Po Królowej Krystynie i Mata Hari to chyba mój ulubiony film Garbo. Rola Zary w pierwszej połowie filmu jest bardzo
przekonująca. Erih von Stroheim w całości jest doskonały, Douglas daje naprawdę radę. Fakt faktem film jest za krótki i
kilka scen wypada raczej komicznie (np. scena z listem obwieszczającym powrót...