psuje efekt filmu.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
maciejewskigostynin

Chamstwem nie wygrasz dyskusji... A twój wstręt do ortografii wskazuje na prawdziwy powód uwielbiania dubbingu ("ulepszanie"" - dobry dowcip). Jeśli nienawidzisz angielskiego - nie oglądaj amerykańskich filmów. Sztuczne podkładanie głosów pod oryginalne kwestie to ułatwienie, ale nie sztuka. A polski Shrek był świetny - tyle że niewiele wspólnego miał z oryginałem!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
maciejewskigostynin

Jak ja kocham czytac takie wypowiedzi. Koleś albo jest kretynem albo idiotą. Oprócz niego nikt nie napisał że lubi dubbing. Za to wszyscy napisali że polski dubbing w filmach fabularnych jest chvjowy. Według mnie robienie dubbingu nieważne czy polskiego czy nie jest złodziejstwem ponieważ ludzie chodzą do kina aby obejrzeć i POSŁUCHAĆ pana Mcgregora czy Oldmana.A taki chvj przed państwem JAROSŁAW BOBEREK. I jeszcze tłumaczenia typu nie nadążam. Tak jak to już przytoczył ktoś przede mną "człowiek nie powinien się chwalić, że jest idiotą" Jakub.K.Dębski jakby ktoś pytał.Ale też podziwiam upór użytkownika powyżej bo ja bym nie wytrzymał i zajął się czymś kreatywnym np. obejrzeniem jakiegoś filmu z napisami. Dziękuję dobranoc

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
maciejewskigostynin

To w końcu się zdecyduj najpierw piszesz, żę polski dubbing lubi 99.9%, a teraz, że 90%?? Ogarnij się. Są ludzie, którzy znają o 'dziwo angielski' (wooow) i wolą posłuchać filmu oryginalnego. Ja też wolę zdecydowanie filmy oryginalne z napisami chodź nie wyobrażam sobie filmów animowanych bez polskiego dubbingu np. osioł ze Shreka.

Daisvke

Nie każdy też napierd@l@ na polski dubbing..

maciejewskigostynin

Kurcze... Twoje badania przeprowadzone wśród Polaków, co do lubienia/ nielubienia dubbingu, mnie zaciekawiły? Masz je gdzieś opracowane, jakieś wyniki, ankiety, wnioski, że się do nich tak odwołujesz jakby były zatwierdzone przez jakąś komisję badań nad "lubością" w/w problemu? Z moich obserwacji wynika to może 90% dzieci lubi, kiedy aktorom podkłada się głos. Tak, to większość (przynajmniej ja nie słyszałem, nie znam i mi nie opowiadano o nikim) jest za napisami albo lektorem (taki przedział od 16 lat w górę). Nie zaprzeczę, polscy aktorzy w bajkach... no po prostu rewelacja. Świat się przed nami chowa, a piosenek z Pocahontas to do dzisiaj wielu ludzi pamięta jako najlepsze dzieło Polaków. Nie mniej filmy z dubbingiem? No proszę... Alicja w krainie czarów Tima Burtona, gdzie kapelusznikowi podkładał głos Cezary Pazura, tak, że nie wiedziałem czy on wypowiada zdanie czy może tylko próbuje wziąć oddech. Nawet Harry Potter, kiedy dorosły mag rzuca zaklęcie, niczym dziecko pocieszające swojego kucyka Ponny. No nie, no nie, no nie! STANOWCZE NIE! Kiedy udało mi się ,poza kinem, dobrać do 7 części Harrego Pottera i usłyszałem jak Emma wypowiada każde słowo podczas walki ( w oryginale, po angielsku), pierwszy raz spodobała mi się jakaś część z tej serii. Wręcz! stwierdziłem, że ten film jest nie tylko dla dzieci. O podkładaniu głosów w bardziej poważnych filmach, niż wyżej wymienione, już nie będę wspominał, bo to jest śmiech na sali. Sali która świeci pustkami, bo nikt nie chodzi na takie filmy do kina. Owszem seanse familijne z dubbingiem, to coś normalnego, bo i dziecko posłucha i rodzic zobaczy, ale jest to często skopana robota.

maciejewskigostynin

Właśnie zobaczyłem że ten Gostynin to straszne zadvpie więc rozumiem że raczej nie słyszałeś nawet o języku angielskim. Więc pozwól że ci go przedstawię. To taki język w którym porozumiewa się reszta świata i w tym języku głównie powstają filmy które oglądają wszyscy Polacy. Normalni ludzie nie idą na Dubbing do kina( chyba że mają dzieci albo młodsze rodzeństwo które jeszcze dobrze nie czyta).
A więc jako że lubisz statystyki to czytaj(będzie po polsku żebyś zrozumiał)
W Polsce jest 38 milionów polaków wszyscy oni są normalni i nie lubią polskiego dubbingu w filmach fabularnych. Wszyscy oprócz jednego - ciebie dziecinko.
Odnośnie twoich oskarżeń to po pierwsze mieszkam w Warszawie po drugie przynajmniej z kimś idę do łóżka w odróżnieniu do ciebie a po trzecie co to jest cwalu bo wpisałem w Wikipedię i nie znalazło. To pewnie jakieś gostynińskie zwierzę. Jak wygląda?
P.S Nie mam nic do Polski,Polaków i Polskiego języka.to po prostu kraj w którym żyje , ludzie których spotykam i język którym się posługuje.

ocenił(a) film na 7
maciejewskigostynin

Pytanie raczej ile Tobie placa nieudolni aktorzy....chyba za malo gdyz kiepsko sie starasz

maciejewskigostynin

Dodam jeszcze, tak na marginesie, w odniesieniu do Twojej wypowiedzi: "Jak dobrze, że wkrótce nie będę jeb@nym polakiem, z których śmieją się za granicą - że oni tylko swoje "niszczą" - tak twierdzą o polakach zagranicą... tak sam oni mówią o naszym dubbingu - mają świetny dubbing [polacy] to go kilka osóbek [zwanych dalej polakami] nie lubią."

Ja się nie czuję jeb@nym, a jestem Polakiem. Uwielbiam swój język i to jak można się nim bawić, jaki jest melodyjny i jak można ze zdań układać "pieśni". Jeżeli się z nas śmieją, to przez takich jak Ty, który obraża kraj, w którym się urodził, a język kaleczy w mowie i piśmie (nie wiem czy wiesz, ale czerwone podkreślenia oznaczają, że w słowie jest jakiś błąd, a jeżeli przeczytasz coś, co napiszesz, zanim to opublikujesz, to też nikomu się krzywda nie stanie, a może składnie poprawisz?). Na koniec też przykra sprawa. Polakiem się urodziłeś, Polakiem będziesz. Chociaż, jeżeli mi tutaj zaprzeczysz, że nie jesteś narodowości, o której wspomniałem, to polemizować nie będę. Po logice, gramatyce i innych aspektach Twoich wypowiedzi, można nabrać wątpliwości, czy pisze się z rodakiem.

maciejewskigostynin

Skoro tak kochasz jezyk polski to moze przestan go kaleczyc? "Dubinng jest sztuka" - moze i prawda. Uzywanie poprawnej gramatyki sztuka nie jest, wiec jesli chcesz dyskutowac o wyzszosci jezyka polskiego nad obcym przynajmniej uzywaj go poprawnie. "nie doceniaja pieknosci polskiego dubbingu" ? Innych perelek nie chce mi sie szukac.

Nie pisalabym tego komentarza gdybys nie byl aroganckim chamem, ktory obraza wszystkich adwersarzy. Skoro jednak takis madry to przynajmniej nie wystawiaj sie na oczywiste kpiny.

Jesli zamierzasz dogryzac mi na temat braku polskich znakow zaznacze ze nie mam mozliwosci zainstalowania ich na komputerze z ktorego pisze.

maciejewskigostynin

"Niemcy mają tylko dubbing.
I go w 100% akceptują i lubią.
Tak samo jak kraje zachodnie i Rosja...
A tu jest burdelisko...kraj dziadostwa..."

chłopczyku, w Europie jest prawie 50 państw. Z czego dubbing do wszystkich produkcji stosuje się zaledwie
w 11 krajach (Hiszpania, Francja, Niemcy, Austria, Belgia (są drobne wyjątki), Czechy, Słowacja (są drobne wyjątki), Włochy
Szwajcaria, Austria, Węgry)
poczytaj trochę, polataj po świecie, a potem się wymądrzaj

maciejewskigostynin

A ja nienawidzę dubbingu i co mi zrobisz? Podbudujesz swoje ego i orgazmu dostaniesz wyzywając mnie? Uwielbiasz polski język, a kaleczysz go tak, że szkoda gadać. I w dodatku obrażasz swój ojczysty język używając wulgaryzmów. Co z tego, że kochasz polski dubbing, skoro na poparcie tego nie masz żadnych argumentów poza inwektywami na poziomie menela spod budki z piwem. Chcesz by twój głos był szanowany? Szanuj swoich rozmówców, bo to, że mają inne zdanie niż ty, nie upoważnia to ubliżania i wyzywania. Zwłaszcza, że nikt nie obraża ciebie.
Polski dubbing nadaje się wyłącznie do bajek i to też nie wszystkich. Niedawno oglądałem Piękną i Bestię właśnie z dubbingiem i wyłączyłem, bo nie dało się tego oglądać, tak właśnie głosy skopali. Podłożone były na odwal się. Dodajmy jeszcze do tego, że dubbing zabija coś takiego jak akcent. Choćby taka Merida Waleczna, szkocki akcent, szkocki język. Zamordowane bezlitośnie przez naszych aktorów. Nie wszystkie filmy powinny być dubbingowane, a jak są, to powinna być także wersja z napisami, a nawet lektorem (sto razy bardziej wolę lektora niż dubbing). Widz powinien mieć wybór jak chce film oglądać. Twoje chcenie czy uwielbienie nie ma tu nic do rzeczy. Polska jest wolnym krajem, a nie twoim prywatnym folwarkiem.
I tak na koniec. Ludzie nie kochają dubbingu. Chodzą na takie filmy, bo zwyczajnie nie mają innego wyboru, właśnie przez to, że coraz więcej filmów jest mordowana głupim dubbingiem.

Kochaj więc co sobie chcesz, ale żyj i pozwól żyć innym z ich odmiennymi wyborami.

Dark_Incubus

Dokładnie! Innym przykładem, w którym zabito akcent są Smerfy (2011). Charakterystyczny głos (z latynoskim akcentem) Sofii Vergary został podłożony przez Panią, który użycza swego głosu Velmie z przygód o Scooby Doo. Bez komentarza ...

agnes21543

Właśnie. W wielu przypadkach głosy nawet nie są dobrane ani do postaci, ani do aktorów którzy w oryginale głosy podkładali, albo grają w tym filmie. No sorry, ale większość widzów wie jaki głos ma Johnny Depp, Hugh Jackman (skopany Zając Wielkanocny w polskim dubbingu) czy inni aktorzy. Jak już się ktoś bierze za dubbingowanie, powinien włożyć w to trochę serca i inwencji, a nie czytać tekst jak na nudnym wykładzie naukowym od czasu do czasu dodawanym żałosnym odgłosem... Głos powinien być dobrany by brzmieć jak najbardziej podobnie i powinien być zachowany akcent jeśli jest cechą charakterystyczną postaci. Jak na razie podobała mi się wersja polska wyłącznie w Shreku, Pingwinach z Madagaskaru, Jak wytresować smoka i Epoce Lodowcowej. Reszta moim zdaniem została koncertowo spierdzielona. I nie ma bata, stokroć bardziej wolę oglądać filmy z lektorem niż badziewnym dubbingiem. Przez wiele lat w Polsce filmy w kinach były z lektorem, potem weszły w napisami, a teraz się leniwym widzom w czterech literach poprzewracało i już się czytać nie chce. Film ma być po polskiemu, coby szarych komórek nie wysilać w czasie wsuwania popcornu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones