Trudno określić co to właściwie za gatunek..koło komedii to raczej nawet nie stało! Dramat psychologiczno-wojenny też to nie był:P Może i dla tępych amerykanów jest to niezła komedia..pastisz lub parodia. Dla widza europejskiego to raczej nic wciągającego. Powiem więcej..po raz pierwszy od dłuższego czasu miałem problem by dotrwać do połowy filmu!!! Drugą połowę obejrzałem już tylko z rozpędu (pilot od DVD leżał za daleko;)) Hmm już chyba nawet legalna blondynka 2 była lepsza!!..albo chociaż porównywalna :) Zdecydowanie nie polecam maniakom kina komediowego, nie ma tu także akcji..flaki z olejem jednym słowem..i to na zimno!